reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczeń 2009

Jaka wiosna!!!
Wczoraj u nas śnieg padał po południu a dzisiaj szaróga Z 5 stopni może jest i wieje jak w Sopocie na molo:no:
 
reklama
u nas wiosna, 12 na termometrze.

Ja się wzięłam za porządki, okno umyte, pokój odświeżony. Blanka pospała 1,5 godzinki, zraz jemy i idziemy na spacer.
 
ale u Was sympatycznie , u nas pogoda jak u Anihiry, czyli do kitu , no może nie wieje dziś aż tak bardzo ale ogólnie nieciekawie
 
U Nas dziś znowu piękna pogoda.Z tym,że trzeba pamiętać,że nasze 15 stopni wydaje się być cieplejsze niż polskie.W Uk nie ma takich mrozów także powietrze jest raczej ciepłe,ziemia nie była skuta lodem.No i ta wilgoć tez swoje daje.Wszyscy chodzą w bluzach i na krótki rekaw:-p
Adiva zdrówka dla Pitera a dla Ciebie choć chwilka snu;-)
 
U nas wczoraj jeszcze mało słonecznie było, ale za to dziś jest PIĘKNIE :-D Oby się nie popsuło w południe ;-)
Staram się z Olą wychodzić po drzemce, bo teraz robi sobie drzemki o 10, to jakoś wcześnie na wyjście na spacer mi się wydaje :confused: Niby coraz cieplej, ale niedługo zmieni się czas i ta 10 to tak jakby 9 będzie :sorry2: No ale już czas żeby nauczyła się, żeby na spacerkach być aktywną :tak:Niby ładnie w wózku siedzi, jak dojedziemy do parku to ją wypuszczam i sobie drepta, potem też ładnie daje się wsadzić do wózka jak wracamy, ale w połowie drogi marudzić zaczyna :-:)zawstydzona/y: No a za rączkę chodzić nie chce, więc muszę ją w wózku trzymać bo jak wracamy do domku to wzdłuż drogi chodnikiem no i boję się żeby mi nie wyleciała pod samochód... No nic, może się przekona do takich spacerków ;-) Jesczcze potem pod domkiem sobie chodzi.
No idrzemki znów ma dwie :sorry2:

Lucy - no faktycznie zaganiana jesteś, wiosna idzie to i aż się chce coś robić :tak:
Adiva - mi tez Ola o 6 wstaje, a nawet już przed :unsure: I też drzemka już o 10 :sorry2:
 
Ostatnia edycja:
Dzień dobry :-)

Pięknie dzisiaj u nas....wczoraj było też cudnie....w dzien cieplutko...a wieczorem jak staliśmy pod realem i czekalismy na pewne dokumenty to powietrze pachniało wiosną i aż mi sie ognisko zachciało zrobić....eh.....jeju jak ja tęskniłam za ciepełkiem :-) Czyżby to koniec zimy....? tak po cichu w to wierze....;-)

Dziękuje za życzenia zdrowia....kochane moje :* ale powiem wam szczerze, że tak dziwnie to ja chora nie byłam...Biore antybiotyk no bo wyjścia przy anginie nie ma za bardzo....I niby czuję sie dobrze a wczoraj dostałam wysokiej temp....która bez zbijania nagle sama przeszła (??) o co tu chodzi to ja nie wiem....Niby sie dobrze czuje ale taka jakaś nietomna chodzę...Pewnie przez antybiotyk....A sie dziś dowiedziałam, że znajoma koleżanka i jej kilku miesięczny synek też chorzy...tez antybiotyk....co za paskudztwo w powietrzu lata....:dry:

wczoraj byliśmy w realu w sklepie play bratu załatwiać internet....czekając aż dojdzie zgoda na aktywacje Młody latał po pasażu i zakumplował sie z bardzo fajnym Kubusiem :-) Ja nie wiem jak dzieci to robią ale tak jakos bezstresowo sie dogadywali ( każdy w swoim języku ;-) ) i biegali ze soba...Kubuś podbiegał i lekko ciągnał Piotrka żeby mu pokazać coś i chciał mu dac swojego picia...na serio pełna podziwu byłam :-) A Kubuś był starszy od Piotrka o kilka miesięcy...co ciekawe prawie w ogole nie mówił....ale to pozostawiam w interesie mamusi....tak czy siak....straciłam jakieś 2 kilo wczoraj biegając za tymi zbójami :-D :-D :-D

Ah czas na kawcie i pączusia :-) :-) Miłego dzionka :-)
 
Witam, u nas też piękna pogoda, słoneczko od rana świeci, ale jeszcze za oknami śnieg jeszcze leży - masakra. Mam nadzieje że szybko zniknie. Wczoraj pranie na balkon wystawiłam - super pachnie. Normalnie chęć do życia wraca:-)

A dziś na szczepie nie idziemy, zobaczymy czy zaszczepi bo Malwa trochę kaszle
 
i do nas wiosna w końcu zawitała ! :-) Słoneczko , + 12 stopni. Byłyśmy 2 godziny na spacerku. Ola grzecznie siedziała w wózku, jej aktywność polegała na tym że obserwowała świat :-D , na widok piesków bardzo sie ożywia, uwielbia je , a spała tylko z pół godzinki. Kurcze, nie mam przejściowej czapki dla Oli. Te sie wydają wszystkie już za ciepłe.
 
reklama
My też już po spacerku, wyszłam jednak na drzemkę, bo o 10 nie zasnęła to o 11 się zebrałyśmy i po 10 minutach zasnęła ;-) Pospała 1,5 godzinki, potem jeszcze trochę pochodziła, grzeczna była, ale w drodze powrotnej musiałam dać coś do chrupania, bo by mi nie wysiedziała :-p

Ciepło się zrobiło i już pełno much do domu powlatywało :dry:

Kupinosia - na moją Olę czapki jesienne są jeszcze dobre :sorry2:
 
Do góry