Anastazja - niestety, rodzinie zazwyczaj ciężko przetłumaczyć...
P. stwierdził, że ma dość moich humorów i mam natychmiast zacząć rodzić, bo im szybciej urodzę, tym szybciej mi zejdą ciążowe hormony i tym szybciej przestanie mieć w domu chodzącą bombe zegarową. Tak więc walczę na dwa fronty - z Tatą-Wywoływaczem i Synkiem-Niecierpliwusem. Trzymajcie za mnie kciuki w tej nierównej walce, Dziewczyny
P. stwierdził, że ma dość moich humorów i mam natychmiast zacząć rodzić, bo im szybciej urodzę, tym szybciej mi zejdą ciążowe hormony i tym szybciej przestanie mieć w domu chodzącą bombe zegarową. Tak więc walczę na dwa fronty - z Tatą-Wywoływaczem i Synkiem-Niecierpliwusem. Trzymajcie za mnie kciuki w tej nierównej walce, Dziewczyny