Caroline No niby syndrom wicia gniazda miałam w tamtym tygodniu i miałam nadzieję, że minął, bo wiesz przez niego skurcze, stawy nie moje itd. a tu rozkręcił się na nowo
Emilka Ja też poluję na dobry preparat do piekarnika, ale niestety wiesz nie wolno stosować w ciąży- w ogóle jak jest coś ostrzejszego z takich specyfików to ja padam od razu na twarz i oddychać nie mogę, wiec wiesz to pewnie gdzieś po porodzie będę musiała zrobić :/ Ja też już psychikę mam ciężką... Wiem, żeniby im dłużej w brzuchu dziecko, tym lepiej, ale przestaję mieć psychicznie siłę- trzyma mnie na siłach to, że już niedługo
Mój ostatnio też jakoś tak się dziwnie zachowywał, odkąd ze szpitala wróciłam, że jakby nie do końca docierało do niego, że muszę sobie uśiąść na tyłku i musi mi pomóc więcej niż odkurzanie i sprzątniecie łazienki raz w tygodniu... Może dzisiaj się to zmieni mam nadzieję i kuchnie w końcu po sobie posprząta...
Gosia Lepiej, żeby poczekała do końca przyszłego tygodnia
Bo ja nie wiem od któego "wicia gniazda" mam liczyć
A z resztą- jak Sylwester minie niech się dzieje co chce
Ja już tak czekam na tą moją gwiazdę niby termin dopiero na 22, a co wymyśli to się okaże- wiem, że jak daleko od taty jest to się bardzo stara wyjść i wtedy ani zjeść nie mogę i nie dalej niż dwa kroki od łazienki :/ Dlatego wyjazd do domu rodzinnego w czasie chcę odłożyć jak najdalej
Clue Podobno włąśnie na początku jest zmęczeni, a później tak jak mówisz i Ty i dzieciątko się uczycie siebie
Tylko pogratulować, że już wypracowaliście pewnie schemat działania
Także powodzonka dalej i masz rację czas strasznie goni
Alicja Podobno nawilżacz powietrza to "ZŁO"- lepiej się sprawdza wilgotny ręcznik na kaloryferze, czy jakieś inne domowe sposoby. Trzeba pilnować i praktycznie codziennie czyścić ten nawilżacz, bo inaczej bakterie chorobotwórcze mają idealne siedlisko do rozmnażania się...
Mum to be Trzeba zacisnąć zęby i zrobić to co jest do zrobienia
Wiadomo- gorszy dzień, to gorszy dzień, ale już niedługo
Dasz radę
Aninek Ja też zaczęłam robić porównywanie cen, bo tak się wydaje tu trochę tu trochę, a przy takiej ilości to zbiera się ładna sumka
Na zgagę najlepiej migdały- są dobre dla Ciebie i dziecka i niwelują ją przy okazji
A poza tym są smaczne
Czarni Ty to masz syndrom wicia gniazda non stop
ale zazdroszczę Ci tej energii i siły prawie non stop
Bo teraz ja komicznie wyglądam jak coś robię- zgięta w pół z bólu, targana skurczem, ale ścierki z ręki nie wypuszczę
Ada Fajnie, że synuś już się nauczył o co chodzi, dzięki temu widać sens wkładania takiego wysiłku w to wszystko
Ja się w domu śmiałam, że idę na Sylwestra- na balkon fajerwerki pooglądać
Mieliśmy zaproszenie od znajomych, ale w moim przypadku zbyt duże ryzyko...
Patinka Fajnie, że Twój w końcu sobie w głowie coś poukładał
Powiem Ci po swoim, że też strasznie panikował jak to od strony finansowej będzie wyglądało, bo mężczyźni chcą aby ich kobieta i dzieci miały wszystko czego zapragnął... tym bardziej jak wcześniej na taki luksus nie mógł sobie pozwolić
Nie chcę go usprawiedliwiać, czy coś, ale oni też to bardzo przeżywają, bo wiedzą właśnie, że utrzymanie dziecka i Ciebie będzie na ich barkach... Także niezapeszające &&&& aby się jakoś poukładało
Milusia Niech jeszcze wytrzyma tą chwilę... Mi lekarz kazał ze skurczami co 10 minut do szpitala jechać
Oczywiście się go nie posłuchałam, bo wtedy by mnie ze szpitala nie wypuszczali
Także nospa kąpiel i oby do północy 31
Tak Was czytałam i sobie przypomniałam, jak mnie koleżanka spotkała wczoraj w laboratorium i powiedziała "jak Ty bardzo w ciąży jesteś już"
Rozbawiło mnie to strasznie