Magdalena - to nie masz za ciekawie, mój kasza na mm to rarytas mógłby jeśćpóki brzusio nie pęknie
Wikiriki - w moim przypadku to chyba też lenistwo, z kubka od razu leci a z piersi trochę trzeba possać. Poza tym potrafił napić się porządnie a potem i tak zjeść 200 kaszy czy obiadku
Wikiriki - w moim przypadku to chyba też lenistwo, z kubka od razu leci a z piersi trochę trzeba possać. Poza tym potrafił napić się porządnie a potem i tak zjeść 200 kaszy czy obiadku