miejskibandyta
Fanka BB :)
Anbas - ja mam przeogromne problemy z psikaniem i smarkaniem, codziennie kilka razy mam atak psikania. Nie wiem od czego to, prawdopodobnie jakaś alergia, ale zajmę się nią dopiero po porodzie. Rano budzę się codziennie o 6 i 45-60 minut mam psikania, po którym następuje atak kataru. Po prostu wydmu****ę co minutę olbrzymie ilości (sorry za szczegóły ; /). Może dlatego nie bolą mnie zatoki, bo wypróżniam nos sukcesywnie. Później jest etap, kiedy nos mam zatkany i tak jak Ty - ani w jedną ani w drugą stronę. Wtedy zazwyczaj opuszczam głowę z łóżka i po jakimś czasie samo zaczyna ściekać - tak wiem, straszne. A jak nie pomaga to parówkę robię. Anbas, może odstaw te krople? Nie wiem, ale chyba tyle tego też niedobrze, ja wiem, ze to pomaga, ale to raczej nie leczy i możesz się uzależnić.
A i śluzówka mi tak jakby pulsuje przeogormnie. Okropność!
A i śluzówka mi tak jakby pulsuje przeogormnie. Okropność!