reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczeń 2012

malutkans to nie dobrze z tym bólem, mnie za to znów zaczęła od kilku dni zgaga męczyć.. a już było tak super! no cóż pomęczę się jeszcze. Ja po 20 listopada będę prać ;)
 
reklama
Witam piatkowo :-)

My u Tesciow na Podkarpaciu- zaraz bedzie impreza imieninowa mojego Mezusia- torcik, salatki itp., wiec znow Milenka sie bedzie cieszyc- same smakolyki :-)

Alka- trzymaj sie dzielnie :-)

Malutka- nieciekawe te Twoje bole. Ja nic narazie takiego nie mialam, wiec trudno mi doradzic co masz robic. Jesli lekarz mowi, ze to normalne to sie nie denerwuj. Spakuj torbe, popierz ubranka :-) I badz leniuszkiem- olej robotki - niech Mezus teraz cos popracuje :-)

Milego dnia :-)
 
Ostatnia edycja:
Serial SZPITALNA RZECZYWISTOŚĆ
miałam dziś robioną krzywą cukrową wypiłam 75g tego świństwa .... nakłuli mnie 3 razy pobierając krew a teraz się okazało, że źle było wpisane na zleceniu i zamiast cukru zbadali mi poziom insuliny i jutro powtórka ... fujjjj :-D:-D:-D
 
Witajcie,
Ja dziś wzięłam się za prasowanie, wyprałam już połowę ciuszków, są śliczne choć w większości używane. Mam łóżeczko, wózek, kombinezon, pieluszki 2 paczki. Poszukuje kołderki i muszę kupić jeszcze oliwki, kremy i takie różne drobnostki. ;-)
Alka- dzięki że się odzywasz i relacjonujesz swój pobyt. Trzymaj się, pewnie jak zrobią komplet badań to cię wypuszczą do domciu.:happy2: Ja muszę w czasie najbliższej wizyty wypytać ginkę o rzeczy potrzebne do szpitala. :angry:
Moja mała co jakiś czas mnie straszy i potrafi od rana do 16 tylko parę razy kopnąć mamusię. Za to daje czadu tak około 21. Dziś znów się przekręciła i uwiera mnie chyba tym razem w trzustkę. Wczoraj zaś była ułożona tak że nagle zrobiło mi się luźno.:confused: Stwierdzam że od przyszłego tygodnia idę na zwolnienie, bo już mi ciężko chodzić do pracy. :rofl2:
 
Alka - wyrazy współczucia. Ja w zeszłym roku leżałam tydzień w związku z operacją, ale miałam farta - miła, sympatyczna, kompetentna kadra; jedzenie, które nawet dało się przełknąć. Tylko lekarz, który przeprowadzał moją operację to kawał ... . Przed operacją był miły, pomocny itp, a jak go po dwóch dniach d zabiegu w końcu dorwałam i chciałam zapytać, jak poszło, czego mogę się spodziewać, czy nie będę mieć problemów z zajściem w ciążę (usunął mi 90% jajnika), to najpierw w ogóle nie chciał ze mną gadać, a potem stwierdził opryskliwie "Pani ma taką skłonność i to będzie nawracać, a w ciążę... może pani próbować. Próbowanie jest nawet przyjemne. Jednak sukcesu niech się pani nie spdziewa."

Jak widać, próby wyszły skutecznie. Ale tego już się pan doktor nie dowie, bo jest ostatnim lekarzem, do jakiego bym poszła.

Ada - Remik też ostatnio jest dużo mniej aktywny. Ale P. uspokaja mnie, że nad ranem bardziej kopie. No i wieczorem trochę się uaktywnia. Podejrzewam, że to kwestia tego, że jest coraz większy i ciężej mu znaleźć miejsce do akrobacji, bo się domek robi ciasny ;)
 
Ostatnia edycja:
kurcze leży ze mną dziewczyna w 31tc ... miała uwypuklony pęcherz i skrócona szyjkę, dziś jej pękł ten pęcherz, odeszły wody i będą próbować podtrzymywać tę ciążę, żeby wytrwała jak najdłużej - jak nie pójdzie zakażenie to będzie tak leżeć, a jak coś będzie nie tak to cesarka .... masakra ... a druga dziewczyna na sali leży już 3 miesiące, termin ma na luty dopiero i też na podtrzymaniu.... kurde dziewczyny - jak my w ogóle możemy narzekać... nasze ciąże to pikuś....
 
Melisa ta Twoja córa to podróżniczka będzie chyba ;-) smacznego i wszystkiego dobrego dla męża ;)
Alka faktycznie nasze "dolegliwości" przy tych kobietach to pikuś!

A nam została jedna ściana do pomalowania, było by już po ale że P. wcześniej wymyślił kolory niebieskie i zółte na ścianę trzeba było najpierw pokryć białą farbą żeby móc nowy kolor położyć.. także podwójna robota!
Miłego wieczorku ;)
 
a ja czekam az maz wroci z pracy i jedziemy do lekarza.... kazal mi lezec i czekac, ja sie chyba wykoncze a najbardziej denrwuje mnie to ze nie wiem czemu boli. maly skacze wiec chyba powinno byc ok ale lepiej sprawdzic, nawet nie mam apetytu :(
 
reklama
Malutkans mnie boli brzuch już od 5 tyg. ciąży, dzień w dzień, noc w noc. I lekarz mój twierdzi, że prawdziwy ból to ja dopiero poczuję. ehh.
Alka współczuję ci tego szpitala, jeszcze się naoglądasz i nasłuchasz historii tych co mają problem z utrzymaniem ciąży. Też o tym pomyślałam ostatnio, że narzekam, a powinnam się cieszyć, że nie jestem do łóżka przykuta.

Wróciłam od babci z miską pierogów i zapasem słoików na zimę w tym ogórki kiszone jej roboty mniami :-):-) Nie mam już miejsca w schowku na te zapasy.
W prezencie dała nam nowy, mięciutki kocyk dla dzidzi i kombinezon tylko duży troszkę, bo na takie roczne dzieciątko bardziej;-)

 
Do góry