reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2012

Dzień dobry :)
Ja przespałam cały weekend, więc dzisiaj od rana zamieszanie, dziecko do szkoły, mąż do pracy a ja ... z powrotem do łóżeczka.
Jeśli chodzi o pracę, to ja już sie odcięłam i wyłączam telefon w ciągu dnia, pomyślałam, że beze mnie świat się nie zawali a firma nie przestanie istnieć. Chyba po prostu teraz każde z nas ma inne zadanie, ja jestem znowu głównie mamą, a mój R. niech sam prowadzi firmę.
Myślę, że święty spokój mi się po prostu należy.
Pozdrawiam Was wszystkie cieplutko.
Ania.
 
reklama
Witaj, kurczaczku, gratuluję dwóch kreseczek.

Chyba nie ma co rwać włosów z głowy z powodu tego szczepienia... Oczywiście omów to z lekarzem podczas wizyty, ale tu znalazłam takie wypowiedzi szczepienie przeciwko żółtaczce a ciąża - Forum - Ginekologia - forum dla rodziny i pacjenta - Grupy - ForumGinekologiczne.pl – portal wiedzy o ginekologii i położnictwie
Z tego wynika, że w pewnych przypadkach niektórzy lekarze wręcz zalecają takie szczepienie.
 
Dziękuje PolaNegri
user-online.png
za artykuł ;-)
Jak dowiedziałam się, że jestem w ciąży to poszukałam w internecie i też czytałam podobne opinie ;-), ale mimo wszystko nie daje mi to spokoju. Jak pogadam z lekarzem to będę spokojniejsza ;-)
 
witam sie z rana :*
Kurczaczek hej, gratulacje II kreseczek :* nie ma co sie martwić bedzie dobrze ;* ;*
Mój mały nie ma jeszcze 2 lat wiec nie bede sie wypowiadać bo na niego jeszcze czas, ale kazde dziecko rozwija sie swoim tempem, do 3 lat ma czas aby zacząć mówić :) Asteria wiec wyluzuj kochanie, jak zacznie gadac to cie przegada zobaczysz:)
No z małym pracowałam przez pierwsze 3 miesiace a potem to juz nie dałam rady, bo takie miałam wymioty i nudnosci wiec do pracy szłabym nie pracowac a siedziec w kibelku :wściekła/y: no a teraz siedzę z małym w domu wiec nie mam dylematu czy pracować czy nie, ale nie powiem poszłabym gdzieś gdybym miala możliwość zostawić Go z kimś a tak to lipa :(

Mnie ciągle muli jak cholera :( kurcze niech to juz minie !!!!!!!!!!!! Bo sie wykończę ;(
 
Cześć dziewczynki :) Przygarniecie jeszcze jedną zafasolkowaną???? 7 maja były 2 kreseczki na teście a 14 maja zobaczyłam na usg moją małą fasoleczkę ;)
Pozdrawiam przyszłe i obecne mamy ;)

Dziewczynki nie bardzo jeszcze wiem jak sie poruszać na tym forum, powiedzcie mi jak i gdzie umieścić suwaczki żeby wyswietlały sie pod postem? Dziekuję ;)
 
Ostatnia edycja:
Cześć dziewczynki :) Przygarniecie jeszcze jedną zafasolkowaną???? 7 maja były 2 kreseczki na teście a 14 maja zobaczyłam na usg moją małą fasoleczkę ;)
Pozdrawiam przyszłe i obecne mamy ;)

gratuluje :* rozgość sie u nas :)
to twoje pierwsze dziecko ?????
jak sie czujesz? sa objawy jakies?? który to tydz. ??????
 
Klavell, jak widzisz weekend był szalony i intensywny - nawet na forum :D Więc teraz pewnie ciężaróweczki odsypiają!

Albo są zajęte swoimi maluchami. Właśnie - zauważyłam że mało na forum debiutantek w roli mamy. Dla większości to przynajmniej druga ciąża. Oczywiście to super - nie ma jak wsparcie i wiedza doświadczonych forumowiczek :]

Dziewczyny, a co z robotą? Do kiedy zamierzacie pracować? Wybieracie się w ogóle na zwolnienie, czy zamierzacie ciągnąć jak długo się da? Jak to było z poprzednimi ciążami? Ja mam to szczęście, albo i nieszczęście, że mam swoją działalność i pracuję w domu. Plusy - elastyczne godziny pracy, zero stresu, czy mnie nie wyhuśtają z posady w międzyczasie, minus: nie pracuję - nie zarabiam :( Obawiam się, że po pojawieniu się maluszka, raczej nie znajdę paru godzin dziennie wolnych na pracę.

Dokładnie tak samo! Też działalność gospodarcza, ZUS itd. Przez 10 miesięcy miałam też pracę na umowę, ale niestety na zastępstwo i do końca czerwca. Jestem nauczycielem ang. W poprzedniej ciąży ciągłam kursy do końca 8 miesiąca, dobrze się czułam, ale teraz termin porodu tak mi wypada, że do końca semestru zimowego nawet nie dociągnę, więc chyba zrobię sobie cały rok przerwy w pracy, nawet ponad, licząc wakacje, bo nie mam etatu na stałe w szkole państwowej. Trochę się tego boję, bo nie lubię w domu siedzieć, no może jakieś korki jeszcze wezmę, ale przy moim małym to dość trudne. Myślicie, że lekarka da mi ot tak zwolnienie od lipca?
 
reklama
Gladiolus musisz wstawić ten kod BBC w SYGNATURĘ w ustawieniach i zatwierdzić :)
Kurczaczek a ile sie staraliście o dziecko ???????

A Ja mam juz w środę wizytę, ojjjjjjj boję sie jak pieron, śni mi sie juz po nocach ze idę i okazuje sie ze dziecko znów nie rośnie :((((((( chyba ze do środy wykończę ;((((((((((((
 
Do góry