Hej Wam
Ja niestety znów w kiepskiej formie, wczoraj wieczorem bóle zaczęły wracać i dzisiaj znowu boli mocno jak w niedzielę:-( Rano pojechałam do lekarki rodzinnej i oczywiście dostałam skierowanie na badanie moczu, bo wg niej to może być prędzej coś z nerkami czy drogami moczowymi niż kręgosłup:-( Więc jutro rano idę do laboratorium. Boję się co to będzie bo boli mnie teraz paskudnie, ledwo się obracam z boku na bok, już nie mogę wygodnej pozycji znaleźć:-( echh...
mamaaga trzymam kciuki, napewno wszystko będzie dobrze, staraj się nie denerwować(wiem, łatwo powiedzieć)
Afja-Anetka przykro mi z powodu babci, zawsze tak jest że człowiek cierpi jak bliskiej osobie coś dolega a my nie możemy pomóc
Przepraszam, że nie odpiszę wszystkim ale nie mogę wysiedzieć przy kompie.
Pozdrawiam wszystkie, szczególnie te obolałe i cierpiące;-)
Ja niestety znów w kiepskiej formie, wczoraj wieczorem bóle zaczęły wracać i dzisiaj znowu boli mocno jak w niedzielę:-( Rano pojechałam do lekarki rodzinnej i oczywiście dostałam skierowanie na badanie moczu, bo wg niej to może być prędzej coś z nerkami czy drogami moczowymi niż kręgosłup:-( Więc jutro rano idę do laboratorium. Boję się co to będzie bo boli mnie teraz paskudnie, ledwo się obracam z boku na bok, już nie mogę wygodnej pozycji znaleźć:-( echh...
mamaaga trzymam kciuki, napewno wszystko będzie dobrze, staraj się nie denerwować(wiem, łatwo powiedzieć)
Afja-Anetka przykro mi z powodu babci, zawsze tak jest że człowiek cierpi jak bliskiej osobie coś dolega a my nie możemy pomóc
Przepraszam, że nie odpiszę wszystkim ale nie mogę wysiedzieć przy kompie.
Pozdrawiam wszystkie, szczególnie te obolałe i cierpiące;-)