reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczeń 2009

reklama
Mamjakty - gratki !!!!!!!!

dobrze ze masz już wszystko za sobą i teraz tylko dzidzia będzie zaprzątać twoją uwagę :-)
ja dzisiaj mam konkretny plan (ze względu na to że odpuściłam całkiem ostatnie 4 dni) :
sprzątam, myję podłogi, łazienkę - wszystko
idę z psem na 2h spacer
gotuję obiad
prasuję 2 prania
robię big ciasto (stefankę)
pakuję nas na wyjazd
i o 3 jak wróci mój szanowny jedziemy 300km :baffled: do rodziców

taki mam plan, ale co z tego wyjdzie to zobaczymy :-D
 
Mamjakty - gratulacje!!! :-D:-D

Anik, Ty weź przyhamuj trochę, bo to się źle skończy! Tyle roboty to ja sobie rozkładam na tydzień. Z Twojego zestawu zrobiłabym ciasto i poszła na spacer. A jakbym miała dzisiaj jechać gdzieś 300km, to w ogóle bym całe przedpołudnie odpoczywała. Teraz polatasz ze ścierką i postoisz nad deską do prasowania, a potem w podróży złapie Cię skurcz i wylądujesz w jakimś szpitalu w Pcimiu Dolnym po drodze. Chcesz tak ryzykować? :-(
 
Mamjakty ogromne gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Anik lepiej przed taką podróżą daj sobie na luz. Wypocznij, idź na spacerek a nie za porządki się bierzesz. A przed podróżą łyknij sobie nospę na rozluźnienie mięśni. Szerokiej i bezpiecznej drogi.
 
dzięki dziewczyny za gratulacje - ja wiedziałam, że mając w Was takie wsparcie źle być nie może :-D

Anik - ja bym zrobiła tylko to, co trzeba zrobić, a resztę po powrocie - i tak Was nie będzie w domku, więc komu będzie przeszkadzać nieumyta podłoga i łazienka? ewentualnie możesz trochę poprasować żeby mieć co na siebie ubrać, a potem iść na spacerek - przed długą podróżą może się przydać ;-)
 
Mamajakty - to dzisiaj jakieś Piccolo i lody lub pyszne ciacho żeby uczcić wydarzenie :-D

Anik - no ja już się nie odzywam na temat Twoich planów, bo Ci dziewczyny napisały :wściekła/y:
 
dziewczyny jestem leń nad lenie :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
jeszcze za nic się nie wziełam a już 12:00
pies śpi, ja leżę to co będe go budzić na spacer, właśnie obejrzałam Sabrinę - nastoletnią czarownicę :baffled:
i chyba nici z moich planów .... cóż dzień jak codzień.....

:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-):-):-):-):-):-)
:crazy::crazy::crazy::crazy::crazy: - jestem zla na siebie :crazy::crazy::crazy:
 
Mamjakty gratuluje!!!!

Anik normalnie jakbym moj plan dnia widziala, tylko rozbity na 2 dni :-D Wczoraj sprzatalam caly dom, no i chyba troche przesadzilam, bo mnie brzuch bolal i napinal sie wieczorem. Wlasnie wrocilam ze spacerku z psami, no i musze sie wziac za prasowanie. Poza tym w dzisiejszych planach placek napoleonka- moje ulubione ciasto z dziecinstwa :-)

Dziewczyny idzcie na spacerek. Pogoda jest piekna. Trzeba sie troche sloneczkiem przed zimą naładowac :-)
 
reklama
A ja dzisiaj dostałam wykład od teściowej która mnie odwiedziła jak ja przewracałam dom do góry nogami...oczywiście sprzątanie zaczęłam od ścierania kurzy z górnych części szaf...oj nie spodobało się jej to..
teraz jeszcze poodkurzam, umyję podłogi i zmykam na spacer...dawno mnie miałam takiej energii do sprzątania!
 
Do góry