reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2012

wyobrazcie sobie, ze moje dziecko nie spi jeszcze. Wstało o 17 i bajlando na calego. Wino chce pic:szok:
Jutro mam lekarzowy dzien. Z ranca na krew i mocz. Potem z Nikosiem do pediatry. Jest okropnie wysypany od 3 dni nic lepiej po fenistilu. Boje sie, ze to jakas zakazna bo on alergikiem nie jest. Cos otstatnio po tej szczpeionce ciagle mu cos wyskakuje:eek::crazy:a na 17 gineks.

Jeszcze odwiedzila nas kolezanka a potem tesciowie wiec musialam kolacyjke zrobic. Teraz padam bo co sie nalatałam za mlodym to moje.
 
reklama
a ja siedze i czekam na T :) tez martwie sie o mami... mam nadzieje ze wszytsko jest w porzadku.
jutro z rana wizyta, moj maluszek ostatnio mniej sie rusza ale to chyba spowodowane brakiem miejsca tak sobie to tlumacze. ciekawe jak tam z moja szyjka mam nadzieje ze sie nie skrocila bo jak tak to zaczne sie psychicznie przygotowywac na porod w grudniu a nie koniec stycznia.
 
anielka ja jestem lepsza od Ciebie :szok: u mnie już jakieś 18,5kg jak nie 19kg :)

ja też tak jak Strzyga za każdym razem jak podchodzę do komputera to mam nadzieję że dowiem się co u Mami.. martwię się bardzo... :-(
 
Dorotka_23 - ja muszę podłożyć pod poduszkę/koło poduszki czekoladowego mikołaja mojemu K (robię tak co roku a ten uśmiech bezcenny) :-)
 
ja też codziennie jak wchodzę to najpierw patrzę na wiadomości od Mami...ale cisza...z tego co dobrze kojarzę to już gdzieś od tygodnia?

Marciaa...mam nadzieję, że kłopoty młodego okażą się jakąś "pierdołą"...


a ja mojemu przygotowałam niespodziankę Mikołajkową:p kupiłam mu pomarańcze, orzechy, mandarynki, kalendarzyk z czekoladkami, mikołaja czekoladowego, krówki, bombkę z nadzieniem i brzoskwinie w puszcze;) zamierzam mu podłożyć jak tylko pójdzie spać, bo ja dziś w nocy siedzę i projekt piszę;):) ciekawe czy on coś dla mnie ma...ale wątpię:p no, ale może jak zrobię smutną buźkę to zapamięta już na całe życie, że dla "mamuśki' do buta też trzeba coś mieć:D:D:D
 
My słuchamy "Dzieci wiedzą lepiej...". Właśnie rozpłakałam się ze śmiechu, jak dziewczynka mówiła, że dziecko się bierze z jajeczka i, że wszystkie dziewczynki mają jajeczko, a chłopcy nie mają jajeczka. Na to jakiś chłopiec z takim płaczliwym oburzeniem: "No przecież mamy!"

Ehh... Zmykam robić blok czekoladowy :)
Młody chce czekoladę ;)
 
reklama
Do góry