reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczeń 2012

reklama
My jak pierwszy raz liczyliśmy termin z USG to wyszło nam, że 21 stycznia + ew. 1 dzień ze względu na nieregularną długość cyklu. Z miesiączki było na 15 stycznia. Więc może Alka urodzi za 3 dni. Strzyga też była w szpitalu po terminie z OM.
 
Ja korzystam jak zwykle, ze moja malutka sobie śpi :)
co do terminu, to powiem wam, ze mi na usg wyszedł termin 15.01 i wlasnie tego dnia urodziłam mimo nieregularnych miesiaczek. :p

Co u nas? Coraz lepiej muszę przyznać. Coraz wiecej sie poznajemy, Amelka lepiej jada, wiecej śpi, wiecej patrzy na mnie tymi swoimi wielkimi oczami, z dnia na dzień bardziej ja kocham :)
w niedziele moja mama wraca do siebie, i zostajemy już tylko we trójkę :)
wszystkim nierozpakowanym życzę szybkich i LEKKICH porodow :*
 
Ale jestem wściekła. Na dziś przypada termin porodu więc pojechaliśmy na ktg do szpitala bielańskiego w którym zresztą chciałąm rodzić. Po ktg przyjął mnie mega nieprzyjemny lekarz który robił wielką łaskę, że cokolwiek powie. Pytałam go jak wygląda sytuacja i co ma robić dalej jak dziś nie urodzę. Tylko burkał i oznajmił żebym szukałasobie innego szpitala na poród bo oni znów mają przepełnienie. Na koniec spytałam czy mógłby mi wystawić L4 bo mam tylko do dzisiaj włącznie a on prawie mnie opieprzył że oni na izbie nie są od tego i nikt mi w szpitalu nie wystawi bo mogą tylko do dnia przewidywanego porodu a teraz to moja sprawa i zakładu pracy który ma mi już ściągać nieobecność z macierzyńskiego. Wyszłam tak wściekła że niemogę do tej chwili się opanować iwiem napewno że moja noga w tym szpitalu już nie powstanie a już napewno nie będę tam rodzić. Nie wiem co teraz robić z L4 bo mam je tylko do dziś włącznie a szkoda mi macierzyńskiego :-(
 
Ale co Alka pisze, że jest 6 dni po terminie, jak ona chyba termin ma za 3 dni?

P.bo ona ma termin według USG na suwaki a według OM jest o wiele dalej :)
w szpitalu zawsze OM sie sugeruja przynajmniej u nas
o właśnie dokładnie ta - termin wg OM miałam na 21.01, ale od początku ciąża była młodsza i gin liczył wg USG czyli na 30.01:-D:-D

My jak pierwszy raz liczyliśmy termin z USG to wyszło nam, że 21 stycznia + ew. 1 dzień ze względu na nieregularną długość cyklu. Z miesiączki było na 15 stycznia. Więc może Alka urodzi za 3 dni. Strzyga też była w szpitalu po terminie z OM.
dzięki za nadzieję, ale na poród się nie zanosi ;-)

Alke zastrzele.

Ja po ktg. Zero czegokolwiek. W poniedzialek kolejne ktg.

Gośka nie zastrzelisz :-p:-p
Jestem już w domku - wypisałam się na własne żądanie.
Pan doktorek na wizycie powiedział, że nie ma podstaw do hospitalizacji bo wszystko ok ale z racji przekroczenia terminu mnie nie wypiszą. Nie chcą słuchać, że od początku ciąża młodsza, bo nie on mi robił początkowe USG i nie jest pewien czy aby na pewno... Na KTG zero skurczy ... nic ... ruchy i serduszko w porządku... USG potwierdziło wagę ok 4kg :szok: ... łożysko jeszcze w porządku II/III stopień ... ogólnie ok ... powiedzieli, że mam się zgłosić 01.02 bo wtedy będę za długo po terminie wg OM albo ryzykować i czekać tydzień dłużej jeśli jestem pewna terminu USG ogólnie zdecydować ma gin prowadzący ...:-D to tyle :-)
 
Karolcia- ale cham normalnie. A nie możesz do rodzinnego??Kurcze nie rozumiem o co tym lekarzom chodzi, przecież to nie z ich kasy.I gdzie jest napisane, że do dnia porodu się wystawia tylko zwolnienie?macierzyńskie się liczy od dnia porodu, ale rzeczywistego, a nie wg usg czy om.No żeby tak ciężarną wkrzurzyć-wrrrrr:wściekła/y:.
 
reklama
karolcia: ja mam taka sama sytuacje z L4 (konczy mi sie jutro), termin mam na jutro i jak bylam na KTG w srode to zapytalam lekarza co dalej jesli nie urodze do soboty, kazala przyjechac z torba i dokumentami i przyjmuja na oddzial, beda 2 dni obserwowac jak nic sie nie bedzie dzialo to po 2 dniach beda wywolywac porod;-).
Mam gorszy problem zdretwiala mi juz polowa lewej reki nie czuje polowy palcow i to samo robi mi sie z prawa reka juz nie daje rady. Wczoraj nawet nie moglam umyc sobie glowy jedna reka nie potrafie. Masakra jakas :-:)-(
 
Do góry