reklama
mamjakty
styczniówka 2009
dziś zjadłam sobie pyszny barszczyk biały - to jest plus mieszkania w Krakowie, mogę gotować, co chcę i jak chcę i całkiem nieźle mi to wychodzi - pierwszy raz udało mi się zrobić coś a'la kapuśniak-bigos i było dobre ;-)
no ale są i minusy, nie mam dla kogo gotować - tak dla samej siebie nawet sie nie chce :-( więc już nie mogę doczekać się jak będziemy mieli swoje własne gniazdko :-)
no ale są i minusy, nie mam dla kogo gotować - tak dla samej siebie nawet sie nie chce :-( więc już nie mogę doczekać się jak będziemy mieli swoje własne gniazdko :-)
A ja dzisiaj byłam na obciążeniu glukozą...:-) I powiem szczerze że dobre to jest....Taka przesłodzona herbata Albo ja jakas dziwna jestem ale mi smakowało;-)...Jutro wyniki to sie dowiem co i jak...
Oj widze trudny temat zarobków i pracy sie zaczał....ja tez mam przerąbane bo kończe studia.....do pracy nie zdążyłam iść bo byłam miedzy jedną a drugą i wyskoczyła mi ciąża...I mam tylko wypłatę męża...i kochanych rodziców....szczerze....bez nich nie ma szans żebysmy dali radę...Ale przyjdzie taki czas, że bede mogła sie odwdzięczyć...Jak nie ja to wnuczek ;-)
Oj widze trudny temat zarobków i pracy sie zaczał....ja tez mam przerąbane bo kończe studia.....do pracy nie zdążyłam iść bo byłam miedzy jedną a drugą i wyskoczyła mi ciąża...I mam tylko wypłatę męża...i kochanych rodziców....szczerze....bez nich nie ma szans żebysmy dali radę...Ale przyjdzie taki czas, że bede mogła sie odwdzięczyć...Jak nie ja to wnuczek ;-)
pysia25
Mama Natalii i Mateuszka
Ja w czwartek idę do lekarza, pewnie mi wtedy da skierowanie na glukozę, bo na razie nie kazał, nawet jak pytałam .
A powiem Wam, że ostatnio jak była z Natasią w ciąży, to piłam chyba 3 razy i to 75g. Najpierw robiłam i wyszło, że mam cukier za duży (ale jakiś błąd wyskoczył, bo było pogranicze, chyba norma 120 i ja to miałam i było podejrzenie cukrzycy i mi kazali jeszcze raz robić ). Potem robiłam ponownie, ale okazało się, że jeszcze jedna babka ze mną robiła i pomylono wyniki i musiałam znowu pić, no i jakoś przełknęłam :-);-). Ciekawe, jak będzie teraz?
A powiem Wam, że ostatnio jak była z Natasią w ciąży, to piłam chyba 3 razy i to 75g. Najpierw robiłam i wyszło, że mam cukier za duży (ale jakiś błąd wyskoczył, bo było pogranicze, chyba norma 120 i ja to miałam i było podejrzenie cukrzycy i mi kazali jeszcze raz robić ). Potem robiłam ponownie, ale okazało się, że jeszcze jedna babka ze mną robiła i pomylono wyniki i musiałam znowu pić, no i jakoś przełknęłam :-);-). Ciekawe, jak będzie teraz?
mamjakty
styczniówka 2009
heh, niezłe przejścia miałaś, ja jutro idę na usg to się zapytam czy mam robić to badanie - też jeszcze nic mi nie mówił na ten temat. Większość z Was pisała, że to takie niedobre jest i tak się jakoś nastawiłam anty na to badanie, a tu koleżanka jak sobie robiła to mi powiedziała, że wcale nie jest takie złe no i teraz adiva - więc jakoś tak stwierdzam, że pewnie i dla mnie nie będzie to takie złe ;-)
ania.falko
Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 18 Maj 2008
- Postów
- 1 818
Oj ciezko z tymi pieniazkami ,mi dadza 2000 euro na dzidzie jak sie urodzi i potem dowidzenia...dobre i to,ja place za kawalerke 700 euro miesiecznie dziewczyny,szok!!!mam nadzieje,ze moj C. znajdzie teraz dobra prace i zdazymy zmienic do stycznia...no zobaczymy
OOOO widze,ze mamy nasz watek!!!
ja w poniedzialek mam wizyte i tez musze zapytac o ta glukoze
OOOO widze,ze mamy nasz watek!!!
ja w poniedzialek mam wizyte i tez musze zapytac o ta glukoze
gemini_bb
Zadomowiona(y)
Spooky_27, z tego co zdążyłam się dowiedzieć, to jeśli kobieta przed porodem była uprawniona do pobierania zasiłku dla bezrobotnych to czas wypłaty tego zasiłku przedłuża się o czas jaki przysługiwałby przy urlopie macierzyńskim (czyli na dzień dzisiejszy 18 tygodni). Ale szczegółów dowiem się gdzieś w połowie października jak pójdę się zarejestrować...
Po za tym jestem właśnie po wizycie u gina i jak do tej pory cieszyłam się, że wszystko jest ok, tak dzisiaj moja lekarka trochę mnie dobiła:-( Na całe szczęście z Dzidzią wszystko jest w jak najlepszym porządku - rośnie jak na drożdżach (waży już prawie 700g), ruchliwa bardzo, serduszko jak dzwon i potwierdzony "hamburgerek" między nogami Za to mama do generalnego remontu: infekcja dróg moczowych i pochwy, skurcze macicy, za wysokie ciśnienie Pani doktor pogroziła mi palcem Wykupiłam całą reklamówkę leków i czekam co będzie dalej...
Jeśli zaś chodzi o badanie obciążenia glukozą to polecam wziąć ze sobą połówkę cytryny - wtedy ten syrop robi się całkiem znośny
Po za tym jestem właśnie po wizycie u gina i jak do tej pory cieszyłam się, że wszystko jest ok, tak dzisiaj moja lekarka trochę mnie dobiła:-( Na całe szczęście z Dzidzią wszystko jest w jak najlepszym porządku - rośnie jak na drożdżach (waży już prawie 700g), ruchliwa bardzo, serduszko jak dzwon i potwierdzony "hamburgerek" między nogami Za to mama do generalnego remontu: infekcja dróg moczowych i pochwy, skurcze macicy, za wysokie ciśnienie Pani doktor pogroziła mi palcem Wykupiłam całą reklamówkę leków i czekam co będzie dalej...
Jeśli zaś chodzi o badanie obciążenia glukozą to polecam wziąć ze sobą połówkę cytryny - wtedy ten syrop robi się całkiem znośny
reklama
mamjakty
styczniówka 2009
gemini_bb - dobrze, że z dzidzią wszystko w porządku, a Ty faktycznie musisz teraz się wziąć za siebie - ciekawe skąd sie biorą takie rzeczy
Podobne tematy
B
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 125
B
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 333 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 290 tys
- Odpowiedzi
- 27
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: