mamjakty
styczniówka 2009
Witaj
My już po bilansie - pewnie to od lekarza zależy, u nas taka prowizorka była. Pani doktor tylko zbadała Małą (osłuchała, sprawdziła ząbki - ale to sprawdzenie trwało raptem sekundę, więc nie wiem czy cokolwiek zobaczyła), potem było ważenie, mierzenie (miała stanąć przy miarce, która wisiała na ścianie) i na koniec kilka pytań typu: czy próbuje składać wyrazy, czy woła siku, czy umie naprzemiennie wchodzić/schodzić po schodach, czy rozróżnia części garderoby i chyba tyle
My już po bilansie - pewnie to od lekarza zależy, u nas taka prowizorka była. Pani doktor tylko zbadała Małą (osłuchała, sprawdziła ząbki - ale to sprawdzenie trwało raptem sekundę, więc nie wiem czy cokolwiek zobaczyła), potem było ważenie, mierzenie (miała stanąć przy miarce, która wisiała na ścianie) i na koniec kilka pytań typu: czy próbuje składać wyrazy, czy woła siku, czy umie naprzemiennie wchodzić/schodzić po schodach, czy rozróżnia części garderoby i chyba tyle