reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2012

reklama
Ja wysprzatalam całe mieszkanie, zrobiłam nam kolacje, umylam łazienkę, wykapalsm się, wykorzystalam nieco mojego A. :D , i dostałam biegunki :( teraz leze i odpoczywam :D
 
Oceanica, ale teraz jeszcze trzeba te rzeczy wyprasować i spakować do torby:D:D a kiedy ja na to znajdę czas jak nawet na sen mi nie starcza...
 
Witajcie stycznióweczki :-) Pojawiam się u Was po trzydniowym pobycie w szpitalu...NADAL w dwupaku:zawstydzona/y:
Otóz w nocy z niedzieli na poniedziałek miałam biegunkę i strasznie :szok: mnie wymiotowało. Chyba zjadłam coś niefajnego, bo lekarze wykluczyli rote. Z tego wszystkiego dostałam skurczy, a byłam już tak wycieńczona, że mogłam tylko klęczęć przy kibelku. Przyjechałam na IP, to od razu mnie skierowali na ginekologię, zrobili KTG, zbadali i położyli na oddziale. W nocy z poniedziałku na wtorek miałam skurcze co 5 minut tylko jakieś takie słabe, ale się cieszyłam, że już wyjdę z Malutką ze szpitala. Niestety po porannym KTG wszystko się uspokoiło...:-( No i dzisiaj wypisali mnie do domu i zapraszali ponownie... ;-) :-D
Strasznie jestem słaba po tym wszystkim, bo od niedzieli jem jakieś śladowe ilości. Ale najważniejsze, że malutkiej to nie zaszkodziło, bo fika koziołki jak szalona i na USG i w badaniach też wszystko dobrze wyszło. Za tydzień mam się zgłosić do swojego lekarza do kontroli.

Pozdrawiam wszystkie rozpakowane mamusie i a tym dwupaczkowym życzę dużo cierpliwości i powodzonka :-D:blink:
 
Anastazja tzrymam kciuki za egzaminy...
Strzyga przestań tak wyczekiwać malca, uspokój się a napewno szybciej wyjdzie. Bo może im bardziej chcesz to Mały tym bardziej będzie się upierał...:-D
A mój Dawidzio szaleje, jakby miał zaraz wyjść ale przez pępek:-D:-D
 
reklama
Magdalena - no to nie do pozazdroszczenia :(

Jostyna - bo on jest przekorny po Mamusi :p

***

P. zdał sobie sprawę, że jutro mam KTG w szpitalu i liczy po cichu, że mnie zostawią już do porodu i że poród nastąpi jutro... ("To co? Chcesz najpierw bzyknąć, czy pobiegać po schodach?")
 
Do góry