reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2009

u mnie ostatnio też coraz trudniej wychodzi spanie na lewym boku, jakoś wolę na prawym albo na wznak :-( a poza tym, ostatnio mam strasznie zatkany nos, najbardziej rano - to normalne przy ciąży?
 
reklama
Widzę, że nie jestem odosobniona z tym lewym bokiem.
mamjakty ja nie mam zatkanego nosa, ale katar rzeczywiście pojawia mi się rano, później jakoś przechodzi.
Boję się infekcji bo sporo ludzi teraz zaczęło chorować na zapalenie gardła, ropną anginę.....fuj, a do jesieni jeszcze trochę.
 
Mój mąż wolał drugiego synka ;) Sam ma młodszą siostrę i uważa, że to nie jest najlepsze rozwiązanie dla starszego synka ;-)

Ja zasypiam na lewym boku, bardzo mi wygodnie w takiej pozycji :tak: czasem w nocy budzę się na plecach, albo na prawym boku, ale to przecież nic złego. Nie martwcie się, samej nie tak łatwo zrobić sobie krzywdę ;-)
 
mamjakty dobry jest otriwin (nie wiem jak się to pisze) ale nie wiem czy w ciąży można.
Mi po prostu samo przechodzi.
A z tymi przeziębieniami to u mnie w pracy to plaga, krzyczę na wszystkich chorych, żeby się do mnie nie zbliżali, ale na szczeście niedługo już tu bedę;)
 
hej babolki i brzuszki

Wczoraj było ślicznie a dzisiaj już jest zimno i pochmurno. Mam nadzieję że nie będzie padać bo muszę iść po wyniki.

co do zatkanego nosa jest to normalne w ciąży przez hormony. Czasami może nawet lecieć krew albo jak wydmu****ecie nos też może pojawić się krewka.

Mój mąż też wolał pierwszą mieć córeczkę, świata poza nią nie widzi. Uwielbiają szaleć. Teraz mąż chce wiadomo synka nawet w żartach mówi że jak urodzi się dziewczynka to nie odbierze nas ze szpitala ha ha dobre. :-D:-D:-D

Dobre na przeziębienie jest jedzenie kiwi w dużych ilościach. Na noc mleko z miodem i czosnek. A na katar możecie stosować euphorbium są to krople homeopatyczne my stosujemy przy Oliwii. Zapewne też można stosować krople dla dzieci np. nasivin ale to już trzeba się spytać w aptece.
Teraz najgorsza pora idzie także nie dajmy się wirusom.

U mnie nocka minęła dobrze ale co chwilę na siusiu się budziłam wczoraj cały dzień latałam co godzinę :szok:

Ja śpię na lewym to moja ulubiona pozycja ale wiadomo całej nocy nie da się tak spać czasami budzę się i śpię na wznak a czasami na prawym.
 
Leika, gratuluje. Cieszę się razem z Tobą. Lekarz mi tlumaczyl ze lozysko sie nioe przeniesie ale jak macica zacznie sie jeszcze rozciagac to najszybciej rozciagnie sie od dolu i lozysko pojdzie w gore. Wiec przy dobrych wiatrach jeszcze wszystko przed nami!!

Mnie moj stary wkurza bo ciagle mi mowi ze bedzie syn. Bo u niego same chlopay w rodzinie. A ja nic nie mam do powiedzenia. Inkubator jednym slowem...
bedzie co bedzie ale zeby on mi mowil ze ta ciaza jest taka sama jak poprzednia to troche przegiecie. Tym bardziej ze cala pierwsza byl w delegacji w Warszawie i przyjezdzal tylko na weekendy a ja bylam sama. Ale on wie jaka jest ktora ciaza. Czubek!
 
Leika, gratuluje. Cieszę się razem z Tobą. Lekarz mi tlumaczyl ze lozysko sie nioe przeniesie ale jak macica zacznie sie jeszcze rozciagac to najszybciej rozciagnie sie od dolu i lozysko pojdzie w gore. Wiec przy dobrych wiatrach jeszcze wszystko przed nami!!


Wiem, z tym że ono jest tak umiejscowione od początku ... Przez to w 13 tc miałam krwawienie po którym wylądowałam w szpitalu i jeszcze miesiąc krwawiłam/plamiłam. Też mi mówili, że do połówkowego się podniesie... :-(
Wiem, że nadal może się podnieść i na to liczę, ale jak do 30 tc nie zmieni położenia to już nie zmieni, czasu coraz mniej...
 
Bedzie dobrze bo i u mnie musi byc...
Tez mam nisko i jeszcze te bole brzucha..
jeszcze jakas pieprznieta pielegniarka patrzy na Ciebie jak na ufo ze po co tu przyjezdzasz..
 
reklama
Dziewczyny wg mnie najlepsze rozwiazanie to starszy brat i mlodsza siostra( ja jestem z takiego rodzenstwa). Chlopcy jak wiadomo emocjonalnie rozwijaja sie wolniej od dziewczyn o ok. 2 lata, wiec w takim rodzenstwie dzieci sa na rownym poziomie rozwoju. Ja zawsze bylam dumna ze starszego brata( starszy o rok i 9 miesiecy). Moj Pawel ma jeszcze 2 braci, wiec u niego same chlopy ;-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry