reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2013 :))

Co do witaminek dziewczyny, to ja nigdy nie podawałam dziewczynkom ani K, ani D. Obie są zdrowe i proste. Poza tym, do roku w którym urodziła się Nela, czyli 2008 nikt nie podawał dzieciom wit K i dobrze było. Dopiero później wielkie BUM się zrobiło nie wiedzieć czemu....? Nelci podawałam na początku wit D, ale zaczęła kupkę krwią podrabiać i po 2 tyg poszukiwań winowajcy( w tym popyt w szpitalu) okazało się, że uczula ją wit D. Dlatego właśnie ja jakoś jestem przeciwna i potrzeby nie widzę:blink:
 
reklama
Hej Wam :)
My dzis mamy leniwy dzien :) Maluszek moj slodki spi i je grzeczniutki jak w pierwsze dni zycia :) Az sie boje co to bedzie w nocy hihi
Ja tez juz zdarzylam sie zdrzemnac i chyba jakos mi ta drzemka nie posluzyla bo jeszcze bardziej mnie muli :p

Wczorajsza wuzyta u lekarza zaliczona. Tak jak sie spodziewalam przepisano na te plesniawki Jankowi Nystatin- plynna masc 4 razy dziennie na palec i wysmarowac cala buzke. A po 3 dniach musimy wyrzucic wszystkie smoczki i zastapic je nowkami, wiec juz zamowione na amazonie sa :)

A mam pytanie do was mamuski: Czy podajecie/podawalyscie moze swoim Maluchom-z problemami z kupka(raz na 1-2 dni)- wode z lyzka cukru brazowego?
Bo mi p doktor wczoraj to polecila, ale ja jakos mam do tego mieszane uczucia. I jeszcze nie probowalam.
Albo dwa pytania- Czy wy kapiecie swoje dzieciatka zawsze o tej samej porze? Bo my kapiemy co dwa dni i w bardzo roznych godzinach. I tak sie zaczelam zastanawiac czy moze bardziej juz wyznaczac na to jedna godzine. Zeby mu sie czas normowal ?Hmmm


Patinka- Mam nadzieje, ze rehabilitacja pomoze i rozluzni Twojego synka :)

Magda z Uk- oj zdrowka Wam zycze i 3 majcie sie cieplutko :)

Ada1989- Ja tez kapie i ogolnie robie wszystko w okolo Malego, bo moj M jakos tez sie boi:dry: On stanowi bardziej zaplecze praktyczne- donosi, podaje wszystko i przygotowuje.

Magdus30- jejjjj paczus z nadzieniem roznanym dawno nie jadlam a tak bardzo nie chce mi sie isc do sklepu ze hej:cool:

Bilka- ciekawa co tam u was czy wciaz 2in1 czy juz oddzielnie :>




Pozdrawiam Was dziewczynki. Wszystkim Wam zycze zdrowka i spokoju oraz snu ile sie tylko da- to najlepszy srodek na wszystko. Buziakuje
 
Mum o tej wodzie w cukrem pierwsze słyszę, ale ciekawe to. Co do kąpieli, to u nas zawsze tuż przed 19. Nigdy nie inaczej i co dziennie. O 19 kąpiemy dziewczynki, a w tym czasie Marcelek już ma ciszę nocną. Niby takiemu małemu, to obojętne o której, ale po jakimś czasie już załapie. Wiem, jak było z dziewczynkami. No i podobno maluszki są spokojniejsze, kiedy "wiedzą" czego się mogą spodziewać:sorry:
 
mum_to_be ja też tak jak Magda kąpie małego codziennie i około godziny 19, on ma niby dopiero 5 tygodni a dzisiaj wrocilismy do domu z urodzin mojej babci i w ogole po całym dniu biegania po lekarzach i myślałam ze zasnie zmęczony bo mało w dzień spał a on się tak wiercił, popłakiwał w końcu wzięłam wanienke wykąpałam go i teraz śpi jak suseł :) także rutyna jak najbardziej wpływa pozytywnie i dziecko czuje się bezpieczniej, bo Olkowi ewidentnie tej kąpieli dzisiaj brakowało :)

Magda zdrówka dla Twojej gromadki! :*

Biłka czy Ty już tulisz Marcelka? Odzywaj się do Nas!


dziewczynki padam na twarz! Totalnie dzień mnie wykończył, normalnie masakra! Mam nadzieje, że dzieć pośpi w nocy :-) uciekam pod prysznic i jeść kolacje póki co :*
 
muuuum to be my podobnie jak dziewczyna kpiel miedzy18:45a19:30 najpozniej od poczatku i nie wiem czy dlatego,ale moje dzieciatko unormowalo juz godziny snu nicnego niestety na kapiel musze go czasami wybudzac bo dni ma aktywne i czasem chwile przed kapiela zasypia,ale walczymy aby jakos i dniowki unormowac,ale nocki odpukac od20 do 2 w nocy spi potem zje i spi do5/6rano :)
patiinka nasz maly wogole nie je tyle co na opakowaniua widze i czuje,ze rosnie wiec mam nadzieje,ze wszystko ok u nas 60do90 idzie raz sie zdazylo ze wsunal 120,a najwiecej zjada wlasnie po kapieli na noc moze tez dlatego dluzej spi :) Ciezko tak ustalic dla wszystkich dzieci jedna dawke pokarmu bo dzieci sa rozne nasz na poczatku byl nie jadek i byl dosc malutki w porownaniu z wiekszaoscia dzieci ktore ostatnio bardzo czesto rodza sie juz po4kg wiec mysle,ze to tez od tego zalezy :)
Magda z uk jej kochana ja naprawde cie podziwiam 3 malych dzieciaczkow naprawde swietnie sobie radzisz :) ja tez marze o 3 ale juz przy jednym czuje sie wykonczona.

DHA mowili w szpitalu,ze przy karmieniu piersia warto brac,ale ze trzeba nikt nic nie mowil. A jesli chodzi o witaminke Di K nam pediatra D kazala brac i przy mm a K tylko przy karmieniu piersia, mm Zawiera witamine K i D,ale D w malej ilosci dlatego powinno sie dawac,ale ja podobnie jak magda z uk uwazam ze to juz od rodzicow zalezy i dzieciaczki bez tej witaminy wcale nie jest powiedziane,ze cos im bedzie dolegac, my d bierzemy bo dostalismy w szpitalu opakowanie witaminek,ale k leza bo mm pijemy sporo :)

Pocieszylam sie dzisiaj,ze moj smyk nie meczy sie juz z brzuszkiem, ale teraz sie martwie bo wczoraj zrobil tylko 3 kupki a dzisiaj dwie i do tego zadkie, jutro ma byc polozna wiec zobaczymy jak bedzie mam nadzieje,ze wszystko wporzadku, nie wiem czy to przez kropelki,czy jak,ale pediatra mowila ze po mm kupka est gesciejsza i byla do tej pory :/
 
Widzę tematy kąpielowe... My kąpiel mamy co drugi dzień dlaczego bo często jesteśmy w rozjazdach wyjazdach i nie zawsze jest gdzie wykąpać albo czas na to nie pozwala. I tak o to nasze dziecko uczy sie rutyny domowej i ekstremalnej :-D z oliwka było tak samo wodaje mi sie że nie trzeba mieć jedno przyzwyczajenie po którym dziecko rozpozna że to czas spania większość ma kąpiel ja stosuje wieczorne smarowanie ciałka na razie oliwka bo ma sucha skórę ale już dochodzi no siebie więc nie długo będzie balsam. Robię to powoli tak aby mała sie rozluźnila i wyciszyla. Dla mnie to niezawodny sposób bo pokremowac mogę ja wszędzie . I jak narazie Nadia nie narzeka Bilka tak wchodzę patrzę a tu nadal cisza...
 
Ja pół godzinki temu odłożyłam Marcysia do łóżeczka i czekam, żeby go podkarmić, a potem zmykam na górę do dziewczynek. Tomek śpi od 2 godzin, żeby w razie co wojować z Marcelem w nocy. Powiem Wam, że jestem dumna z mojego męża. Jak on go dogląda, nosi, śpiewa mu nawet...Aż miło popatrzeć. W nocy śpią razem, po pracy ledwo wejdzie, to tylko prysznic i od razu go bierze i oddać nie chce. Nawet płacz go nie wkurza, co przy dziewczynkach go dobijało. Normalnie nie sądziłam, że potrafi być aż tak troskliwy, a Marcyś łatwy w obsłudze wcale nie jest. Dziewczynkami też się zajmował, ale nie tak. Nie było tak widać tego zaangażowania. Fajnie, że tak się dobrze dogadują
happy8se.gif



Januarko ja przy Nelci też byłam wykończona, ale jak miała 8 miesięcy i już zaczynała chodzić, to szybko zapomniałam jak było ciężko i postarałam się o rodzeństwo dla niej:-) Zapewniam Cię, że z czasem człowiek szybko zapomina o tym, co trudne i chce mieć kolejnego maluszka pod sercem, także nic się nie martw. Synek na pewno jedynakiem nie zostanie:tak:
Piszesz, że synuś zrobił "tylko 3 kupki"...Kurcze, Marcyś jak zrobi jedną dziennie, to jestem zadowolona. Jesteśmy na butelce, ale kupki bywają różne, także nie powinnaś się martwić według mnie.


Śpijcie dobrze. My rano lecimy do lekarza. Dobranoc!
 
reklama
Magda zdrowiejcie, akurat teraz choróbska musiały sie was uczepic, ech...:no:dużo siły ci podsyłam!
czarni u nas też oliwka w ruch poszła bo mały miał suchą skórke i on to bardzo lubi od razu sie uspokaja, no chyba że jest bardzo głodny to nie, ale tak to cisza od razu nastaje:))
muuum to be my kąpiemy po na wspólnej:-D jak skończe oglądać to ide zaraz Sebka myć, czyli tak przed 20, a gdzieś ok 20:30 M kładzie Konrada:) ale czasami chodze po 19 jeżeli chce mieć spokój troszke wcześniej:) o tym cukrze pierwsze słysze i bałabym sie podawać tak dziecku...

co do tych witamin to ja żadnych Konradowi nie podawałam, bo po prostu nikt mi o tym nie mówił, tu w UK nie dają nic i nie mówią że dziecko ma brać, i tak Konrad bardzo rzadko choruje, je normalnie i nic mu nie dolega:happy2: tak więc teraz też nic nie daje.


czy tylko ja tak mam że ciągle głodna chodze?? masakra, po prostu ciągle bym tylko jadła, zjadłam już na kolacje kiełbaske z piecyka, przed chwila 3 tosty z dzemem i jeszcze bym cos zjadla:eek: i pochłonełam dziś 2,5 pączka, pyszne były i jak na razie małemu nic nie jest, pewnie i tak standartowo po drugiej pobudce będzie balował bo kupa coś ostatnio ciężko mu idzie....
 
Do góry