reklama
Hej dziewczyny, ja pisze dopiero dzisiaj bo wczoraj ani nie było specjalnie czasu, ani chęci, ale czytałam co piszecie na bierzaco 
wczoraj rano zrobiłam ostatnie badania potrzebne do szpitala, wyniki mam odebrać w poniedziałek, i w sumie ostatecznie już zdecydowałam, ze podczas porodu jeśli tylko to będzie możliwe chce Zzo
Pozniej odwiedzilam z A. i jego mama makro, zrobiliśmy większe zakupy, następnie McDonalda i resztę dnia przesiedzialam u niego w domu czekając aż skończy prace, i wysluchiwalam od ciotek A. ze ' eeee, jeszcze nie urodziła bo masz niżej brzuch, ale to jeszcze nie to, my się na tym znamy lepiej ' co mnie okropnie poirytowany bo nie lubię takiego gadania ..
A dziś to w sumie dopiero wstalam, pogoda za oknem okropne, straszn wichura a ja muszę nastawic prania sporo, i rózwiesic to które już się wypralo, brrrr..
Melisa- trzymam kciuki za dziś!! Kochana strasznie ci zazdroszczę ze już dziś będziesz miała dzidzie ze sobą
Anisia - ty dawaj znać rownież jak tam postępy, trzymam kciuki!
Anastazja - wyglada nA to, ze nie jesteś sam w swoich rozterkach, a mówiąc wprost to połowa z nas tutaj ma takie samo myślenie, ja rownież. Mam dosyć brzucha, chciAlabym znów ważyć tyle co kiedyś, tak wyglądać.. A mojemu A. ciagle powtarzam tylko ' w następnego sylwestra będę taka chuda i śliczna, ze ubiore sukienkę rozmiar 36, a wszystkim szczekA opinie, zobaczysz!!' , ' już niedługo będę zgrabna, i chocbym miała umrzeć to będę wyglądać jak kiedyś i wtedy kupisz mi najdroższa sukienkę w sklepie !' i takie tam.. I tez mam trzy bluzki na krzyż w szafie w które wchodzę i okropnie mnie to irytuje, ale już niedługo..
wczoraj rano zrobiłam ostatnie badania potrzebne do szpitala, wyniki mam odebrać w poniedziałek, i w sumie ostatecznie już zdecydowałam, ze podczas porodu jeśli tylko to będzie możliwe chce Zzo
Pozniej odwiedzilam z A. i jego mama makro, zrobiliśmy większe zakupy, następnie McDonalda
i resztę dnia przesiedzialam u niego w domu czekając aż skończy prace, i wysluchiwalam od ciotek A. ze ' eeee, jeszcze nie urodziła bo masz niżej brzuch, ale to jeszcze nie to, my się na tym znamy lepiej ' co mnie okropnie poirytowany bo nie lubię takiego gadania ..A dziś to w sumie dopiero wstalam, pogoda za oknem okropne, straszn wichura a ja muszę nastawic prania sporo, i rózwiesic to które już się wypralo, brrrr..
Melisa- trzymam kciuki za dziś!! Kochana strasznie ci zazdroszczę ze już dziś będziesz miała dzidzie ze sobą
Anisia - ty dawaj znać rownież jak tam postępy, trzymam kciuki!
Anastazja - wyglada nA to, ze nie jesteś sam w swoich rozterkach, a mówiąc wprost to połowa z nas tutaj ma takie samo myślenie, ja rownież. Mam dosyć brzucha, chciAlabym znów ważyć tyle co kiedyś, tak wyglądać.. A mojemu A. ciagle powtarzam tylko ' w następnego sylwestra będę taka chuda i śliczna, ze ubiore sukienkę rozmiar 36, a wszystkim szczekA opinie, zobaczysz!!' , ' już niedługo będę zgrabna, i chocbym miała umrzeć to będę wyglądać jak kiedyś i wtedy kupisz mi najdroższa sukienkę w sklepie !'
i takie tam.. I tez mam trzy bluzki na krzyż w szafie w które wchodzę i okropnie mnie to irytuje, ale już niedługo..
Asteria
Wdrożona(y)
Moje roztargnienie mnie dobija. Zapominam czasem slow i to po polsku. Möj R sie pyta czy oby napewno mi to minie po porodzie.....
Pozdrawiam
xD moja kolezanka stwierdzila ze w ciazy polowe mozgu zjada dzieciaczek tak wiec moze byc problem
Witajcie, byłam opłacić mamie rachunki i w Empiku kupić kartę urodzinową, na jutrzejsze urodziny siostrzenicy. I coo? Złapały mnie w galerii skurcze, musiałam usiąść i przeczekać.. doszłam do wniosku że nigdzie już się z domu nie ruszam!
Na dodatek P. wczoraj pisał że prawdopodobnie juro do pracy idą - f*ck! dzień wolny od pracy, a ten ich szef powiedział że dostaną 15zł za godzinę(czyli płaci jak za soboty) i teraz on nie wie co zrobić.. bo z jednej strony kasa się przyda, a z drugiej na 18.00 mamy przyjęcie.. więc jesteśmy w dupie.
Anastazja ja jestem mistrzynią w chodzeniu ciągle w jednym (legginsy i bluzka plus sweter za tyłek) także spokojnie! ja też czuję się wielka, mało atrakcyjna i w ogóle na NIE! A do tego nie dopinam się w płaszczu więc ludzie dziwnie się patrzą na ulicy.. bo mam gumki przez dziurki przełożone i tak zapinam płaszcz (efekt jest jeden - wszystko widać!)
Melisko trzymam kciuki! Twoja córcia będzie miała urodziny w ten sam dzień co moja mama ;D
Na dodatek P. wczoraj pisał że prawdopodobnie juro do pracy idą - f*ck! dzień wolny od pracy, a ten ich szef powiedział że dostaną 15zł za godzinę(czyli płaci jak za soboty) i teraz on nie wie co zrobić.. bo z jednej strony kasa się przyda, a z drugiej na 18.00 mamy przyjęcie.. więc jesteśmy w dupie.
Anastazja ja jestem mistrzynią w chodzeniu ciągle w jednym (legginsy i bluzka plus sweter za tyłek) także spokojnie! ja też czuję się wielka, mało atrakcyjna i w ogóle na NIE! A do tego nie dopinam się w płaszczu więc ludzie dziwnie się patrzą na ulicy.. bo mam gumki przez dziurki przełożone i tak zapinam płaszcz (efekt jest jeden - wszystko widać!)
Melisko trzymam kciuki! Twoja córcia będzie miała urodziny w ten sam dzień co moja mama ;D
Ostatnia edycja:
xD moja kolezanka stwierdzila ze w ciazy polowe mozgu zjada dzieciaczek tak wiec moze byc problem
Asteria
Wdrożona(y)
dziewczyny mi szczena opadla kilka dni temu jak dostalam foto z sesji zdieciowej tydzien przed slubem... JAKI JA MIALAM WIELKI BEBECH i sie zmieje teraz ze jak dostane slubne foto to ja bede zajmowac cale foto nie przejmujcie sie... wszystko wroci do normy juz nie dlugo ja jak narazie 2 kilo mniej niz przed ciąża
anielkaaa: aaaa zapomnialam dodac ze w czasie ciazy caly czas mowilam ze skoro 2 ciaza to ja juz mozgu nie mam a kilka dni temu kolega mnie uswiadomil ze połowa z polowy to nie jest nic;P
i sie zmieje teraz ze jak dostane slubne foto to ja bede zajmowac cale foto nie przejmujcie sie... wszystko wroci do normy juz nie dlugo ja jak narazie 2 kilo mniej niz przed ciążaanielkaaa: aaaa zapomnialam dodac ze w czasie ciazy caly czas mowilam ze skoro 2 ciaza to ja juz mozgu nie mam
a kilka dni temu kolega mnie uswiadomil ze połowa z polowy to nie jest nic;P
Ostatnia edycja:
niz przed ciaza- jak Ty to zrobilas?????
Gośka czyli nic mądrego nie powiedzieli....
Anielkaa a moja teściowa jest z zawodu położną więc chyba powinna wiedzieć jak to jest w ciąży .... echhhhhhh
............
Była właśnie u mnie położna środowiskowa... Fajna babka... Pogadałyśmy trochę, opowiedziała jak to wszystko będzie po porodzie... Powiedziała, że mogę się z nią umówić na badanie, ale że regularnie chodzę do lekarza to w sumie nie ma sensu... Ogólnie pozytywne wrażenie po sobie zostawiła :-)
Anielkaa a moja teściowa jest z zawodu położną więc chyba powinna wiedzieć jak to jest w ciąży .... echhhhhhh
............
Była właśnie u mnie położna środowiskowa... Fajna babka... Pogadałyśmy trochę, opowiedziała jak to wszystko będzie po porodzie... Powiedziała, że mogę się z nią umówić na badanie, ale że regularnie chodzę do lekarza to w sumie nie ma sensu... Ogólnie pozytywne wrażenie po sobie zostawiła :-)
reklama
Balaakila - ja rozciągnęłam kurtkę ;P w pasie miałam gumkę i wszyscy się dziwią, że nadal sie dopinam. Gumka jest rozciągnięta na maksa i chyba po porodzie szykuje mi się zakup nowej kurtki, no chyba, że wiosna przyjdzie a co do szefa - szef tyran!!!
anielkaa - ja potrafię mówić ludziom tym samym o tej samej rzeczy po kilka razy... ciąża mózg odbiera
ja po świętach biorę się do "roboty" <<jestem prawosławna i na Podlasiu obchodzimy Boże Narodzenie 13 dni później>> Od 9 stycznia zaczynam sprzątać, robić przemeblowania, wycierać kurze, przesuwać kanapy, biegać po schodach i przytulać się codziennie ile tylko mój Ł da rady :-) Dowiedziałam się wczoraj na wizycie, że jeżeli nie poprawią mi się wyniki, to 19 mam indukcję... A wolę żeby samo zaczęło się dziać, bo po oksytocynie to naprawdę skurcze są mega.
a co do szefa - szef tyran!!! anielkaa - ja potrafię mówić ludziom tym samym o tej samej rzeczy po kilka razy... ciąża mózg odbiera
ja po świętach biorę się do "roboty"
<<jestem prawosławna i na Podlasiu obchodzimy Boże Narodzenie 13 dni później>> Od 9 stycznia zaczynam sprzątać, robić przemeblowania, wycierać kurze, przesuwać kanapy, biegać po schodach i przytulać się codziennie ile tylko mój Ł da rady :-) Dowiedziałam się wczoraj na wizycie, że jeżeli nie poprawią mi się wyniki, to 19 mam indukcję... A wolę żeby samo zaczęło się dziać, bo po oksytocynie to naprawdę skurcze są mega.
