reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczeń 2009

adiva- mój mąż już od paru lat (niestety) żuje nikorette , wiem że są słabsze i mocniejsze czyli 2 albo czwórki, miętowe i zwykłe. Rozmawiałam niedawno z mężem mojej szefowej , on też pali i mówił że jego koledzy kopcili tego elektrycznego ale powrócili do zwykłego że podobno niewypał ale może to zależy od osoby
Mamjakty- u mnie otwiera sie ok, bez zmian
 
reklama
Adiva powodzenia...\
ja nie palę już 5 lat.. od ciązy z młodą -chociaz podpalałam do 5 miesiaca jak w pracy byłam- nasze zycie towarzyskie toczyło sie w palarni wiec nie mogłam sie opanowac... teraz nawet mi nie przyjdzie przez myśl zapalic az mi sie słabo robi jak czuje ... uczniowie mi e obrzydzaja jak wejda do klasy nasmrodzeni...
Moj małż tez nie pali ale dopiero od stycznia kiedy to go angina zmogła
 
Już mam dosyć tej deszczowej pogody!!!:no: Moje maluchy sie już tak przyzwyczaiły do zabaw na dworze, że teraz zupełnie nie mogę sobie z nimi dać rady. W domu ponuro, nieprzyjemnie i jak sie dłużej posiedzi przed TV lub komputerem to zaraz zimno!!! Moje dzieci ciągle w nocy się wykopują i przez to, wstaje w nocy żeby nie zarzły- chodzę niewyspana to coraz więcej kawy piję (i tak nic nie pomaga). Wasze dzieciaczki śpią już w piżamkach takich bez stópek bo ja ciągle pajaca lub śpiochy zakładam- może to przez to się wykopuje?:eek::eek::eek:
 
hej

Dawno mnie tu nie było ale padł nam laptop a dokładnie twardy dysk. Ale już jestem :)

U nas do przodu, żyjemy wyjazdem nad morze. Dziewczynki mają się dobrze. Ja przeszłam anginę bardzo silną skończyło się na antybiotyku. W niedzielę byliśmy na Komunii u mojej chrześniaczki, było ślicznie.

adiva
trzymam kciuki za wytrwałość, wierzę w Ciebie, co do rad to nie mam pojęcia to ja nie paląca nigdy i mój mąż też.

poletka moje dziewczyny też rozkopane śpią, Oliwia w normalnej piżamce plus skarpetki, a Blanka śpi w pajacu.

Brak mi pomysłu na Dzień Dziecka dla Blanki, Oliwia dostanie hulajnogę.

Pozdrawiam
 
Dziś zmywałam i zrobiła sie podejrzana cisza. Poszłam sprawdzić co jest grane a młoda dorwała mój plecaczek, wyciągnęła sobie słoiczek sudocremu i maczając w nim ciasteczka opychała sie nimi. Jak ją dorwałam to oczywiście ryk bo przerwałam super zabawe. Kurcze znowu pewnie będzie sranko przez 3 dni i do tego wszystko na biało upaciała :/

Poletka- moja przesypia spokojnie całe noce i raczej sie nie odkopuje, tylko jak zasypia to na kocyku więc potem drugim ją przykrywam. Śpi różnie , czasami w pajacach ze stópkami albo jak cieplej to w piżamce 2 częściowej
adiva - i jak Ci idzie niepalenie ?
Daga - to już niecały miesiąc i wyjeżdżacie . oby pogoda była ok !
Moniczka -pozdrawiam
 
My już od dawna śpimy w normalnych piżamkach....Piotrek nie toleruje czegokolwiek na stópkach...Ja też nie lubie spać w skarpetkach wiec go rozumiem...Ale nie odkrywa sie bo zimno jak diabli w domu....

Nie palenie idzie dobrze....dziś dzień trzeci....Mój mąż zupełnie odstawił papierosy...ja jednak nie dałam rady tak na amen sie z nimi pożegnać...Ale wypalam 2 papierosy na dzień...Wiec jest sukces....Po plasterkach mam bóle głowy...po pastylkach wymiotuje...chyba nie mam co liczyć na pomoc z innego źródła niż moja głowa....

Leje leje i leje a u nas sie Piastonalia zaczeły....i zamiast iśc na koncert to można co najwyżej iść popływac...:dry:
 
kupinosia oby tylko nam nie padało wiecznie bo tak ubierzemy się ciepło i będziemy spacerować.

A to Ola miała super zabawę, moja odkąd wspina się na krzesła w kuchni to tam włazi odchyla firankę i mogłaby tak cały dzień kukać.

adiva u nas za oknem normalnie jesień fakt nie pada ale jest zimno, przez co w domu też zimnica.
 
reklama
Lucy - może kocyk z danymi dziecka, tylko nie wiem czy byś sie czasowo wyrobiła. Ja sama dla Oli chciałam taki praktyczny prezent, nawet bratu podpowiedziałam bo sie pytał i nie kupił :-p W końcu po paru miesiącach sama jej kupiłam :-)
 
Do góry