frez.ja1987
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Czerwiec 2019
- Postów
- 4 024
Jeżeli lekarz podejrzewał, że plamienie było implantacja to zamiast sugerować ciążę (tym bardziej, że na wczesnym etapie jej nie widać w obrazie USG, co najwyżej szyjka może być rozpulchniona - ale w takim wypadku jest już po implantacji i jest w organizmie beta) mógł zasugerować betę. Beta możliwa jest do wykrycia po 48h od zagnieżdżenia. A zagnieżdżenie trwa kilka dni. Więc wystarczyło odczekać od plamienia 3-4 dni i zrobić badanie.Betę zrobiłam dla własnego spokoju, po wizycie u lekarza. A Pan doktor stwierdził, ze moje plamienie w 32 dniu cyklu mogło być implantacja i jako, ze cytuje doktora nikt wróżbitą nie jest i nie wskaże ilości dni potrzebnych do implantacji to pewność będę miała za 2 tygodnie. Ale tematu ciąży już nie drążę, bo po tutejszych wątkach widzę, ze 2 tygodnie po stosunku na pewno wynik jest miarodajny więc jeśli do końca tygodnia nie rozpocznie się moja miesiączka pójdę do innego lekarza.
Jeżeli Twój ginekolog faktycznie tak ci powiedział, to ja bym się zastanowiła nad jego zmianą. Owszem implantacja może trwać 2 dni lub 4, ale on ci kazał czekać dwa tygodnie. Dla mnie trochę to dziwne.
Tak czy inaczej mam nadzieję, że sprawy ułożą się po Twojej myśli