reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2012

No ja kurcze wydaje mi się, że jem normalnie, ale ostatnio zauważyłam, że co wlezę na wagę to więcej.
A jem rano 2 kanapki z ciemnym chlebem z serkiem i warzywami albo maślanka o której pisałam, później 2 owoce jakieś jabłko brzoskwinia czy 4-5 śliwek, ok. 14 obiad i wtedy zazwyczaj sałata z mięsem, ewentualnie z jakoś kaszą, albo zwyczajnie micha sałaty, jak wracam do domu to ewentualnie zupa jakaś warzywna, jak mnie strasznie ssie to kanapka, ale też na chrupkim chlebie. A cholera się z d... pozbierać nie mogę :-)
Myślę, że gubią mnie weekendy, mam wtedy więcej czasu, tu coś chapnę, tam podeżrę, jak jestem u mamy to tego spróbuję i dwa dni rozpusty i się pozbierać nie mogę. Dobrze, że nie mam ciągu do słodyczy, kiedyś miałam przed okresem, potrafiłam wrąbać czekoladę bez popitki :-)
 
reklama
No ja kurcze wydaje mi się, że jem normalnie, ale ostatnio zauważyłam, że co wlezę na wagę to więcej.
A jem rano 2 kanapki z ciemnym chlebem z serkiem i warzywami albo maślanka o której pisałam, później 2 owoce jakieś jabłko brzoskwinia czy 4-5 śliwek, ok. 14 obiad i wtedy zazwyczaj sałata z mięsem, ewentualnie z jakoś kaszą, albo zwyczajnie micha sałaty, jak wracam do domu to ewentualnie zupa jakaś warzywna, jak mnie strasznie ssie to kanapka, ale też na chrupkim chlebie. A cholera się z d... pozbierać nie mogę :-)
Myślę, że gubią mnie weekendy, mam wtedy więcej czasu, tu coś chapnę, tam podeżrę, jak jestem u mamy to tego spróbuję i dwa dni rozpusty i się pozbierać nie mogę. Dobrze, że nie mam ciągu do słodyczy, kiedyś miałam przed okresem, potrafiłam wrąbać czekoladę bez popitki :-)

kochana:) ja myślę, że Twoim "problemem" jest....ciąża:D
 
Marcia właśnie tak Strzyga ma rację. Tak jak z tygodniami odlicza się w skończonych tygodniach, jak w suwaku to i babeczka jak skończy się 5 miesiąc to bryknie wtedy na 6... Jakoś tak. Ja na początku myślałam, że liczy się normalnie od zaczynającego się tygodnia i np myślałam, że jestem w 22tyg a tu niespodzianka bo w 21, bo to się liczy w skończonych.. Chyba nie pokręciłam.. hehe

I zdaję relację z mojej wizyty ;) ;) widziałam dzidziusia oj jaki piękny widok oj oj.. No i chyba będzie synuś.. Chociaż wolałabym mieć jakieś takie 100% potwierdzenie płci i właśnie zastanawiam się nad badaniem u innego gina ale na USG 4D. Jak myślicie, warto wybrać się na takie? Czy na takim normalnym USG dokładnie da się sprawdzić czy dzidzia jest zdrowa. Może takie 4D da pewność co do zdrowia i płci bobaska....hmm nie wiem
 
Jostyna ja też jutro idę na wizytę z wielkim zamiarem potwierdzenia płci, ostatnio lekarz przekonywał mnie że na 100% dziewczynka ale pomyślałam sobie że jeszcze jedna wizyta dla potwierdzenia by się przydała tak dla pewności.
Jutro porozmawiam z lekarzem i zapytam czy na następnej wizycie może mi zrobić USG 3d bo dysponuje takim sprzętem i wydaje mi się że będzie można dokładniej podejrzeć maluszka ;-)
 
Kasia ZG mój gin powiedział, że dzieciątko rozwija się prawidłowo..sam nic nie mówił o płci, więc ja pytam się a widać jaka to płeć a on Hmmm..noooo...raczej chłopiec. i dostałam pamiątkowe zdjęcie ;) ud z dupką...;) ;) No i nie wiem nie powiedział, że napewno chłopak. Wolałabym być na 100% pewna, że Maluch rozwija się prawidłowo i , że to chłopiec...więc może te 4D by dało taką lepszą pewność
 
Dziękuję Wam kochane za ciepłe słowa i kciuki ... Pomogły :)
Wizyta jak zwykle wesoła :)
Fajny ten mój gin - szyjka piękna, długa, brak rozwarcia... żadnego naporu nie ma, żadnej przepukliny też nie .. a te moje ciągnięcia to rozciągająca się macica - widocznie tak reaguje mój organizm...
No ale z rzeczy ważniejszych to fifol nadal jest fifolem :DDDD a synuś jest piękniuteńki !!!!
Ach jak cudownie na niego popatrzeć :)
Umówiłam się na 29.09 na usg połówkowe :)
Synusiu - zobaczymy się już za 2 tyg :-))))))))))))))))))))))))))))))))

Jostyna
gratuluje wizyty :)
 
reklama
Do góry