reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczeń 2013 :))

Witajcie dziewczyny :D zycze wam milego i cieplego dnia :D ja juz po sniadanku, zaraz sie ubieram i musze smigac ze zwolnieniem :) relacja z Naszej wczorajszej wizyty w odpowiednim watku :) pozdrawiam
 
reklama
Witam
Wybywam na weekend do częstochowy do mamy. Dziś dentysta i jedziemy do ortopedy na kontrolę z córki nóżkami.
Także miłego i w miarę cieplusiego weekendu wszystkim
 
Ja pikole wcielo mi post... :-/
Witam was z rana po śniadanku :-)
Wczoraj byłam tak padnieta dziecko położyłam z mężem a ja uciekłam do jej pokoju żeby mieć ciszę spokój i całe łóżko dla siebie ;-)
Idę sie ubierać wypić jakąś kawę i robić jakiś obiadek
Tak sie cieszyłam bo mój mąż miał mieć cały weekend wolny a tu już dupa jutro do pracy.
Życzę udanego dnia.
A powiedzcie mi robiłyscię już te badania GBS?
A a o co chodzi z tymi znakami :-D ja jestem skorpion a mąż wodnik
 
Witajcie kobietki.... i PIĄTECZKOWO ;-)

Ja zaraz ogarnę mieszkanko i na 16 jadę w odwiedzinki do tej mojej znajomej co urodziła pod koniec października córeczkę.
Cio ta dziewczynka ma dziurkę w serduszku. Pierwszy raz zobaczę malutką i jej mamę po porodzie CC.
Także cieszę się ogromnie.

Chciałam napisać coś więcej, ale muszę uciekać. Bo czasik goni.
MAMAAGA4 trzymaj się w tym szpitalu i niech malutka jak najdłużej będzie w brzuszku u mamy :-) buziaki.
Do później kobietki. papa.
 
Witam
Magda_z_uk oj to was potraktowała ta pani doktor A ja myślałam że takie rzeczy dzieją się tylko w Polsce a tu słyszę że u Was też

EmiliaM współczuje ja na tym etapie ciąży to bym chyba nie dała rady chodzić w dzień dzień do pracy A Ty długo jeszcze będziesz tak do tej pracy chodzić

Alice88 to fajnie że wszystko ok i że nie macie się czym martwić

MAMAAGA4 całe szczęście że wszystko w porządku Najważniejsze że jesteś pod stałą opieką A malutka niech sobie jeszcze troszkę u mamusi posiedzi Powodzonka

Miłego dzionka
 
MAMAAGA no to najważniejsze, że jesteś na miejscu i się nie stresuj, bo mówię już jesteśmy na etapie, że nasze skarby będą z nami ;) A mam przeczucie, że jeszcze te cztery tygodnie już niecałe Twoja Lili wytrzyma i będzie w słowniku lekarzy "donoszona" ;) Także kciuki trzymam zaciśnięte, żeby tą główką się wiercić aż tak przestałą ;P &&&&&

Biłka miłych odwiedzin, ja też walczę dzisiaj ze sprzątaniem, bo wypad robimy w rodzinne strony ;) Ale w większości będę siedziała w domu :D znaczy trochę spraw jak zwykle papierkowych doszło do załatwienia... Bo oboje zameldowanie mamy tam :D mam nadzieję, że przez to gardło się nie zemści ;)

Domiska wiem co to znaczy podejmowanie decyzji... najlepiej mi wychodzą jak już jestem ostatecznie przyparta do muru :D Bo np wyprawkę pod względem kolorów i konkretnych kształtów to mój decydował, boja wiedziałam co chcę, ale jak ma to ostatecznie wyglądać to bym się godzinami zastanawiała :D A co do porodu, to ja dalej nie wiem co i jak... To, że nei wiem gdzie to najmniejszy problem, bo jak zacznę rodzić to raczej obojętne mi będzie :D ale ja nie wiem czy mogę sn czy trzeba cc a z wizytami mam jazdy, bo znowu kolejna u jakiegoś innego bo mojego prowadzącego znowu nie będzie :/
 
No nareszcie salatka zrobiona, oczywiscie nabiegalam sie z kuchni do pokoju bo wszystko w pokoju musialam robic z wiadomego powodu (siostra w kuchni od rana!) ale wkoncu zrobilam biegajac z deska i nozem w te i wewte ;p oczywiscie nameczylam sie i musialam polezec bo brzuch sie spiol ze masakra,ale juz lepiej, maly jakis ruchliwy od nocy teraz tez czesto sie porusza :)
Za chwile ide zjesc i zmykam na budowe, pogoda sie poprawila sloneczko wyszlo :)
-caroline- ja tez juz marze o sniegu i swietach,ale teraz tak z dwa tyg niech jeszcze nie sypie bo wylewki dobrze aby zrobili i szybko wyschly pozniej niech sie dzieje co chce bo regipsy to juz mozna robic na sniegu i deezczu :)
EmiliaM eh normalnie z tymi papierkami jak sie nie przycisnie do muru to sie nie doczekamy a pozniej,ze to nasza wina bo trzeba sobie bylo pilnowac :/ szkoda gadac w Pl to samo wczoraj w Zusie np musialam sama poprosic o zaswiadczenie,ze na chorobowym jestem(a powinni sami dawac skoro szpitale wymagaja)malo tego smiac mi sie chcialo bo w calym zakladzie papieru nie bylo i kobieta ktora mnie obslugiwala tez sie zasmiala poleciala gdzies po dwie kartki i zamruczala pod nosem ,ze taki duzy zaklad a nawet papieru niema w calym budynku :////
gosia081145 u nas chlopczyk bedzie,ale tez juz mam dosc niebieskiego ;) kolor wybralismy taki bo chcielibysmy aby ta posciel i drugiemu dzieciatku kiedys sluzyla, zastanawialam sie tylko czy wziasc serduszka bo tez sa bardzo ladne, ale i maz i mama doradzili misia na ksiezycu, mnie tez sie on od poczatku spodobal :)
 
Agaagaaga ja od 30 Listopada ide na macierzyski, z chodzeniem nie jest tak zle bo ja na caly etat nie pracuje, robie tylko 3 dni w tygodniu takze bez tragedii.

Maonka milego weekendu

Bilka milego wypadu do kolezanki, ja tez chatke juz postrzatalam, wstawilam pranko i zmywarka tez chula, maly wlasnie wcina lunch a ja wczorajsza zupka sie delektuje.

Jak sprzatalam to wlazlam do malej sypilanie gdzie Ania ma miec swoj pokoik i chcialam cos ogarnac ale orpocz przegladniecia pudel i jednej torby zdecydowalam ze jednak poczekam az maz to wezmie i uporzadkuje bo jak dla mnie to tam Sodoma i Gomora jest. Jedyne co to szafe oproznilam w polowie, druga polowa to znow graty meza.. eh
 
reklama
Hej

Indziorka ja też mysle że to może by przyczyną nerwów... jak go w domu nie ma i jest w robocie to mi jakoś lepiej bo jak jest w domu to aż dziwnie mi się do niego nie odzywać:baffled:no ale niech się postara, wczoraj się do mnie odzywał i zaczął już komentować co tam w tv czy w necie leciało a tak to wcześniej był cicho. Ale starać sie nie stara więc jeszcze go potrzymam:p Ja tez lubie posiedzieć tak bez odzywania się do nikogo czasami.
Mamaaga bidulko, szkoda że takie warukni no ale co zrobisz.... a może M mógłby ci coś dobrego do jedzonka przywieść? zaciskaj nóżki mocno, Lilianka nieh jeszcze troszke poczeka:happy:
Martinek u mnie te znaki się sprawdzają, oprócz właśnie dopasowania, ale jak chodzi o charakter to tak:tak: jeszcze gdzieś tam słyszałam że ponoć to zależy z którego okresu danego znaku, ja np z marca jestem :))) a mój M z czerwca:) A Konrad jest Byczek czyli pomiędzy nami, ciekawe jaki będzie miał charakterek:-p
Emilia no to rzeczywiście, wyboru w sklepach nie masz.... chociaż Sainsburys jeszcze nie taki tragiczny, jak na razie robie tam zakupy bo najbliżej a eny np mleka czy chleba takie same jak w tesco:sorry2:no ale to może jeszcze zależy od miejscowości. Szkoda że szefowa tak cie traktuje zwłaszcza że to bliższa koleżanka, jeżeli o tobie zapomina to niefajnie o niej świadczy...
Magda byłaś w końcu wczoraj z Nelcią u GP?? mam nadzieje że u was ok:)
Gosia taaa mój żeby mi niespodzianke zrobił to ktoś musiałby mu podpowiedzieć:-p


Miałam wam wczoraj napisać a zapomniałam zupełnie, śniło mi się że wody mi odeszły:baffled:normalnie woda się ze mnie zaczęła lać, wołam do M żeby po karetke dzwonił, potem zeszłam na dół do salonu, patrze a tam woda z sufitu się leje i miski wszędzie porozstawiane, potem wyszłam przed dom ,czekałam na tą karetke i jak wsiedliśmy to na sygnale do szpitala. Normalnie cała w strachu byłam w tym śnie, już mnie na jakimś fotelu sadzali by sprawdzić czy z dzidzią ok i się obudziłam. I jeszcze w śnie myślałam sobie że kurze jeszze za wześnie, dopiero 31 tydzień:baffled:masakra jak się obudziłam to odetchnęłam z ulgą.....


dzisiaj jakoś leci, musze zaraz się za naczynia wziąć bo leżą w zlewie i mnie wołają.... potem może salon odkurzaczem przejade jak będę miała siłę....
 
Do góry