reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2012

chciałam tylko zamledować, że mam na dziś termin porodu ale chyba nie dotarło to do mojej córki...:eek:
odbyliśmy rodzicielską rozmowę z nią ale chyba nic z tego. Wieczorem mam KTG i wizytę zobaczymy co się dzieje, a jak nie wyjdzie to będzie pierwszy klaps w chudziutką dupinkę :-D
Hehe, Donia a nie na jutro??Bo mamy taki sam suwaczek:))

Dorotka- niestety wiem co się dzieje dalej.Alegria to masakra a w ciąży to już w ogóle.Musiałam zmienić wszystkie leki-a miałam chyba sterydowe, na takie słabiutkie. Ale używałam do sierpnia,a wczoraj-hmmmm kurde.Zaczęło mnie swędzieć gardło,pojawił się kaszel i czułam jak mi coś w gardle puchnie:((.
Ja nie mam na sierść, ale koleżanka ma, więc wiem co przeżywasz.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Niki :) na szczęście nić bo się bujałam wtedy tylko. Zaskoczyło mnie to, że oto właśnie siedzę na podłodze. Mój S akurat wchodził do pokoju jak się obniżałam. Troche w szoku byłam co się właśnie wydarzyło, ale ok :)
 
Hehe, Donia a nie na jutro??Bo mamy taki sam suwaczek:))

nie, nie, nie, ja mam na dzisiaj z USG w 12 tc i na 30 z @ i tego sie trzymajmy, a suwaczek oszukuje :tak:

Niki :) na szczęście nić bo się bujałam wtedy tylko. Zaskoczyło mnie to, że oto właśnie siedzę na podłodze. Mój S akurat wchodził do pokoju jak się obniżałam. Troche w szoku byłam co się właśnie wydarzyło, ale ok :)

przepraszam bardzo ale uśmiałam się przednio z tej piłki :tak: choc współczuję, że nie masz teraz na czym ćwiczyć :zawstydzona/y:
 
No to Donia działaj:-D.Może akurat Ty będziesz w tym procencie, gdzie dzieci się rodzą w "terminie".

Zauważyłyście, że jak kiedyś godzinami trzeba było nadrabiać BB, jak się nie usiadło np przez dwa dni??
A teraz chwilka i już ma się wszystko przeczytane.
Widać już, że rozpakowane mamy nie mają czasu pogadać z Nami-nierozpakowanymi;-)
Ale mają już swoje maleństwa:))
 
Ostatnia edycja:
tak, naiwni mają łatwiej w życiu, więc ja się tego trzymam :tak:
w końcu ktoś musi stanowic te 5% (w naszej grupie chyba jeszcze nie było porodu w wyznaczonej dacie?)
 
tak, naiwni mają łatwiej w życiu, więc ja się tego trzymam :tak:
w końcu ktoś musi stanowic te 5% (w naszej grupie chyba jeszcze nie było porodu w wyznaczonej dacie?)
No chyba właśnie nie, może jakiś bonusik będzie Ci się za to należał;-).
Ja też wierzyłam, że jak u mnie 28.I to tak ma być. Mój A. się śmieje, że się uparłam na tą sobotę a to przecież termin wg usg, więc nie taki znowu 100%. Ale mam czas do jutra, więc informuję maleństwo, żeby mamy posłuchało.Ale mi się tylko tyłeczkiem wypięło-więc wiem gdzie ma moje prośby:rofl2:
 
no moja też właśnie pupkę mi wypięła i ojcu też rano jak z nią rozmawiał...
jeszcze nie wyszła a już pokazuje różki :tak:
ale ja jeszcze nic nie mówię, bo do godziny zero jeszcze trochę czasu ma ;-)
albo wolałabym wiedziec po prostu kiedy to się zacznie, nawet jeżeli za tydzień, a ta siedzę uziemniona w domu bo po ostatnich skurczach boję sie wychodzić. Dziś tylko do szpitala, no ale tam mi się chyba nic nie stanie :-D
 
helou

mi taka produkcja na BB pasuje bo nie trzeba duzo nadrabiac...
ale mamuski odzywajcie się :)

Dorotka a nie masz szans oddelegować jakoś Szymka do babci? kurcze oby Janka nie złapalo bo będzie kicha:-( Nas raz do roku lapie. W zeszlym to mnie i Ł. scielo równo. Młody oddany do dziadkow byl bo ja nie mogłam z łozka wstac i ręką ruszac. Moze daj Orsalit albo Hipp ors o ile ci przelknie Sz.

mi został 1 dzien do terminu :szok: Dałam radę :D
 
Ale co Alka pisze, że jest 6 dni po terminie, jak ona chyba termin ma za 3 dni? A tak w zasadzie to nierozpakowane styczniówki mają 4 dni, żeby być prawdziwymi styczniówkami. Jak ten czas leci. Mi się wydaje jakby dopiero co był grudzień i zagrożenie wcześniejszym porodem, a tu już luty...

My czekamy na położną, ma być dzisiaj między 11:00 a 14:00
 
reklama
Ale co Alka pisze, że jest 6 dni po terminie, jak ona chyba termin ma za 3 dni? A tak w zasadzie to nierozpakowane styczniówki mają 4 dni, żeby być prawdziwymi styczniówkami. Jak ten czas leci. Mi się wydaje jakby dopiero co był grudzień i zagrożenie wcześniejszym porodem, a tu już luty...

My czekamy na położną, ma być dzisiaj między 11:00 a 14:00

P. czas leci ja wczoraj myslalam nad tym ze mala ledwo sie urodzila, a tu juz 1,5 mies;)
 
Do góry