reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczeń 2012

Myszka- nie, ja nie pisze, ze jest zle. Ogolnie jest ok. Ja nie narzekam. Jak dla mnie jest ok :-) Opisalam tylko ten wczorajszy przypadek, bo ta Dziewczyna jeszcze roche i by przy nas urodzila :-)
Dzis mamy nowa- jest w 41 tyg. ciazy i nie moze urodzic. Miala kroplowke na wywolanie, miala po nich jakies skurcze, ale malo co. Jesli do jutra nie urodzi, znow beda jej wywolywac.
I mam jeszcze na sali Dziewczyne z blizniakami :-) Tylko, ze jeden ma wade serduszka i musi zaraz po porodzie byc operowany. Bedzie miala cc 27grudnia.

Ogolnie na sali jest przyjemnie, Dziewczyny fajne, mamy telewizor, internet. Szkoda tylko tych Swiat, no ale za rok znow bede i za dwa i za trzy i to juz z Milenka :-) A Swieta zrobimy sobie w styczniu. jak wroce na mieszkanie, przyjedzie Rodzinka, bedzie choinka i bedziemy swietowac i oblewac i bedzie nas juz wiecej :-)

Nie daja mi zadnych lekow jak narazie. Mam 2 razy dziennie ktg, lekarz powiedzial, ze jak ktg wychodzi dobrze, to znaczy, ze z Dzieciaczkiem wszystko dobrze i ze sie Mala dobrze czuje. A jakby na ktg cos wyszlo, to zrobia mi usg i zobacza co sie dzieje. Ale jest wszystko dobrze :-) :-) :-) Zobaczymy tylko, co jutro z tym cukrem. Ale lekarz mowi, zebym sie nie denerwowala.
 
reklama
Wczoraj moja znajoma, która termin miałą wyznaczony 3 dni po mnie trafiła do szpitala:) Miała rutynową wizytę u gina jak co miesiąc. Tamten ją bada, po czym stwierdza rozwarcie, ponoc całkiem spore i nakazuje jechać na IP, no i mieli wywoływać poród. Dziecko waży 3500 także nic już nie wstrzymują. Ciekawa jestem jak sobie radzą ale poczekam aż sama napisze:)
 
KTG wyszło dziś bdb i mam się zgłosić 27.12. na wizytę kontrolną. Idę gotować kapustę z grzybami taką wigilijną bez mięsa.

Jak obyczaj stary każe,
według ojców naszej wiary,
pragnę złożyć Wam życzenia
w dzień Bożego Narodzenia.
Niech ta gwiazdka betlejemska,
która świeci nam o zmroku,
doprowadzi Was do szczęścia
w nadchodzącym Nowym Roku.
Aby nasze maleństwa zdrowo
przyszły na świat i ładnie się chowały.:-)
ADAK
 
uff! zrobiłam sałatkę warzywną, pomogłam przy robieniu ciasta z kremem i brzoskwiniami, byłam na poczcie wysłać list, w Biedronce po kilka rzeczy i padam.. cały czas krocze mnie boli jak chodzę, bolą mnie ramiona od obierania wszystkiego i na dodatek mam zgagę (pomimo tego, że brzuch się obniżył) i trochę kuje mnie brzuch. Chyba się przesiliłam.. więc dziś już nic nie robię - nawet nie ma co robić. Teraz leże i chyba nie długo się zdrzemnę..
Melisa najważniejsze, że czujecie się z Malutką dobrze i że szpital Ci odpowiada :)
Strzyga
widzę P. przejął inicjatywę w wywoływaniu synka na świat ;D
Gabryś gratuluję! Ja w ogóle pierwszy raz słyszę o takim konkursie ;d
 
Bakalia - ano przejął. Niestety, chęci duże, możliwości małe - chyba przyjdzie nam z bólem czekać na zakończenie połogu... :/

Ja dziś eksperymentuję i robię zupę cebulową. Nigdy nie jadłam. Kolega, jak mu się pochwaliłam zrobił "fuuuuj", także ciekawe co z tego będzie :)
A wieczorem może będzie choinka :)
 
reklama
Do góry