reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Stare i nowe znajome mamuśki :)

heja laski
wiecie co chyba kazdy ma takei odczucia ze jego posty sa niezauwazalne,sama kiedys maialm takei mysli ze po co sie tu "produkuje' hehe ze dzieci nie mam wiec co ja tu robie:-) ale sila rzeczy mnie tu ciagnie,nie zawsze sie da pisac z osobna do kazdej- wiec przewaznie pisze ogolnie.;-)
dziewczynki nie uciekajcie od nas- ja tu lubie pzreybwac- was czytac czasem sie pozalic.

no mi minelo teraz w listopadzie 2 lata;) kiedys mialam lewy dzien i wertowalam caffe heheh to byly czasy

a tak wogole dalej @ nie ma:szok:
 
reklama
Arla wiec moze jednak fasolka a bylo jeszcze za mało hormonu :)))
Olka trzymam kciuki za Nicole.
doveinred- burak burak:p hehehhe zartuje:)
nie ma sie co obrazac... ja pisze tu nawet jak mnie nikt nie widzi i jakos sie nie unoszę:p a jak nie odpisujecie to jaos zwracam uwage:)
co do naszego stażu to faktycznie kupe czasu razem...my kochanki bb musimy trzymac sie razem, aa no i nie mozemy zapominac skad sie tu wziełyśmy...pamietajmy o naszym kochanym kaffeee z ktorego sie wywodzimy:0 amen hahhahaha
 
Hej laski! Chciałam was bardzo przeprosić za moje zachowanie. Niepotrebnie się uniosłam. Ale ja jestem wybuchowa i czasem najpierw coś robię a potem myślę. Ja też bardzo lubię was i przebywac na tym forum. Czasami też wertuję kaffe żeby poczytać co tam pisałyśmy. Tak więc jak się na mnie nie obraziłyście to będę tu zaglądac i postaram się częściej pisać co u na. I jeszcze raz przepraszam.

A tak poza tym to Fifiemu wogóle nie przechodzi. Dusi się nocami i jak śpi. Kaszle strasznie . A to już drugi tydzień jak bierze antybiotyki. co prawda wcześniej brał w syropie. Ale we wrześniu jak miał te same zastrzyki co teraz to po jakichś trzech już była znaczna poprawa. No zobaczymy jeszcze codalej będzie. Może wybierzemy się do innego pediatry.
 
Musze wam jeszcze powiedzieć ze już drugi tydzień czekam na @. Robiłam już test i wyszedł negatywnie. Ale boje się że mógł się pomylić. chociaz pewnie mam jakieś zaburzenia i stąd brak @.Więc jescze poczekam ze zrobieniem następnego testu
 
bella21
to czekamy obie:tak::tak:- zdrowka dla synka oby mu szybko przeszlo cieple i zdrowe fluidki wam przesyłam >>>>>>
eeeeee nie gniewamy sie - kazdy ma lepsze i gorsze dni :-)

olka dla was tez- by corcia szybko doszla do siebie

ilonka
pozyjemy zobaczymy - ja zawsze wszytko mam na opak ;-)
 
bella21- jej teraz piszac o kaszlu Fifiego przypomnialas mi jak my w lutym walczylismy z malego chorobą, brał 3 antybiotyki zaden nie pomagal az w koncu pomogly zastzryki. tez nam sie strasznie dusił w nocy i dzień..masakra ja nie spalam po nocach i sluchalam czy oddycha....bella a oklepujesz małego po pleckach??? nam to zalecil pediatra przy tym zap. płuc co mial mały. bardzo pomogło. zycze zdrowka:)
 
Ja czasami mam takie schizy że przeglądam kaffe i aż mnie w gardle ściska nad "starymi" czasami :-p Te pierwsze objawy ciąży...;-)
Mi w marcu minęły 2 lata stażu he he :tak:
Bella a próbowałaś się poradzić innego lekarza?
 
hej!
dziewczyny od razu przepraszam,że nie odpisuje każdej, ale chciałam tylko zameldować,że jestem chora... gardło mnie boli, głowa i mam lekki katar, a muszę do jutra jako tako wyzdrowieć, bo szefowa mnie w pracy potrzebuje... mam nadzieje,że to nie to co myślę mnie bierze... jak poczuję się lepiej to jeszcze zajrzę później, a tym czasem uciekam do łózka dalej umierać...
 
reklama
Mi w styczniu 1010 stuknie 3 lata jak jestem z wami.

Tak oklepuje małemu plecki. jutro jedziemy prywatnie na wizytę do innego lekarza i zobaczymy co powie. Ta więc nie bedzie nas cały dzień w domu. Tylko szkoda mi Filipka b bidula się omeczy i pewnie nie wyśpi.
 
Do góry