I ja się witam Mikołajkowo Na śniadanko dziś poczułam nieodpartą chęć na coś słodkiego i zaserwowałam sobie pancakesy...mniaaammm. To moje ulubione placuszki.
Wczoraj popsuł nam się samochód i zastanawiam się jak w czwartek mam dotrzeć do swojej gin:/ Normalnie zaczęła siadać elektryka i spod tylnego koła zaczęło dymić. Zawsze coś...nie ma tak, że kurcze przez tydzień sielanka....
Wczoraj popsuł nam się samochód i zastanawiam się jak w czwartek mam dotrzeć do swojej gin:/ Normalnie zaczęła siadać elektryka i spod tylnego koła zaczęło dymić. Zawsze coś...nie ma tak, że kurcze przez tydzień sielanka....