Styczeń 2014 :)

[dona_76]

witam dziewczyny, troszke nadrobilam tego co napisalyscie

oczywiscie nie wiem co komu chcialam odpisac

to wchodzenie teściow do czyjegos domu, czy nawet pokoju bez pukania to brak kultury i chyba trzeba takim osobom bezposrednio powiedziec ze sobie tego nie zyczycie bo inaczej nie zrozumieja

witam nową forumowiczkę, chociaz po nicku jakos mam wrazenie ze juz gdzies ja widzialam

Fifka super że Adrianek pryzbiera na masie, dzielny chlopak

Akuku brawo dla syna za wystepy, śpiewanie w obcym języku nie jest prostą sprawą.

a co do wielkości dzieciaczkow w naszych brzuchach to faktycznie tak jak ktoras wspomniala usg czesto sie myli, bo moja corke przewazylo o ponad 0,5kg

ja mam wizyte za tydzien i mam nadzieje ze z wielkoscia glowki u mojego dziedziolka bedzie dobrze, a jturo ide zrobic uspokajajace badania na cholestaze, ciekawe ile zaplace

jestem na etapie poszukawania pediatry dla mojego dziecka. niestety mieszkam na wsi i to nie jest poroste bo chyba bede musiala jezdzic z chorym dzieckiem do miasta czyli jakies12km i tak sie zastanawiam. slyszalam od wielu osob ze przyjmuje dobry lekarz wpardzeie nie pediatra ale zajmuje sie nawet noworodkami i przyjmuje w domu ale na kase chorych i mozna o kazdej porze dnia czy nocy z nim sie skontaktowac i nie robi problemów

 

[Antinetka]

Czołem kobietki!Miałam zacząć od pisania czego innego, ale jestem w szoku! Bylam wczoraj na wizycie priv u ordynatora z Zośki - zadzwonił właśnie, że znalazło się dla mnie miejsce i już umówił mnie na termin cc - na 14 stycznia 2014. Aż mi się w głowie zakręciło i dopiero mnie strach obleciał...
Vinga, współczuję bardzo, też bym się wściekła i opieprzyłabym z góry na dół. Jak tak w ogóle można?!
Fifka, kochana, ja i tak cię podziwiam, że w ogóle dajesz radę zaglądać do nas My też tęsknimy, ale rozumiemy sytuację.

 

[Akuku]

Aninetka obys dotrwala do 14.01 bo to bedzie Twoj skonczony 39 tc a zaczety juz 40...
Z jednej strony fajnei znac date porodu...hehehe


Ja w piatek mialam isc do poloznej ale przelozylam namprzyszly piatek bo polozna mialam miec na 9.50na o 9.30 Alex ma koncert i nie opuszcze tegonza zadne skarby swiata... ja i tak na wizycie slucham 5 sekund srrduszka, mierzy mi ciesnienie , pyta o ruchy i czy puchne...wiec pojde za tydzien..

Ide jesc sniadanko i zabrac sienza cos, jutrk mama przylatuje..uff

Ps ja tez jakies lipne samopoczucie mama, slabo mi jak stoje i ogolnie zmeczona jestem a spac nie moge... normalnie na bezsennosc cierpie, gdzie w poprzednich 2 ciazach nie rozumialam jak sie mozna meczyc z zasypianiem, spaniem..ehh potrafilam spac non stop...w dzien, obudzic sie zjesc i dalej spac..a teraz ? Masakra.. jeszcze 37 dni do terminu..odliczam a co.

 

[kaczuszka2]

a ja dzisiaj nadzwyczaj dobrze - m wyjechał na delegację, krótką, ale zawsze...
trochę się stresowałam po moich skurczach przez ostatnie 2 dni, ale obiecał, że jeszcze tylko wyjedzie w przyszłym tyg, a potem już będzie bliżej domu

zrobiłam dzisiaj dzień lenia mojemu przedszkolakowi

już za mną mycie naczyń, pranie, zupka się gotuje... jeszcze tylko trochę sprzątnę i pojadę po starszego do szkoły, a potem legnę w łóżku

 

[martusia1977]

Martusia, a masz może dostęp do glukometru? Na Twoim miejscu pokłułabym trochę paluchy po posiłkach, żeby sprawdzić, czy przypadkiem się w międzyczasie cukrzyca nie rozwinęła, bo faktycznie bardzo duże to dzieciątko, a jeszcze do terminu przecież urośnie...

Cukier mam jak najbardziej w normie , a USG raczej nie oszukuje , od 20 tc wiedziałam że dziecko jest duże, w sumie to nawet badań nie potrzebuje , to moje 5 dziecko i wszystkie powyżej 4kg , najmłodsza córka urodziła się w 39 tc z wagą 4,5 kg . Taka moja uroda hi hi , ja mam 155cm , i brzuchoooooooooooooo olbrzymi. Jestem teraz w połowie 38tc

 

[magsus]

Martusia no to faktycznie spore twoje dzieciaczki kurcze jeszcze 2 tyg to moze być prawie 5 kg !!!!!! i jeszcze ty nie za wysoka oj kurcze nie gniewaj sie ale ja juz trzęse gaciami na mysl o takiej wadze dzidzioszka

ja tez dzis nie do życia !!!! Głowa mnie boli okropnie nic mi sie niechce

Grudnióweczka witaj w domku !!!! Teraz leż i oszczedzaj sie na maxa !!!!!

 

[cleopatra1]

Dzień dobry wszystkim!
Choć dla mnie nie za bardzo. Mam katar i jak śpię to mi zalega i się budzę i spać się nie da.Od tego wypróżniania noska to aż głowa i wszystkie mięśnie bolą,ale trzeba bo inaczej zatoki się przyplątaja. Gardło trochę boli,ale katar bardziej męczy.

Poza tym jak zawsze śpię na ręce tak dziś na prawej się nie dało, bo boli. Nie wiem co mi ta kobieta uszkodziła podczas pobierania krwi,ale siniak wieelkki i cały czas boli.
sorry ale ja dziś marudna jestem

 

[anbas]

Cleopatra - to masuj tego siniaka na rece...Wiem ze bol moze byc okropny ale zebys przypadkiem jakiegos zakrzepu nie dostala. Ja mialam to samo po glukozie ;/ Mnie madra pielegniarka kula 4 razy w to samo miejsce co godzine...I po przyjsciu do domu reka prawie czarna w tym miejscu byla -taki siniec mialam. Mi tez wtedy kazali masowac to zeby sie wlasnie jakis skrzep nie zrobil. Ja mialam since prawie 2 tyg!! ;/

 

[kaczuszka2]

Jutro planowałam po wizycie u lekarza i usg zrobić małe zakupy.... z mężem... mam nadzieję, że nie będzie tak źle
Popełnił samobójstwo na zakupach z dziewczyną - TVP.INFO

 

[dona_76]

Sylka trzymaj sie kochana, bedzie wszystko dobrze

Grunióweczka jak pobyt w domu?