Olenka1987
Początkująca w BB
Od dwóch dni w szpitalu.. trafiłam z bólami a teraz cisza jak makiem zasiał jutro będą próbować podłączyc mnie pod kroplówkę no i zobaczymy bo choć rozwarcie jest główka ładnie przyparta to skurczy brak no i na dodatek maluszek się kiepsko rusza od wczoraj podłączają mnie pod ktg tylko, że leże po 40 minut bo zawsze coś a to się nie poruszył a to coś się im nie spodobało i tak w kółko. Jak na razie najgorsze co wspominam to rozmasowywanie szyjki ale jedyne co przyniosło to że odpadł mi czop tzn resztka czopu plamie trochę ale podobno to dobrze nie wiem nie znam się słucham lekarzy i nadal czekamy..... Eh chyba najgorsze co może być to czekanie na oddziale zostałam sama ciężarna reszta Pan to w średnim wieku po różnych zabiegach, dobrze że przynajmniej mogę mieć kąpa to zawsze jakieś okno na świat.......