kaaczuuchaa
maminos of daminos ;)
- Dołączył(a)
- 28 Październik 2009
- Postów
- 391
Ale cisza 
u nas nic nowego-dobrej nocy
u nas nic nowego-dobrej nocy
reklama
hej laski
Muszę sie pochwalić ze mój Wojtuś sam wstaje juz przy czymś(meblach)i niepewnie próbuje juz chodzic przy nich:-)
A co u Was czemu tak pusto tu:-( nie mam z kim pogadać:-) laski czy te pity was już całkiem wciągnęły??
Muszę sie pochwalić ze mój Wojtuś sam wstaje juz przy czymś(meblach)i niepewnie próbuje juz chodzic przy nich:-)
A co u Was czemu tak pusto tu:-( nie mam z kim pogadać:-) laski czy te pity was już całkiem wciągnęły??
KAROLINA1986
Grudniowa Mamuśka
Hej laski no co z Wami. Nie mam co czytać.
Ja prawdopodobnie w maju jadę z mężem na wesele aż do Zakopanego. My to jeszcze pół biedy z dojazdem ale pewnie te 6 godzin pojedziemy ale młoda para jest ze Szczecina. Nie mam zielonego pojęcia czemu aż tak daleko chcą ten ślub.
A tak poza tym to wczoraj byłam z Kewinkiem w domowym przedszkolu. Tak narazie się rozglądam co gdzie i jakie warunki. Ona nawet nie bierze dużo. Ma grupę 15 osobową i miesięcznie 300 zł. A dzisiaj idziemy do prywatnego przedszkola. Płaci się 395 zł ale jest znacznie bliżej niż domowe no i po drodze do pracy męża a przy domowym musimy jechać samochodem i jeszcze cofać się. Będziemy musieli przeanalizować za i przeciw.
Ja prawdopodobnie w maju jadę z mężem na wesele aż do Zakopanego. My to jeszcze pół biedy z dojazdem ale pewnie te 6 godzin pojedziemy ale młoda para jest ze Szczecina. Nie mam zielonego pojęcia czemu aż tak daleko chcą ten ślub.
A tak poza tym to wczoraj byłam z Kewinkiem w domowym przedszkolu. Tak narazie się rozglądam co gdzie i jakie warunki. Ona nawet nie bierze dużo. Ma grupę 15 osobową i miesięcznie 300 zł. A dzisiaj idziemy do prywatnego przedszkola. Płaci się 395 zł ale jest znacznie bliżej niż domowe no i po drodze do pracy męża a przy domowym musimy jechać samochodem i jeszcze cofać się. Będziemy musieli przeanalizować za i przeciw.
**ewelka**
mama Wiki :)
- Dołączył(a)
- 19 Październik 2008
- Postów
- 894
hej :-)
laski a co tu taka cisza jak makiem zasial wylazic z norek kochane i no juz
laski a co tu taka cisza jak makiem zasial wylazic z norek kochane i no juz
xTosia
Cudowna Haneczka
- Dołączył(a)
- 18 Październik 2008
- Postów
- 767
Hej kochane :-)
Ja niestety w ciągłym biegu :-( w pt. następny egz. za tydz. w czw. muszę oddać rozdz. pracy mgr,a przydałoby się nawet ze 2 :-( Także myślę, że najbliższe 2 tyg. będę tu bardziej gościem niż stałym uczestnikiem, ale na pewno o Was nie zapomnę moje drogie
Także obiecuję Wam, że jak już się odgrzebię ze szkoły to zacznę się znaczniej udzielać
Muszę Wam powiedzieć, że zaliczyłam ten pieprzony egz. na 3- i nie było lepszej oceny. Chyba wszyscy, którzy cokolwiek napisali dostali taką ocenę. Ale i tak się cieszę, bo mam stres za sobą ... znaczy się jeszcze pt. ale mam nadzieję, że tu pójdzie łatwiej.
Pisałam ostatnio z Anekhą, która serdecznie Was pozdrawia.
Wyjazd w góry udał się super, chociaż kosztował nas kupę kasy, ale i tak jestem zadowolona
Mąż dzisiaj posprzątał całe mieszkanie ... no oprócz sanitariatów, ale i tak jestem w szoku ;-)
Ja niestety w ciągłym biegu :-( w pt. następny egz. za tydz. w czw. muszę oddać rozdz. pracy mgr,a przydałoby się nawet ze 2 :-( Także myślę, że najbliższe 2 tyg. będę tu bardziej gościem niż stałym uczestnikiem, ale na pewno o Was nie zapomnę moje drogie
Także obiecuję Wam, że jak już się odgrzebię ze szkoły to zacznę się znaczniej udzielać
Muszę Wam powiedzieć, że zaliczyłam ten pieprzony egz. na 3- i nie było lepszej oceny. Chyba wszyscy, którzy cokolwiek napisali dostali taką ocenę. Ale i tak się cieszę, bo mam stres za sobą ... znaczy się jeszcze pt. ale mam nadzieję, że tu pójdzie łatwiej.
Pisałam ostatnio z Anekhą, która serdecznie Was pozdrawia.
Wyjazd w góry udał się super, chociaż kosztował nas kupę kasy, ale i tak jestem zadowolona
Mąż dzisiaj posprzątał całe mieszkanie ... no oprócz sanitariatów, ale i tak jestem w szoku ;-)
hej laski:-)
Witam nową mamusię :-) zapraszamy do pisania:-)narzekania,radzenia się i co tylko można:-) hehe full serwis:-)
u mnie jakiś dołek mnie złapał...ale to na zamkniętym opisze jak bede miała chwilkę....
buziaki
w końcu cos się ruszyło tu bo normalnie pustki ...
Tosia gratuluję egz. ważne ze zdany i mam nadzieje ze następny będzie też zaliczony:-)
Witam nową mamusię :-) zapraszamy do pisania:-)narzekania,radzenia się i co tylko można:-) hehe full serwis:-)
u mnie jakiś dołek mnie złapał...ale to na zamkniętym opisze jak bede miała chwilkę....
buziaki
w końcu cos się ruszyło tu bo normalnie pustki ...
Tosia gratuluję egz. ważne ze zdany
i mam nadzieje ze następny będzie też zaliczony:-)
agacjone23
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Październik 2008
- Postów
- 507
hej
a ja w pracy, do 21 standard
witamy nowa mamusie im nas wiecej tym lepiej:-)
ilonqa myslalam ze ten samochod sie rozpadnie na koncu drogi
a ja w pracy, do 21 standard
witamy nowa mamusie im nas wiecej tym lepiej:-)
ilonqa myslalam ze ten samochod sie rozpadnie na koncu drogi
reklama
hehhe ja tez miałam podobne wrażenie
mailam wam napisac wczoraj i zapomnialamo tej rozmowie z rodzicami 6msc chlopca ktorym mam sie zająć)
sorry ale kopiuje bo czasu nie mam:
no my po rozmowie. spoko ci ludzie... smieszne bo juz zapomnialam jak wyglada 6msc dziecko heheh
maly sam nie siedzi...nadal czesto spi...sam sie zabawia... powinno narazie byc spoko. do czasu kiedy nie zacznie broic Filip narazie bez zazdrosci... popisywal sie tylko...ale boje sie zeby nie przygniótł małego...albo go zabawka nie rzucił... bo bedzie nie zaciekawie. narzie odbieral malemu wszystko co mu dalam...wydzierał z rączki i koniec...od razu zapomniane zabawki stały się bardzo ciekawe.:0 29 pierwszy dzien próby...zobaczymy...wstepnie umówiliśmy się na tydzien przed swietami, to moj tydzien proby zobacze czy dam rade i jak Fliper na malego bedzie reagowal. mam nadzieje ze bedzie spoko bo chociaz na swoje wydatki zarobie. to duza odpowiedzialnosc ale co robic. przez ta zime mamy krucho z kasa bo ogrzewanie na gaz...i rachunki nas zjadaja,, niech przyjdzie wiosna bedzie juz mnie tych oplat.
mailam wam napisac wczoraj i zapomnialam
o tej rozmowie z rodzicami 6msc chlopca ktorym mam sie zająć)sorry ale kopiuje bo czasu nie mam:
no my po rozmowie. spoko ci ludzie... smieszne bo juz zapomnialam jak wyglada 6msc dziecko heheh
maly sam nie siedzi...nadal czesto spi...sam sie zabawia... powinno narazie byc spoko. do czasu kiedy nie zacznie broic
Filip narazie bez zazdrosci... popisywal sie tylko...ale boje sie zeby nie przygniótł małego...albo go zabawka nie rzucił... bo bedzie nie zaciekawie. narzie odbieral malemu wszystko co mu dalam...wydzierał z rączki i koniec...od razu zapomniane zabawki stały się bardzo ciekawe.:0 29 pierwszy dzien próby...zobaczymy...wstepnie umówiliśmy się na tydzien przed swietami, to moj tydzien proby zobacze czy dam rade i jak Fliper na malego bedzie reagowal. mam nadzieje ze bedzie spoko bo chociaz na swoje wydatki zarobie. to duza odpowiedzialnosc ale co robic. przez ta zime mamy krucho z kasa bo ogrzewanie na gaz...i rachunki nas zjadaja,, niech przyjdzie wiosna bedzie juz mnie tych oplat.
