reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2012

reklama
Witam wszystkie mamuśki, ja dziś troszkę pospałam, rano wyszykowałam młodego do babci i walnęłam jeszcze w łóżeczko, no i tak pospałam do 10:00 ale było milo :-) Co prawda obudziłam się z bólem gardła ale mam nadzieję żę troszkę postraszy i przejdzie bokiem.

Też ciągle myślę o Mami mam nadzieję, że wszystko u nich w porządku, szkoda że nie dają znać co u nich.

Co do rożka to rzeczywiście nie jest duzy wydatek a czasem się przydaje, nawet jeżeli nie do zawijania maluszka (chociaż zimą pewnie częściej będę to robila niż zimą np gdy mały będzie spal), to np do przykrycia zamiast kołderki czy wylożyć gondolkę. Ja mam jeszcze po Wiktorku ale znalazłam na allegro już za 20 zl z przesyłką Rożek, becik dla niemowląt PROMOCJA (1946377667) - Aukcje internetowe Allegro.

Ja dziś mam w planie spakować torbę, co prawdę nie mam jeszcze kilku rzeczy ale w przyszłym tygodniu je dopakuję. Młody jeszcze się nie pcha na świat, zwłaszcza pierwszy tez był leniuch ale nie wiadomo co z ta moja macicą po cc więc lepiej już być ready.

Ja już dawno nie robiłam zalewajki, chyba nadrobię to w przyszłym tygodniu. Dziś mam na szczęście pomidorówkę od wczoraj, a na drugie została mi jeszcze surówka z kiszonej kapusty i marchewki i kotlet mielony dla mężusia, więc obiorę tylko ziemniaczki a dla siebie rybkę opanieruję i gotowe.
 
do stycznia troche czasu zostalo;-)


ja to w ogole mam juz syndrom "jestem zmeczona" zawsze jak maz mnie sie pyta jak sie czuje to pierwsze co slyszy, ze jestem zmeczona:-D zaraz mu sie to znudzi:-D

w poniedzialek mam polozna, ciekawe czy maly sie juz zadokowal, bo lezy mi tak nisko, ze zaraz zwariuje...


jezeli mami miala cesarke to na pewno teraz czasu nie maja oboje by cos napisac, a jesli nie miala to tym bardziej. Dajmy im czas, pewnie teraz forum to jedna z ostatnich rzeczy o ktorych mysla.
 
dzien dobry :)
Ala lekarz powiedzial ze jak siedze to uciskam na szyjke macicy i to tez jest zle bo mam krotka... moge siedziec ale nie za dlugo powiedziala ze lepiej np tak polezaca na kanapie :-) poprostu te 2 tyg mam robic wszytsko by nie urodzic czyli lezec brzuchem do gory:-p
Sarat- naraszcie dalas znac co u ciebie. moja szyjka tez ma 2 cm. koniecznie wstaw zdjecia z pokoju i dawaj czesciej znac co u ciebie i maluszka bo ja juz myslalam ze ty urodzilas.

ja cos czuje ze urodze w grudniu i zaczelam sobie jakies filmy wkrecac po tej wizycie ze mam ciagle twardy brzuch itd. poprostu ja nie lubie lezec rece same pala mi sie do roboty a tak lezec i mowic T co ma robic to az mnie nerwy biora. chyba poprosze zeby mnie do lozka przywiazal....
ide jesc sniadanie i oczywiscie mandarynki
 
Witajcie,
Próbowałam się dzisiaj wyspać, ale nie wyszło :no: W nocy taki skurcz w lewej nodze mnie chwycił, że spać nie mogłam. O 6:00 D. poszedł do pracy, myślałam, że uda mi się zasnąć, ale do 8:00 nie spałam. Chyba potem trochę przysnęłam, ale co z tego jak przed 9:00 znowu pobudka, bo w domu gwar się zrobił :wściekła/y:

Wczoraj za to miałam udany wieczór. Byliśmy na tych "Listach do M." (bardzo fajny ten film, lepszy od nie jednej komedii romantycznej zza oceanu), a potem na pysznym jedzonku, więc jestem zadowolona :-)
Kurczę, myślałam że się zaraz dowiem co z Mami, ale widzę, że nic jeszcze nie wiadomo. Mam nadzieję, że wszystko ok.

Gośka
ja rożek mam zamówiony, usztywniany kokosem, szwagierka mi poleciła. Mówi że taki jest lepszy niż ten zwykły, bo stabilniej sie dziecko trzyma, i tak jak dziewczyny już pisały, jak ktoś się boi takie maleństwo wziąść na ręce (a ja póki co do takich należę), to będzie akurat.
 
witajcie
Ja tez kiepska nocke mialam-ostatnio dopadla mnie bezsennosc. Nie spalam az do 3 i wstalam o 10:tak:W nocy mi goraco i niewygodnie
Gosia-a Ty nie kupuj rozka, tylko wez sie wkoncu za ten patchwork dla Werki:-D
Alka-nie poszlas jednak na L4- pracocholiczka:-D
Sara-super, ze sie odezwalas. Odpoczywaj i czekaj na "prezent gwiazdkowy":-D
 
O Mami już nawet mój mężuś pytał...Wkurzył się ja mu opowiedziałam, że ją odesłali z paracetamolem
Witajcie mamusie ! ;-)
Dorotka ile kosztuje około takie pobranie krwi pępowinowej? też się nad tym zastanawiałam. Mało to popularne w PL jeszcze, ale uważam, że dla dziecka warto w to zainwestować.
JustYs - duuuużo tzn:
600 zł(opłata wstępna za pobranie, zestaw do pobrania, transport...)
+ 1690zł (opłata zasadnicza za wszystkie badania, izolowanie komórek macierzystuch z krwi...)
+430zł za każdy rok magazynowania, a jak płacisz z góry za kilka lat to odpowiednio mniej (przy 18 latach cena spada do 222 zł za rok)

Niby dużo ale z drugiej strony za ubezpieczenie samochodu dajemy dużo więcej. Całkowity koszt z magazynowaniem przez 18 lat przekracza 6000 (które można rozłożyć na raty).
tu masz wszystko: Krew Pępowinowa - Polski Bank Komórek Macierzystych SA.


 
strasznie duzo kosztuje to pobranie krwi pępinowej..

a ja ogladam Pretty Little Liars na internecie, jem mandarynki i czekam az A. przywiezie mi pieczarki bo ma wpasc do domu po drodze do fryzjera ;-) kurde sprzatalam wczoraj, bylo idealnie a teraz cale mieszkanie w grubej warstwie kurzu..
az zle mi sie oddycha.

nastawilam pranie, ii ide nudzic sie dalej.
 
reklama
ja jak zwykle mam lenia.. leże cały czas w łóżku... nie chce mi się podnieść... ale w końcu muszę się zebrać i coś do jedzonka i picia sobie coś zrobić, a rodzinka wybyła z domu na zwiedzanie :)
 
Do góry