reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczeń 2012

Cześć Dziewczyny!

Ależ naskrobałyście :) Nie dam rady Was nadrobić :)

Cukiereczek - czasem dziecko tak się ułoży, że ciężko znaleźć tętno. Mi ostatnio polożna szukała dobre pięć minut. A do tej pory znajdowała bez problemu :)

Mam w domu inwazję pcheł - podejrzewamy Szajbę o przywleczenie. P. jest caaaaały pogryziony. Ja nieco mniej. Szukamy dobrego sposobu/środka i będziemy wybijać. Makabra po prostu...

No i częściowo ogarnęłam kuchnię (umyłam lodówkę, popakowałam w karton multum niepotrzebnych talerzy, miseczek itp.) Zostawiłam jeden zestaw naczyń dla szwagra i drugi dla nas. Koniec z magazynem. Reszta spada do piwnicy :)
 
reklama
Witam się;) Masakra D. jest porządnie przeziębiony, już mu zaaplikowałam garść leków z tym, że on ma tak, że bez temperatury się nie obejdzie:( i znając życie to się zarażę, kurde...chciałabym tego uniknąć.Pozatym dziś mam dzień lenia normalnie, nie wiem co ze sobą zrobić. Były sąsiadki na troszkę poplotkować i zjeść po kawałku ciasta, a tak to się kompletnie nic nie dzieje...
 
dziewczyny!!!

już po wizycie:D okazało się, że Stasio jest Hanią:p więc mamusię od początku wkręcało (byłam bardziej niż pewna, że chłopak będzie):p lekarz powiedział, że na 80% piękna kobitka będzie:D tatuś myślałam, że się zasmuci (chciał synka), ale jak się dowiedział to powiedział, że teraz ma dwie księżniczki do opieki:D i dumny jak paw wyszedł od lekarza:p
 
ja wyrobiłam ciasto i wlozyłam do zamrazalki jutro nastepna czesc. Coś mnie wzięło na pieczenie...oby zjedli bo ja tylko kawałeczek :)

polecam bloga Moje wypieki

Mami witaj po urlopie. Moje wizyty 2 ostatnie byly bez usg więc mnie już diabli biorą ale Ty dasz radę. Wiesz już ktosiek mieszka :)

swoja drogą patrze na suwaki i zaraz bedziemy sie rozpakowywac naprawdę :) szok!
 
Dobry wieczorek!

Anastazja, Marcia, to trzymam kciuki za studia!

Sarat i za Twojego M.

Mami, no to wypoczeta! Ważne że Emilka się odzywa:-)

Anastazja, gratulacje córeczki, choć zostało jeszcze te 20%:-D zobaczysz tak czy tak tata zakocha się w dziecku
 
Witam,
Ostatnio rzadko wpadam na forum, strasznie dużo piszecie. ;-)Dziś byłam u lekarki i niestety nie dla mnie słodkości i ciasta, mam nietolerancję glukozy i skierowanie do poradni diabetologicznej.:no: Zostają mi białe serki i kwaśne jogurty, mięso mi nie wchodzi ale muszę go jeść. Dostałam zalecenie co wolno i niewolno mi jeść. :rofl2:Jednocześnie moja mała kruszynka wolno przyrasta i mieści się w dolnych granicach normy. Boję się o nią. :-(Pozdrowionka dla wszystkich. :-)
 
reklama
No witajcie dziewczyny:)
ale naskrobałyscie... jak was nadrobić to nie wiem moze w weekend bo w tedy na forum spokojniej:) no ja wczoraj popoludnie u babci:) obiadek pyszny zrobiła mały wylatał sie w ogródku:) a pozniej odstawilismy moja mame i Wojtaszka i sami poszliśmy zabalowac... ald sie niestety spił... jak to stwierdził za mało wychodziły i zmogła go gorzołka...
unhappy.gif
embarrassed.gif
jak to stwierdził znajmy - no tak, facet przeciez w ciązy jest wiec może miec gorszy dzień:-D ale naszczescie nie było tak zle;) wrocilismy o 2 w nocy:-D
a o 8 rano udało mi sie zaspac i na szybko leciałam do mamy zeby Wojtaszka wyprawić do przedszkola na 8.30:-D ogolnie dziś udało mi sie duzo pozałatwiać nawiedziłam nawet Gazownie i bardzo pocieszył mnie fakt jest nadpłata :-) wiec przez najblizsze 3 mies odpanie mi placenie gazu:-)

Dziś bylismy z Wojtaszkiem u chirurga dostalismy już skierowanie i jestesmy zapisanie za 1,5 mies na zabieg...

Buziaki dobra uciekam bo padam dziś na pyszczek obicuje ze nadrobie i w tedy odpisze kazdej:)
 
Do góry