Asteria
Wdrożona(y)
Krupka: ja niestety mam umowe na czas okreslony... tak wiec u mnie odpada - bo chcialabym zeby mi ja przedluzyli.
z wlasnego doswiadczenia wiem ze juz nigdy nie zostawilabym dziecka z babcia (przynajmniej tesciową) bo ona juz mi wojtaszka wychowywala... i to byl jeden z bledow jaki moglam zrobic... dziecko poprostu bylo by dalej traktowane jak niemowlak gdyby dalej sie nim zajmowala... dopiero po wyprowadzce Wojtuś zaczol jesc łyżka, spac sam(bez awantu) i wiecej mowic..
z wlasnego doswiadczenia wiem ze juz nigdy nie zostawilabym dziecka z babcia (przynajmniej tesciową) bo ona juz mi wojtaszka wychowywala... i to byl jeden z bledow jaki moglam zrobic... dziecko poprostu bylo by dalej traktowane jak niemowlak gdyby dalej sie nim zajmowala... dopiero po wyprowadzce Wojtuś zaczol jesc łyżka, spac sam(bez awantu) i wiecej mowic..