Marciaa
Mamma 04.2010 i 02.2012
No to wyjmiesz stopery. Do wszystkiego sie idzie przyzwyczaic
pewnie wiekszosc z nas bedzie ciagle wstawac na poczatku w nocy i zagladac czy maluszek oddycha.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
ja ze snem też mam tragedię.. do tego dzisiaj w nocy zdałam sobie sprawę jak to będzie po porodzie.. bo ja śpię w stoperach żeby nie słyszeć jak mój mężuś głośno oddycha.. kiedyś mi to nie przeszkadzało.. ale jak mieszkaliśmy z teściami to teść strasznie chrapał i od tamtej pory bez "korków" w uszach nie zasnę.. a jak przyjdzie dzidzia to przecież nie mogę ich używać..
mój tak samo!dopiero jak zwiększył kg to zaczął chrapać!!! na dodatek zaczyna wtedy jak ja chcę już zasnąć..bakalia ach.. Ci nasi mężczyźni..
jak poznałam mojego mężulka to w szoku byłam bo spał jak dzidzia.. w ogóle go nie było słychać! odkąd przytył to sapie..