reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2012

Hej dziewczynki w poniedziałkowe popołudnie!
Ja tylko zajrzałam przywitać się z Wami. Ostatnio jak tutaj zaglądałam było 240 stron a dziś jest już 283.... nie nadążam za Wami ;) brak mi czasu :(
Dziś wizyta u mojej pani doktor, pewnie wszystko jest w porządku... przeciez inaczej być nie może ;)
Pozdróweczki dla Was!!
 
reklama
Hej Dziewczyny.
Tak sobie siedzę i płaczę.
A czemu? hmmmmmm..sama bym chciała to wiedzieć. Przypływ chwili.

A najśmieszniejsze ze poczułam to, jak oglądałam My sweet sixteen na MTV - okropny program, wiem. Ale były reklamy na tvn24 i przełączyłam na jakieś g...no.

eh
 
Gośka, My Sweet 16? Dobre! :D
Tak samo dobre z resztą jak łzy wzruszenia na Baranku Boży... w kościele - już nie pamiętam, która z Was to pisała :)

U mnie poniedziałkowo i bardzo pracowicie. Mój M już wrócił z Grecji - strasznie się cieszę. Tym bardziej że teraz lecimy razem na Majorkę i Ibizę w niedzielę, niby do pracy, ale mam cichą nadzieję, że uda nam się choć raz skoczyć na ciepłą plażę i na spacer po Palmie...

Z resztą jak to będzie z tą Majorką to się jutro okaże - mam wizytę po południu u mojej gin. Liczę na jej błogosławieństwo w sprawie wyjazdu! A jeszcze bardziej czekam na to, że zobaczę maleństwo, no i może w końcu okaże się kto to :) Teściowa już nogami przebiera z niecierpliwości i zaczyna mnie poganiać, mówi że chciałaby wiedzieć, czy będzie miała wnuczkę czy wnuczka, bo nie wie jakie fatałaszki ma kupować, a już by tak chciała...

Livastrid, jak się czujesz? Dalej unieruchomiona? Pozytywną energię ślę!

Marciaaa, dużo odpoczywaj i pomyśl sobie, że jak na świecie będzie już dwójka, to będziesz się jeszcze modlić o pół dnia leniuchowania w łóżku! A bździągwą z jej mądrymi radami w ogóle się nie przejmuj - więcej dobrego maleństwu zafundowaliście beztroskim, rodzinnym urlopem w ciepełku, niż sfrustrowany plotobabsztyl może zrobić dla swoich dzieci.

Oki, zmykam, Kochane na jakiś spacerek, bo ja cały dzień przy kompie...
Muak!
 
PolaNegri - jezuu, alez Ci kochana zazdroszcze tego wyjazdu! Mam nadzieje, że wypoczniesz, i wrócisz naładowana pozytywną energią :)

Dziewczyny, ja równiez sie przeziebiłam i to strasznie ..
Mam te krople do nosa z soli morskiej, ale nic nie daja .. nosek cały czerwony, kicha mnie na okrągło, mam dosyć.
 
Dobry wieczór :) jak Wam mija poniedziałkowe popołudnie???

Ja byłam dziś na standardowej wizycie u mojego gina (w sobotę to usg genetyczne robiła mi jego koleżanka) ... oczywiście wszystko ok :) odstawiliśmy luteinę i powoli zmniejszamy dawki moich zastrzyków, tak by z nich zupełnie wyjść :)
Nasz ludzik dziś chyba czekał na poród, bo główką do dołu :-) kurcze jak on się słodko wiercił i jak serducho waliło :):) Dostałam zdjęcie w 3D hehe choć póki co nic nie widać :) z tego wszystkiego zapomniałam zapytać w trakcie badania o płeć... Pytam później, gdy się ubrałam, czy czegoś tam nie dojrzał, a on na to : no coś tam odstawało, ale nie chciałem mówić bo to za wcześnie ;-)
Gin spojrzał na wyniki i powiedział: ciąża jest PRAWIE książkowa ... więc wystraszona pytam o to prawie ... co jest nie tak, a on się uśmiecha i mówi: musiałaby mieć pani jakieś mdłości, źle się czuć... a pani żadnych objawów, mdłości, wymiotów, nie chce pani L4, to nie jest książkowe hihi a poważnie to mówi, że jest idealnie :):)
Zrezygnowaliśmy z testów PAPPA - powiedział mi, że lepiej pójść z mężem na dobrą kolację niż płacić za te badania :):)
Ach no i od wizyty ponad miesiąc temu przytyłam 1kg to też podobno idealnie :-D

Jakoś tak mi lepiej po tej wizycie :-):-):-)


ok kończę pisać to moje masło maślane i idę po arbuza :-D
 
Alka czyli mamy tak samo, moja ginka też nazywa moją ciążę książkową:) Wszystko jest cacy:) Cieszę się, że wizyta przebiegła u Ciebie bezproblemowo.
 
Alka, Anisia super wieści!

Gabryś, to walcz, moze jeszcze herbata z cytryną, ale naprawdę duża ilość i miodem pomoże.

PolaNegri, to udanego wyjazdu i mimo wszystko odpoczynku.

Coś tu dzisiaj cichutko na tym forum, czy tylko mi się tak wydaje?
 
Dobry wieczór :) jak Wam mija poniedziałkowe popołudnie???

Ja byłam dziś na standardowej wizycie u mojego gina (w sobotę to usg genetyczne robiła mi jego koleżanka) ... oczywiście wszystko ok :) odstawiliśmy luteinę i powoli zmniejszamy dawki moich zastrzyków, tak by z nich zupełnie wyjść :)
Nasz ludzik dziś chyba czekał na poród, bo główką do dołu :-) kurcze jak on się słodko wiercił i jak serducho waliło :):) Dostałam zdjęcie w 3D hehe choć póki co nic nie widać :) z tego wszystkiego zapomniałam zapytać w trakcie badania o płeć... Pytam później, gdy się ubrałam, czy czegoś tam nie dojrzał, a on na to : no coś tam odstawało, ale nie chciałem mówić bo to za wcześnie ;-)
Gin spojrzał na wyniki i powiedział: ciąża jest PRAWIE książkowa ... więc wystraszona pytam o to prawie ... co jest nie tak, a on się uśmiecha i mówi: musiałaby mieć pani jakieś mdłości, źle się czuć... a pani żadnych objawów, mdłości, wymiotów, nie chce pani L4, to nie jest książkowe hihi a poważnie to mówi, że jest idealnie :):)
Zrezygnowaliśmy z testów PAPPA - powiedział mi, że lepiej pójść z mężem na dobrą kolację niż płacić za te badania :):)
Ach no i od wizyty ponad miesiąc temu przytyłam 1kg to też podobno idealnie :-D

super Alka byle tak dalej:)

Myszko rzeczywiście dzisiaj chyba pogoda nie sprzyja pisaniu na forum... wszyscy oblegają łóżeczka:)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam
Ja w poprzedniej ciąży miałam nieskazitelną cerę, a teraz pryszczole wyłażą ze mnie stadnie :szok: Mam nadzieję, że to "na dziewczynkę" ;-)
Ja też mam ciągle pryszcze, niestety jeszcze dzisiaj nie było widać u mnie płci, chcociaż czuję że to dziewczynka, chciałabym :tak:
Hej kochane:biggrin2: Jak samopoczucie?;-) Mnie strasznie boli gardło już wytrzymać nie mogę....
Mnie pomagają tabletki homeopatyczne HOMEOGENE 9; brałam je w poprzedniej ciąży, potem co jakiś czas, jak tylko zaczynało boleć gardło. Są nieodłącznym elementem mojej apteczki.
Marciaa nie boisz się opalać? Wydawało mi się, że w ciąży nie wolno...
hej
najadlam sie wlasnie kapusty. ja nie wiem czy to dobrze to tej porze wcinac juz kaspuete ale po porstu musialam :)
mam takie smaki na kwasne i sotre jedzenie.
To jeszcze nic, mnie dziś naszło na konserwę. I kupiłam sobie bułki, jakąś mielonkę i pomidory. Zeżarłam - uwaga - 3 bułeczki rozkrojone na pół, posmarowane serkiem ziołowym i na każdej kanapce - łącznie 6 sztuk - leżał plasterek mielonki i kilka plasterków pomidora. Mniam, delicje :happy2:
Alka super wieści :)
Pozdrawiam
 
Do góry