Oceanica - obiektywnie patrząc - zgadzam się z Tobą. Jednak patrząc okiem przyszłej mamy, chcącej nieba przychylić swojemu dziecku... Po prostu wolałabym tego nie widzieć.
Mami - ale to ile przytyjesz nie ma do końca wpływu na wagę dziecka - moja koleżanka przytyła 7,5 kilo, a mały warzył 4. Z kolei znajoma około 15 a dziecko tylko 3 miało.
Ewelina - sensowniejsze argumenty - ja przytyłam tylko pięć kilo od początku ciąży, a kręgosłup i tak mi daje popalić...
Mami - ale to ile przytyjesz nie ma do końca wpływu na wagę dziecka - moja koleżanka przytyła 7,5 kilo, a mały warzył 4. Z kolei znajoma około 15 a dziecko tylko 3 miało.
Ewelina - sensowniejsze argumenty - ja przytyłam tylko pięć kilo od początku ciąży, a kręgosłup i tak mi daje popalić...