reklama
donia 1980
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Kwiecień 2009
- Postów
- 1 742
tak to jest, że jak są objawy to narzekamy, nie ma też nie dobrze
ja jeszcze do wizyty u gina mam 2 tyg. chyba zzielenieję z niecierpliwości
może gdzieś sie wkręcę na USG
ja dziś mam taki ciężar w dole brzucha, obawiam się czy zapalenie pęcherza mi się nie przypałętało
szkoda, że nie możemy mieć w domu USG i codziennie podglądać bobaska
aha, a ja z objawów to mam jeszcze ból piersi (szczególnie jak małżonek się na nie powali) i absolutną niechęć do sexu , jak mnie mój dopadnie to sachara po 2 minutach (zaraz sobie wkręcam, że uderzy maluszka, albo jakieś zakażenie się przypałeta), ale ja chyba normalna nie jestem
ja jeszcze do wizyty u gina mam 2 tyg. chyba zzielenieję z niecierpliwości
może gdzieś sie wkręcę na USG
ja dziś mam taki ciężar w dole brzucha, obawiam się czy zapalenie pęcherza mi się nie przypałętało
szkoda, że nie możemy mieć w domu USG i codziennie podglądać bobaska
aha, a ja z objawów to mam jeszcze ból piersi (szczególnie jak małżonek się na nie powali) i absolutną niechęć do sexu , jak mnie mój dopadnie to sachara po 2 minutach (zaraz sobie wkręcam, że uderzy maluszka, albo jakieś zakażenie się przypałeta), ale ja chyba normalna nie jestem
panna.nikt
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Maj 2011
- Postów
- 376
ja w sobotę byłam w Olsztynie, szukałam wyjazdu z cenrtum handlowego ponad pol godziny zeby znalezc sie na trasie wylotowej z miasta i co zrobiłam? Zawróciłam do miasta, do McDonalds po loda w polewie karmelowej )
donia 1980
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Kwiecień 2009
- Postów
- 1 742
hmm Olsztyn, moje strony
ale na loda z karmelem to mi narobiłas ochoty
a teraz boli mnie okolica kości ogonowej, może przez to że źle spałam, ale ginka pytała mnie czy mnie tam nie boli
ale na loda z karmelem to mi narobiłas ochoty
a teraz boli mnie okolica kości ogonowej, może przez to że źle spałam, ale ginka pytała mnie czy mnie tam nie boli
Ja się dziś zapisałam na USG, na przyszły wtorek, idealnie w 12 tygodniu będzie. Co prawda mam nieciekawie, bo chodzę do gin prywatnie i ona nie ma ponoć sprzętu takiego jaki by sobie życzyła, więc poleciła mi zrobić USG w innym miejscu na dokładniejszym sprzęcie i w taki oto sposób stanę się lżejsza o 100 zł, drogo, myślałam, że u mojej gin maks 80zł za USG to jest dużo no ale jak się okazuje w zwykłej przychodni jak sie robi płatne to też potrafią oskubać. Nie mogę się już doczekać tego wtorku, tak się martwię czy wszystko jest ok z maluszkiem...
donia 1980
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Kwiecień 2009
- Postów
- 1 742
Ja się dziś zapisałam na USG, na przyszły wtorek, idealnie w 12 tygodniu będzie. Co prawda mam nieciekawie, bo chodzę do gin prywatnie i ona nie ma ponoć sprzętu takiego jaki by sobie życzyła, więc poleciła mi zrobić USG w innym miejscu na dokładniejszym sprzęcie i w taki oto sposób stanę się lżejsza o 100 zł, drogo, myślałam, że u mojej gin maks 80zł za USG to jest dużo no ale jak się okazuje w zwykłej przychodni jak sie robi płatne to też potrafią oskubać. Nie mogę się już doczekać tego wtorku, tak się martwię czy wszystko jest ok z maluszkiem...
Anisia a wczesniej kiedy miałaś USG? zazdroszczę Ci 10 tyg.
U mnie wizyta kosztuje 180 plus 120 USG z opisem, ale moja pani doktor bierze 150 i spojrzy na dzieciątko bez dodatkowej opłaty, ale to i tak chyba nie jest tanio
Donia1980 pierwsze USG miałam robione dokładnie w 6tyg i 5 dniu Widziałam na nim bijące serduszko, to było usg przezpochwowe. Ja za wizytę u mojej gin płacę 120zł, za tamto usg pierwsze policzyła mi tylko 40zł, a teraz jeszcze do tych 120zł za wizytę dojdzie mi 40zł za cytologię...także w tym miesiącu za wizytę u gin, 3 płatne badania i usg zapłacę plus minus 360 zł...ale warto Mam taką ginekolog, że mogę śmiało polecić każdej dziewczynie.
donia 1980
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Kwiecień 2009
- Postów
- 1 742
no ja wcześniej chodziłam do innego gina, specjalisty endokrynologa, ale jakoś ne widze go w prowadzeniu ciązy i wybrałam inną panią doktor, która mnie badała parę razy, tylko problem w tym, że mają takie długie terminy oczekiwania, prywatnie oczywiście
ja we wtorek jadę zrobić badania na nosicielstwa
ja we wtorek jadę zrobić badania na nosicielstwa
reklama
A ja kochane u mojego gina - specjalisty od niepłodności płaciłam 150zł za wizytę, ostatnio jestem, wychodzę i płacę: 150zł mówi recepcjonistka, więc dałam. Poprosiłam jednak o zaświadczenie o ciąży. bo mówię nie wiem kiedy powiem w pracy, a ona na to: a to jest ciąża??? Mówię, że tak, na co ona: więc wizyta kosztuje 200zł. Skandal!!!! No ale co zrobić, na szczęście USG już w cenie.
Podobne tematy
- Przyklejony
- Odpowiedzi
- 169
- Wyświetleń
- 272 tys
Podziel się: