donia 1980
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Kwiecień 2009
- Postów
- 1 742
hej dziewczynki, dopiero dotarliśmy do domu. A dziś w planach była IKEA i zakupy w supermarkiecie. I powiem Wam, że kupiliśmy Pampersy (1) 80 szt. za 10,70 euro a do tego miałam kupon zniżkowy na 3 euro, więc mam wielką pakę za 7 eurasków . Ale tylko jedynki były w takiej cenie. Zastanawiałam się czy nie wziąć dwóch paczek, ale podobno maluchy szybko wyrastają.
A to co się dzieje w Polsce z receptami to jakaś farsa. Najpierw trzeba wprowadzić dobre rozwiązania a dopiero później egzekwować poświadczanie ubezpieczenia. Tu w Belgii (i chyba w jednym województwie w Polsce) chodzi się ze swoją kartą ubezpieczenia, którą czy w aptece czy u lekarza wkłada się do czytnia i od razu wiadomo czy jest aktualne ubezpieczenie. I nikt nie ma wątpliwości i nikt nikogo nie obarcza kosztami. Nie masz ubezpieczenia płacisz 100%, masz ubezpieczenie, ubezpieczalnia zwraca. Proste, trzeba tylko chcieć, a nie wymagać coś z niczego.
A to co się dzieje w Polsce z receptami to jakaś farsa. Najpierw trzeba wprowadzić dobre rozwiązania a dopiero później egzekwować poświadczanie ubezpieczenia. Tu w Belgii (i chyba w jednym województwie w Polsce) chodzi się ze swoją kartą ubezpieczenia, którą czy w aptece czy u lekarza wkłada się do czytnia i od razu wiadomo czy jest aktualne ubezpieczenie. I nikt nie ma wątpliwości i nikt nikogo nie obarcza kosztami. Nie masz ubezpieczenia płacisz 100%, masz ubezpieczenie, ubezpieczalnia zwraca. Proste, trzeba tylko chcieć, a nie wymagać coś z niczego.