reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczeń 2013 :))

Ja dzisiaj już dwa razy płakałam...już miesiac biore te zasrane leki i tylko w nocy nie mam mdlosci jak spie....i mam to gowno brac do 13 czerwca...nie wytrzymuje psychicznie i fizycznie...jestem wykonczona, staram sie myslec pozytywnie i nie zalamywac...ale jestem na granicy wyrzucenia tego wszystkiego do kosza i czekania co sie stanie;(
 
reklama
Martinek ja leże w łóżku 24 h, nie mam na nic siły i raczej to chyba bo luteinie, bo dzisiaj nie brałam od rana i widzę malutką poprawę... Wiem co czujesz, wiesz jeśli nie miałabym obowiązków -ostatni rok studiów (juz na 1 egzaminie nie byłam, bo bałam się, że zażygam wszystkich w koło, a o jakiejkolwiek nauce to w ogóle mogłam zapomnieć), to może leżałabym i jakoś dawała rade, ale naprawdę skoro u mnie nic się nie dzieje, to po co mam się katować. Co innego u Ciebie, ale wiesz co myśle, że jakbyś dostała te czopki co ja (zaraz po nie jade do apteki, chyba tak się nazywają jak któraś z dziewczyn wyżej pisała), to by Ci ulżyło-one typowo na mdłości i wymioty, dziewczyny biorą nawet do 7 miesiąca, bo inaczej nie mogą funkcjonować. Pogadaj z lekarką.

Ja w środe następną mam egzam z wykładni prawa i jeszcze nic na niego się nie uczyłam, bo nie jestem w stanie. Za dużo mnie te studia kosztowały żeby je zaprzepaścić i tak już obrone na wrzesień przełożyłam.:-(

Wiem jak to męczy mni o 8 dni trzyma, a już jestem wykończona, to sobie wyobrażam jak Ty się czujesz... Chyba nie ma nic gorszego jak takie mdłości...
 
Współczuje mdłości dziewczyny u mnie były tylko parę dni i zniknęły i jak na razie spokój:-)
Kropka trzymaj sie na pewno uda Ci się pozaliczać egzaminy i obroni prace:-):-):-) Ja ze względu na pewne problemy wzięłam dziekankę ale w marcu wracam i w czerwcu się bronie.Takie mam plany:happy2:
 
hej

współczuje wam tych mdłości, ja na razie mam takie lekkie mulenie bardziej od rana i mam tak jak w poprzedniej ciazy ze jesc od rana nie moge, czyli śniadanie najwczesniej ok 12:baffled: no czasami zmeczenie dopada i brak ochoty na przytulanki :p

jej jak ja juz bym chciala moje usg a musze czekac do 12 tyg bo wczesniej tu nie robia:( za tydz mam wizyte z polozna i tyle....
M mi caly czas wmawia ze blizniaki beda, ciekawe czemu sobie tak ubzdural:sorry2:

dobranoc:)
 
Kropka to moze zbadaj ten progesteron to bedziesz wiedziec czy potrzebujesz go brac czy nie

dziewczyny jak ustawiacie suwaczki od ostatniej OM czy wg wieku ciazy z usg?
 
reklama
Cześć dziewczyny,
rozumiem Was doskonale, ja również nie mogę się doczekać wizyty u gin. i popatrzenia na bijące serducho. Ale to dopiero najwsześniej 18 czerwca, mam nadzieję, że badanie USG po 12 tym tygodniu ciaży wtedy właśnie powie mi czy mój maluszek jest zdrowy i nie będzie powtórki wady mojej 2 letniej córeczki :blink:
Gieniek - przepraszam że dopiero teraz odpisuję, moje bliźniaki były dwujajowe z in vitro. Nie wiadomo skąd biorą się takie krwiaki, aczkolwiek my z mężem podejrzewamy że akurat w naszym przypadku krwiak mógł powstać w następstwie wprowadzania zarodków do macicy za pomocą takiej długiej elastycznej pipetki... Krwiak okazał się na USG tyż na początku ciąży, żadnych plamien nie miałam, też musiałąm leżeć i brać luteinę podjęzykowo. Również uważam że te hormony natężają niekorzystne objawy ciąży -wymioty i mdłości, bo w tej ciąży dużo niewymiotuję, ale też źle się czuję , ale progesteronu dodatkowo nie łykam.
Ale kobietki kochane- wytrzymajcie, dla dobra maluszków musicie zacisnąć zęby....trzymam za Was wszystkie kciuki
 
Do góry