kochana nie wiem , może... wydaje mi się,że nie myślę ciągle o tym , mam inne zajęcia itd ale może mi się tylko wydajeMartilla a może to jakiś hamulec w podświadomości który nazywa się "chcę za bardzo,chociaż wydaje mi się że o tym nie myślę" ?
U mnie to chyba było właśnie to w połączeniu z nieregularnymi cyklami i pracoholizmem męża
marcy
dałam sobie czas do końca roku, jak się nie uda to na pewno pójdę, mam tylko nadzieję,że nie będzie za późno, nie wiesz czy biorąc jakieś leki na tarczycę można w tym czasie się starać?
olka
kurde strasznie mi przykro,że małą tak wzieło... dużo zdrowia życzę!!