reklama
Fiona Ty się nie pytaj tylko wrzucaj i przepisy i zdjęcie
Przepis juz wrzuciłam na poprzedniej stronie
Moj chrzesniak je obiad....Bidolek taki był zmeczony asz zasnoł a taki był głodny w miescie...
fazerkamm
Fanka BB :)
Fiona hihi suuper zdjęcie!!! ;-)
Anastazzja
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Kwiecień 2009
- Postów
- 2 263
tiramisu1976
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Lipiec 2011
- Postów
- 531
Dzień dobry! :-)
ciężka noc za mną... strasznie bolał mnie kręgosłup i nie mogłam spać...a teraz trzeba wstać i szykować młodego do przedszkola... spróbuję zdrzemnąć sie w ciągu dnia...
udanego czwarteczku
ciężka noc za mną... strasznie bolał mnie kręgosłup i nie mogłam spać...a teraz trzeba wstać i szykować młodego do przedszkola... spróbuję zdrzemnąć sie w ciągu dnia...
udanego czwarteczku
pati...
Fanka BB :)
Sarat kochana, nic sie nie przejmuj!!!!! wszystko sie ulozy, to normalne obawy, ale wraz z narodzinami spada na Ciebie cala wiedza i tak na prawde instynktownie dzialasz i na pewno bedziesz najlepsza mama na swiecie!!!!! A ubranka male, bo to malenstwo bedzie jak sie urodzi i na pewno dasz rade zalozyc ubranka chociaz raz zanim nie urosnie )))) trzymaj sie i nie sluchaj babci!!!! ja jak wrocilam po urodzeniu synka do domu to moja babcia go zobaczyla i powiedziala: o matko jaki on malutki (57cm, 3680kg) wracaj z nim do szpitala bo sobie nie poradzisz! A ja sobie poradzilam hahahahahha buziaki kochana :*****
)))) trzymaj sie i nie sluchaj babci!!!! ja jak wrocilam po urodzeniu synka do domu to moja babcia go zobaczyla i powiedziala: o matko jaki on malutki (57cm, 3680kg) wracaj z nim do szpitala bo sobie nie poradzisz! A ja sobie poradzilam hahahahahha buziaki kochana :*****
Fiona, wrzuć przepis też na wątek kulinarny, bo później ciężko będzie go tu znaleźć.
Sarat... Twoja babcia dawno pewnie już dziecka nie trzymała, więc wydaje jej się, że za małe ubranka kupiłaś i może dlatego. Ja jestem przekonana, że są napewno dobre i na początek życia maleństwa będą w sam raz. A co do obaw bycia mamą, ja wierzę w instynkt i już sama się przy bratnaku przekonałam, choć to nie jest moje dziecko, że kobiety poprotu maja wbudowaną instrukcję obsługi malucha i tyle :-)
Po za tym taka optymistyczną i uśmiechniętą mamę każdy chciałaby mieć.
Wczoraj tylko tu zajrzałam, więc wybaczcie, że nie odniosę się do wszystkich postów. Mam nadzieję, że nikogo nie ominęłam jeśli chodzi o gratulacje dotyczące płci.. W tym tygodniu widzę ponownie przewagę dziewczyn
Życzę wszystkim miłego dnia i radości z ciąży... Starajmy się za dużo nie zamartwiać. Ostatnio lekarz na USG powiedział mi, że Dr. Google robi więcej szkody niż pożytku, a kobiety zamiast cieszyć się ciążą szukają sobie dolegliwości :-) w necie i się nakręcają :-)
Na szczęscie u nas jakoś spokojnie, po za małymi wątpliwościami czy damy radę :-) no i rosnącymi kilogramami...
Sarat... Twoja babcia dawno pewnie już dziecka nie trzymała, więc wydaje jej się, że za małe ubranka kupiłaś i może dlatego. Ja jestem przekonana, że są napewno dobre i na początek życia maleństwa będą w sam raz. A co do obaw bycia mamą, ja wierzę w instynkt i już sama się przy bratnaku przekonałam, choć to nie jest moje dziecko, że kobiety poprotu maja wbudowaną instrukcję obsługi malucha i tyle :-)
Po za tym taka optymistyczną i uśmiechniętą mamę każdy chciałaby mieć.
Wczoraj tylko tu zajrzałam, więc wybaczcie, że nie odniosę się do wszystkich postów. Mam nadzieję, że nikogo nie ominęłam jeśli chodzi o gratulacje dotyczące płci.. W tym tygodniu widzę ponownie przewagę dziewczyn
Życzę wszystkim miłego dnia i radości z ciąży... Starajmy się za dużo nie zamartwiać. Ostatnio lekarz na USG powiedział mi, że Dr. Google robi więcej szkody niż pożytku, a kobiety zamiast cieszyć się ciążą szukają sobie dolegliwości :-) w necie i się nakręcają :-)
Na szczęscie u nas jakoś spokojnie, po za małymi wątpliwościami czy damy radę :-) no i rosnącymi kilogramami...
reklama
