reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Stare i nowe znajome mamuśki :)

hej laski!
agacjone, ewelka
nie myślałyscie o porodzie rodzinnym? mąż potrzyma za rękę i jak sam nie zemdleje to może jego obecność pomoze chociaż trochę??:tak:
Ha-nn-aH
nie wiem czy dobrze nick napisałam,ale wiadomo o kogo chodzi:-) tak więc moje najserdeczniejsze gratulacje z okazji obrony tytułu magistra:-) ja mam w tym roku akademickim narazie obronę licencjacką i może jakoś mi się uda to przeżyć a co najważniejsze obronić;-) narazie wolę o tym nie myśleć hehe
znowu szalejecie z wpisami i nie nadążam czytać łobuzice:cool2:
 
reklama
Nie wiem dziewczyny jak to u Was w szpitalach jest,ale w szpitalu w którym rodziłam jest tak,że na odwiedziny jest taki specjalny pokój z krzesełkami i dużą szyba.Przy tej szybie zostawiam wózeczek z maluszkiem i wchodze do tego pokoiku pogadac z rodiną.Nikt nie może dotykać małej,bo nie ma do niej dostępu.Mój Misiek i tak wlażł na oddział i ją ucałował,za co dostał opiernicz od salowej :-D
HANNAH ja też miałam oxy więc nie wiem jak wyglądają skurcze bez niej :-)
Wiem natomiast jedno,jeśli ktokolwiek mógłby mnei zapewnić że mój drugi poród będzie wyglądał i przebiegał tak samo,to mogła bym rodzić nawet zaraz :-D
Ewelka mnie na jakieś 10 dni przed porodem też męczyły te nocne bóle,podobne do tych przed @.
 
ja juz wrocilam od rodzicow, i normalnie pucham jak jakas gruba baba heheh taka jestem najedozna po tej pizzy a niby zjadlam tylko 2 kawalki, ide sie zaraz polozyc, popije troche wody niegazowanej bo to mi napewno pomoze...a jutro co mnie czeka??? tak jak wiekszosc dzis o tym z was pisze...PRASOWANIE!!!! i to z ok 4 pralek heheh wzytko sobie odkladalam skrupulatnie do półeczki a ja dzis tam zagladam a tam cala sterta prasowania...ooo loosie bede chyba z tym ze 4 godziny siedziec:wściekła/y:
ale tak to jest jak sie odklada na póżniej....heheh
'no nic uciekam sie polozyc, mezulek dopiro ok 21 przyjedzie bo pojechal dzis do krakowa takze siedzimy razem z Kubbuniem...pozdrawiam:-)
 
Ilonka
Kochana ja się piszę na te przyszłe wakacje :) Już planuję urlop :) ale powaga to były niezły numer tak się spotkać laseczki.
Agacjone
Powiem Ci jedno jeśli możesz urodzić naturalnie to nie rób sobie niepotrzebnych blizn,a cc wcale nie jest takie dobre i czasem są problemy później. Uwierz mi ja ja urodziłam i to bez pomocy położnej to i Ty urodzisz ;-) Pomoc położnej w moim przypadku ograniczyła się już do samej akcji porodowej i to nawet tego pomocą nazwać nie mogłam. Nacinała mnie tępym nożykiem :-( Aj szkoda wspominać.

Powiem Wam kobietki, że wysiadam dziś :-( normalnie nie mam w sobie w ogóle energii. Miałam sos robić na obiad, ale chyba jednak jutro mąż zje sobie coś na szybko ze słoika, bo oczy mi się same zamykają :baffled:
Tak więc idę się położyć. Buziaczki kochane...dobrze, że Was mam :-)
 
Poranne powitanie :-D Hania wstała o 5:10 czyli 20 min.przed moim budzikiem. Spała by sobie jeszcze ale okazało się, że mała wiercipięta przekręciła się na brzuszek :-) Cycuś załatwił sprawę i poszła spać dalej :sorry2: Kurczę dziś idę do fryzjera i powiem Wam, że trochę się jednak boję. Aj gdzie się podziałam dawna ja, która w jednym dniu miała trwałą na głowie, a na dzień następny obcięta była na 12 mm :sorry2:

Co do objadania i późniejszych narzekań to jestem dokładnie taka sama :-p Wczoraj zjadłam praktycznie 2 obiady i dziwić się, że mi zadek rośnie :-p

Oj Hania się obudziła więc na razie nie pokazuję się jej na oczy, bo będzie od razu płacz, a niech se mąż jeszcze 10 min pośpi hihi.

Oki kobietki później zajrzę tylko nie piszcie tyle, bo normalnie później cały dzień czytam i czytam :-p

Buziaczki ogromne:-)
 
hej
kochane:-)
ale noc..uuu...co jedna to lepsza od poprzedniej..od 22 zaczęło sie kręcenie...od 1 do 4.30 już w ogóle nie spała...musiałam ją nosić bo nie mogła oddychać...odciagalam i odciagałam,zielona gęsta wydzielina...ona płakał ai znowu jej spływało, dałam jej w końcu nasuvin i po godzinie zasnęłapospała do 5,50 i koniec..nie śpi do tej pory...co za koszmarek,,,,no nic to...jakoś to będzie...co nas nei zabije to nas wzmocni( czy jak to tam bylo):-p

Tu dziewczyny pisały jak wyglądają skórcze bez oxy...
ja pierwszy poród miałam z oxy( bo po 5 godzinach akcji skurcze mi słabły) a 2 bez bo szło tak szybko ż nie bylo potrzeby...w sumie 3,5 godziny spędziłam na porodówce zlicząc wypełnianie papierzysk na początku do momentu narodizn córci...także jak dla mnei bomba :-)( dopiero po porodzie mi dali żeby sięmacica szybciej obkurczyła...ale mneijsządawkę niż tą co daje siedo porodu)
wiec z oxy skórcze są trochę częściej i nie ukrywam są bardziej bolesne...ale da rade wytrzymać... także czasem dobrze że podają oxy bo po co sie męczyć np 15 godzin jak mozna 6 itp...

nie wiem czy dzisbędę miała siłę zagladać..ale jak mnei najdzie po kawie większa ilość sił to zakukam...hehe
papa:happy:

 
Witam was dziewczyny. jak juz wiecie ja biore luteine na uregulowanie okresu,dzis jest już 6 dzien jak biore luteine i njic, hmm jeszcze tylko jutro pobiore i jak nic sie niezmieni w przyszłym tyg lece do gin.muj mąż mówi ze przeczuw a ze sie udało, a ja otym niemysle bo ostatnio strasznie przezyłam to jak @ przyszła.pozdrawiam
:happy2:
 
emsk
no kochana wierzę, że przeżywasz każdą @ ale nie trać nadziei ... może akurat się udało po luteince???? nie nakręcaj sie... ale zobaczysz że niebawem będzie i u ciebie dzidzia...czego całym serduszkiem zyczę:happy::happy::happy:
 
reklama
Do góry