reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczeń 2012

reklama
widziałam wczoraj te filmiki: dzieci wiedzą lepiej.. też płakałam ze śmiechu! ;-)


a co do Mami to kurczę martwię się coraz bardziej :( przeszpiegowałam jej profil i pisze: ostatnio aktywny 4.12.2011 :/
mam tylko nadzieję że nic złego się nie wydarzyło....

MAMI jeżeli to czytasz to daj znać co u Was! zamartwiamy się i stresujemy co z Tobą! Daj znać Kochana!!!!!
 
Ostatnia edycja:
Pati - ja jak przeczytałam bloga Dorotki to doszłam do wniosku, że jestem straszną pesymistką... u niej jest tyle radości, tyle uśmiechu... :) a ja tylko zrzędzę.

Mam nadzieję, że niedługo hormony się unormują i ja też odzyskam moją "słoneczność" :)
 
Wygrałam aukcje ochraniacz do łóżeczka, rożek i coś tam jeszcze za 19 zł:) wypas. Ochraniacz z ikei więc długi, na całe łóżeczko.
Poza tym wygrałam bilety na koncert Gaby Kulki :) i dziś, tj. 6.12 się wybieramy.ładnie mi się mikołajki zaczęły:)
 
Pati - ja jak przeczytałam bloga Dorotki to doszłam do wniosku, że jestem straszną pesymistką... u niej jest tyle radości, tyle uśmiechu... :) a ja tylko zrzędzę.

Mam nadzieję, że niedługo hormony się unormują i ja też odzyskam moją "słoneczność" :)

Strzyga bo Twój optymizm pojawi się za miesiąc:-)...Poza tym niewielka dawka autoironii to mój osobisty sposób na smutki.
Twój blog jest taki Twój i tego Ci szczerze zazdroszczę. A to co ja piszę to taki sposób, żeby nie zapomnieć codzienności. Bo dzieci dają takie spojarzenie na świat, że hoho.
To samo wklejam też do pliku w Wordzie. Kiedyś dam dziciakom
 
witam :-D
ja o 8 zostałam obudzona na naleśniki :-D haha w ciągu tygodnia zjadłam trzy razy śniadanko składające się z naleśniczków :-D

wzruszyłam się dzisiaj.. jak M. wychodził do pracy otworzył drzwi i mówi że mikołaj do nas przyszedł.. myślałam że sobie jaja robi.. (my szafkę z butami mamy na klatce ponieważ na pietrze tylko my mieszkamy) poszłam zobaczyłam a tam smakołyki i coca-cola w butach :-D oczywiście kto to zrobił.. mój kochany kuzyn z dziewczyną... jej przypomniało mi się jak mamusia zawsze takie niespodzianki robiła.. a kuzyn to doskonale wie :) bardzo kochani oni są.. :-)
rodzinka mi cały czas powtarza że mam się nie ruszać i pachnieć :-) wszystko za mnie robią :-p ale.... dzisiaj wylatują do Polski i już mi smutno że na te ostatnie dni znowu wrócę do szarej rzeczywistości.. pocieszające jest to że w sobotę w końcu przyjdzie paczka z wózkiem i ciuszkami :D a później to już naprawdę pozostaje mi leżeć i czekać na godzinę "0" ;-)
 
reklama
witam sie szybciutko i zaraz spadam
Dorotka, Strzyga-podziwiam za prowadzenie bloga! Moze kiedys i ja sproboje...

fajnie, ze nie jestem sama z tymi kilogramami... do konca pewnie dobije do +20kg, ale sie nie bede przejmowac, bo z ppierworodnym bylo +28 a po 3ech m-cach ani sladu ;)

Kurcze, ciekawe co u Mami.

Milego dnia
 
Do góry