Mami91
Fanka BB :)
Kasiu obawiam sie ze to moja najwieksza potrzeba teraz i nie wiem czemu
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
ja też rzadko piję.. sama dla siebie nie kupuję.. jak mój M. sobie od czasu do czasu kupi to jak otwieram lodówkę to raz na jakiś czas "pociągnę" sobie łyczkaFazerkamm - coca-coli mówię stanowcze nieee :-) i dziwnym sposobem daję radę. Ale ostatnio mam ochotę na czerwoną oranżadę.
ale mi zrobilas ochotke :-)ostatnio mam ochotę na czerwoną oranżadę.
Gabryś, Bakalia musicie zrozumieć swoich mężczyzn że dłużej pracują.. w dzisiejszych czasach niestety albo męża w domku brakuje albo pieniążków.. trzeba po prostu zacisnąć zęby żeby było na chlebek i by dobrze się nam żyło..
ja też od rana do wieczora jestem sama w domu...
/
tak tak, wszystko fajnie dziewczyny, jednak jest róznica miedzy pracowaniem w tyg 60 godzin, a 80zgadzam się. Niestety rzadko kto może pozwolic sobie na pracę po 8 godz lub mniej i żeby jednocześnie przynieść jakies pieniążki do domu a one w dzisiejszych czasach są ważne. mój pracuje w systemie zmianowym ale jak idzie od pracy to na 2 godz. Ale nie naezekam bo raz po nocy ma 48 godz wolnego a 2 może kokosow nie zarabia ale bliżej mu do średniej krajowej niż najniższej a dla mnie to zadowalająca pensja
to wyobraź sobie co by było gdyby pracował na miejscu....Fazerkamm - tyle, że u nas to nie było na zasadzie "jeżdżę, ale stać nas na więcej". Wtedy bym zrozumiała te dwadzieścia lat poświęcenia. A tak? Ojciec w domu dwa razy w miesiącu, a my ledwo wiązaliśmy koniec z końcem.