reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczeń 2012

Na szczęście nie był w szpitalu i w nocy Go wypuścili tylko kazali iść do ortopedy, bo coś z kolanem jest nie tak. Zginać nogi nie może. A tak się wczoraj cieszył, że wcześniej do domu wróci. Z karetki mi smsa tylko napisał, że musi coś załatwić i później jednak będzie. Nie chciał mnie denerwować. Dopiero jego mama mi wieczorem powiedziała. Mogło się skończyć tragicznie. Ale cieszę się, że jest już w mieszkanku i odsypia.
Naprawdę człowiek nie myśli o tym ile ma czasem, jak się coś nie wydarzy. Najważniejsze zdrówko.
 
reklama
dziewczyny, jak często macie te skurcze braxtona-hicksa (czy jakoś tak:D)?

Witam wszystkie laseczki..Ja wpadłam tylko na chwilke zobaczyc co u Was i zaraz spadam idziemy z M na romantyczna kolacje do restauracji Hinskiej.

Ja mam skorcze co kilka dni a raz miała silne co 20 miz i 3 razy pod zad i myslałam ze w tym czasie urodze ale wzielam leki połozyłam sie na lewy bok i przeszło
 
Czuję się dzisiaj jakby mnie BÓG opuścił, ewidentnie słaby dzień.
Najgorsze są noce, 3/4 nocy nie przespana dopiero jak K idzie do pracy to jakoś zasypiam i śpię do 12-13 (strasznie się przestawiłam).
Dzisiejsza noc zupełnie nie przespana, zdrzemnęłam się od 13-16 i miałam sen :-)
Śniło mi się że taki mój daleki wujek przyjechał do mnie z całym kontenerem ciuszków.
Ciuszki po zlikwidowanym sklepie dziecięcym, stały w wielgaśnych workach i powiedział tak:
"to jest mój prezent albo zostaw dla siebie to wszystko albo sprzedaj za ile chcesz i pieniążki zostaw dla siebie"

Dziewczyny ale czad :-) pamiętam że pomyślałam sobie że sprzedam po okazyjnych cenach tak aby inne przyszłe mamy tez miały radość :-) fajny sen prawda ? hm... muszę się odezwać chyba do tego wujka i podpytać czy nie zmienił branży bo z tego co wiem to on zawsze egzaminował przyszłych kierowców :-D czyli zupełnie inny temat.

Co do skurczy to nie mam ich regularnie raz są raz nie, kilka razy je czułam ale nie żeby mnie to bardzo bolało.
 
Alice_1, dobrze że nic strasznego się nie stało, szlachetne zdrowie... Tak to jest że na co dzień nie doceniamy tego co mamy.

Dziś chyba wszystkie mamy kiepski dzień, dobrze że wczoraj poodkurzałam i pomyłam podłogi bo dziś nic mi się nie chce, mam totalnego lenia. Oby jutro było lepiej, tego też Wam życzę.
 
Podpisuję się pod tym co Citronka napisała. Ja też mam dziś kiepski dzień, w nocy się jakoś nie mogłam ułożyć, A. chory i coś czuję, że mnie też coś rozkłada.Zapobiegawczo miód i cytryna.A na katar sól morska w sprayu.Mi zawsze pomaga, tym bardziej, że jako alergik często jej używam.
Alice-jak dobrze,że nic poważnego się nie stało.Dobrze, że nie chciał Cię denerwować zanim się wszystko nie wyjaśniło.
Kasia- nie ma to jak fajny sen, od razu ma człowiek dobry nastrój:-).Może będzie proroczy;-).
 
chyba jakas epidemia.. moj dzien tez nie nalezy do najlepszych.. mielismy miec dzis gosci tak jak pisalam, wysprzatalam aly dom od A do Z, zrobilismy mega zakupy, i okazalo sie ze nie bedzie imprezy bo cioci A. zachorowala córka, i nie moga przyjsc .. ale przynajmniej zjadlam sobie krokiety, mam duzo coli w lodowce, i wysprzatane mieszkanie na maxa :)
Denerwuje mnie A. co chwile czyms mnie irytuje, do tego totalnie mnie nie rozumie, wiecznie zdziwiony ' o o mi chodzi, bo on nie wie?', dodatkowo ciagle jakis syf za soba zostawia, a to szafy nie zamknie, wywali ubrania, ubrudzi blat w kuchni, choc kiedy do niej wszedl byl czysty. uhh. teraz zasnal w ubraniu na lozku, budzilam go juz dwa razy by sie rozebral i normalnie polozyl to oczywiscie nie chce mu sie. laski zaraz go zamorduje no!:angry:
 
reklama
Hej Gabryś :-) widzisz nie ma tego złego... lodówka pełna i chata wyśmigana :-)
he he zostaw tego biednego A :-D chłopak zmęczony to i nie ma siły położyć się jak człowiek znam to bardzo dobrze, ja z moim K mam to samo co wieczór, zbliża się godzina 22.00 zasypia w salonie na kanapie w pełnym ubraniu a później go budzę co chwila żeby wstał, wykąpał się i położył się jak człowiek w sypialni :-D
 
Do góry