reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2012

No ja witam po tygodniowej nieobecności, której pewnie i tak nikt nie zauważył :-) W każdym razie byłam z Tadziem, moim bratankiem i rodzicami nad morzem, gdzie takich upałów jak w całej Polsce nie było. Dzięki temu mój syn chyba wyspał się za wszystkie czasy i nabrał koloru.

Niestety Bakalia ja z małym i jego spaniem mam problem. Jest za gorąco i trudno mu się usypia mimo, że widać, że chce. najgorsze jest to, że mieszkam przy ruchliwej ulicy i mam wybór albo śpimy prze zamkniętym oknie i jest mniejsze ryzyko, że małego obudzą samochody, no albo otwieramy okno, wtedy jest przyjemny chłód za to ryk karetki stawia małego na nogi.
 
reklama
Mama 2011, Baakalia, gratulacje z powodu ząbka:-D
Nas też męczą te upały strasznie, dziś Nikola to była strasznie marudna. Dopiero na wieczór trochę jej się humor poprawił.
 
Mama, Bakalia gratuluję zębolka; u nas już drugi widać ociupinkę :-D Jak Wasze dzieci na spacerach, bo Olek uwielbia siedzieć w wózku. Jeździmy już w spacerówce więc Olek rozgląda się lub gryzie zabawkę. Jak się znudzi to zaśnie, potem się obudzi, napije i znów rozgląda i tak mogę spacerować cały dzień. Obym tylko była zaopatrzona w słoiczki i soczki :-)
Pozdrawiam
 
Strzyga niestety, zeby dostac sie do alergologa musze dostac skierowanie od lekarza rodzinnego. Do pediatry tez z malym nie chodze tylko do rodzinnego. Tu ten system dziala calkiem inaczej niz w Polsce, obawiam sie ze to za duzo pisania a i tak moze byscie go nie zrozumialy...:baffled: tu na wszystko lekiem cud jest paracetamol - nawet na raka go przepisuja :szok:
 
Megi Pegi my mieszkamy na wiosce, na wybudowaniach.. okna nie otworze jak mały śpi bo nie dość że ciężarowe samochody jeżdżą a to z paszą, a to po świnki do sąsiadów to jeszcze ludzie zwykłymi osobówkami zapierdzielają tak że mi dziecko w łóżeczku podskakuje ze strachu.. nie muszę chyba pisać jaki hałas jest jak samochód pędzi a droga dziurawa?! A więc dusimy się w takie upały.. no ale jak tylko nie śpi to wietrze pokój i cały czas okno otwarte.
 
reklama
Marcia byliśmy w takiej wiosce jak dla mnie Kąty Rybackie tak z 15 km przed Krynicą Morską. Ale miało to swoje zalety, tam są szerokie plaże na których nie ma za dużo ludzi, więc jest w sumie cisza i spokój. Kilka knajpek z rybą, cukiernie, sklepy, jest wiec czego potrzeba. Ja za tłumami nie przepadam. Pojechaliśmy w jeden pochmurny dzień do Krynicy, to dziękuję za takie wakacje. Tłok jak w godzinach szczytu w Warszawie i wszystko drogie jak cholera.
 
Do góry