Witajcie, ja już po sprzątane mam, wymyłam w końcu podłogi w kuchni, wstawiłam dwa prania i teraz robię obiadzik czekając aż P. wróci z pracy, wczorajszy wieczór spędzony u jego kuzyna było miło i sympatycznie
Właśnie skończyłam robić surówkę do obiadu i powiem Wam że prawie na leżąco musiałam ją robić, bo mały jest tak wysoko ułożony że nie mogę normalnie siedzieć..
Co do twardnienia brzucha wczoraj się w ogóle nie powtórzyło, za to takie kucie lekkie i swędzenie odczuwałam.. paranoja z jednego w drugie!
Odnośnie becikowego, moim zdaniem każda rodzina powinna z tego korzystać a nie jakieś podziały.. Kasia zgadzam się z Tobą, jest tak cholernie ciężko nie tylko starszym ale i młodym ludziom na dodatek sytuacja na rynkach pracy jest porażką, ciągle wzrosty cen.. Nie ma nawet jednej rzeczy która mogłaby zachęcać do powiększania rodzin czy w ogóle zakładania.. A przecież to przyszłość każdego kraju!
Właśnie skończyłam robić surówkę do obiadu i powiem Wam że prawie na leżąco musiałam ją robić, bo mały jest tak wysoko ułożony że nie mogę normalnie siedzieć..
Co do twardnienia brzucha wczoraj się w ogóle nie powtórzyło, za to takie kucie lekkie i swędzenie odczuwałam.. paranoja z jednego w drugie!
Odnośnie becikowego, moim zdaniem każda rodzina powinna z tego korzystać a nie jakieś podziały.. Kasia zgadzam się z Tobą, jest tak cholernie ciężko nie tylko starszym ale i młodym ludziom na dodatek sytuacja na rynkach pracy jest porażką, ciągle wzrosty cen.. Nie ma nawet jednej rzeczy która mogłaby zachęcać do powiększania rodzin czy w ogóle zakładania.. A przecież to przyszłość każdego kraju!