reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczeń 2012

Edytka, mnie blizna tez nie boli (na szczęście) ale jest bardzo cieniutka i muszę sie oszczędzać juz na tym etapie ciąży, najlepiej gdybym leżała ale to nie wykonalne. Pogadaj z ginem, lepiej zapytać niż sie zamartwiać.
 
reklama
Dorotka to fajnie mieć takich teściów:-)
Ja wam powiem też uważam, że w żadnej pracy nie powinno się być pod wpływem niczego. Jest czas na pracę i czas na swoje nawet nałogi.
Teraz myślę co z tym lekarzem, do 14 grudnia pomyślę czy zmienię go. Ale wtedy ten nowy nie da mi papierku na becikowe chyba...

 
Gabryś:) powodzenia;):) ja zaczęłabym poszukiwania nawet nie od allegro, a od ogłoszeń na portalu w Twoim mieście;) nie dość, że nie trzeba będzie płacić za wysyłkę to często ludzie sprzedają taniej niż na allegro:):)

ciekawe czy Mami już urodziła...ja coś czuję, że tak:) mam nadzieję, że wszystko jest dobrze;)
 
Witajcie dziewczynki:) Anastazja, ja ciągle o Mami myślałam od wczoraj i powiem ci, że też mam przeczucie, że już urodziła:)
Ja dziś wbijam się bez kolejki do mojej gin po to zaświadczenie o ciąży do USC:) Poza tym zamierzam uprać jeszcze pościel do łóżeczka, bo ubranka mam już z głowy. Dziś mi się śniło, że byłam już w szpitalu i razem z moim D. łaziliśmy sobie po korytarzu i oglądaliśmy wszystko...chciałabym być tak wyluzowana w rzeczywistości jak byłam w tym śnie:)
Wogóle D. ostatnio stwierdził, że on się nie boi mojego porodu na zasadzie takiej, że go przerazi jakiś widok, krew itd...on się ponoć boi tego, że ja będę się wydzierać, a położne nie będą reagowały i on je tam będzie opierdzielał ile sił:) W każdym razie dalej jest zdecydowany rodzić ze mną i nie widzi innej opcji, uśmiałam się, bo on to by najchętniej chciał na oddziale ze mną dzień i noc być. Jak oglądaliśmy pokoje jednoosobowe to zauważył, że łóżko na tyle wielkie, że spokojnie on by się ze mną zmieścił:))) Normalnie ja coś czuje, że będą miały położne śmiechy z nami na porodówce:) Strach przed porodem mnie cudownie opuścił, nie boję się już...w sumie to się nie mogę doczekać spotkania z maleństwem:)
 
reklama
Cudo łóżeczko:-) I materac gratis, ja bym wybrała takie:-)
Skoro to bez różnicy czy zmienię lekarza, to w takim razie chyba tak postanowię;-)

 
Do góry