Wiesz co lekarz powiedzial że jeśli teraz nic z tego nie wyjdzie to zmiana leków ale sama nie wiem co o tym myślec bo na dzień dzisiejszy ciągle pobolewa mnie brzuch i myślę że to po tych tabletkach. W 2 cyklu myślałam że może się udalo bo czułam się inaczej, ciągle bolał mnie brzuch... @przyszla o 5 dni za wcześnie.... Teraz mąż mówi że ma dobre przeczucia i oby one się sprawdziły.Ja miałam cło i też nie pękały z zastrzykiem. Teraz 4 cykle miałam z aromekiem i same pękały więc 4 cykle owulacyjne ale ciąży jak nie było tak nie ma. Lekarz namawia mnie na inseminacje.
Ale skoro i tak trzeba alej postanowiłam udać się do kliniki na razie na konsultacje (InVicta Bydgoszcz bo tam mam najbliżej) i nie stety w obecnej sytuacji nie przyjmują jedynie konsultacje online
Nic pozostało czekać. Ale robię życzę powodzenia a nóż widelec gdzieś się dostaniesz
reklama
edytab933
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 24 Lipiec 2019
- Postów
- 52
Na clo to ja czułam strasznie duże jajniki bo pęcherzyki po 28 prawie 30mm i nie pękały.Wiesz co lekarz powiedzial że jeśli teraz nic z tego nie wyjdzie to zmiana leków ale sama nie wiem co o tym myślec bo na dzień dzisiejszy ciągle pobolewa mnie brzuch i myślę że to po tych tabletkach. W 2 cyklu myślałam że może się udalo bo czułam się inaczej, ciągle bolał mnie brzuch... @przyszla o 5 dni za wcześnie.... Teraz mąż mówi że ma dobre przeczucia i oby one się sprawdziły.
Ja teraz miałam dziwny cykl po owulacji @ też ok 5 dni przed terminem i bardzo dziwny bo mało krwi same takie skrzepy. Pierwszy raz coś takiego miałam i krwawienie było od razu a zazwyczaj 1 dzień plamię i dopiero i zawsze mam cykle równe co miesiąc a tu takie zaskoczenie. Mój lekarz mówi że jak jest @ to nie ma ciąży ehh
- Dołączył(a)
- 16 Kwiecień 2020
- Postów
- 14
Cześć dziewczyny, pierwszy monitoring w 16dc mam za sobą. Brałam clo pierwszy raz, 2x1 od 5-9dc. Mam dwa pęcherzyki w każdym jajniku po jednym, 20 i 22mm, endometrium 10mm, moja Pani doktor była z wyników bardzo zadowolona. dostałam zastrzyk i jutro rano będę działać.
Trzymam za ciebie kciuki mam nadziej ze Tobie się uda w tym miesiącu. Mnie prawdopodobnie czeka zmiana leków.... Jeśli tym razem nic z tego nie będzie. Póki co zostało mi 8 dni do @ czekanie jest najgorszeKamila1936 trzymam
Manua
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Kwiecień 2020
- Postów
- 247
Witam . To mój pierwszy cykl z clo . Od 5 do 9 dc po 1 tab. W 12 dc usg ukazało 2 pęcherzyki 19 mm i 23 mm . Następne usg 14 i urosły 23 mm i 25 mm dostałam zastrzyk po którym fatalnie się czułam okropnie bolał mnie brzuch. Na szczęście jest już lepiej mniej mnie boli . Gin powiedział ze jak boli to dobra oznaką mówi ze jajniki pracują. Powiem szczerze że nigdy nie czułam aż tak bardzo bólu przy owulacji . Przytulanki tragedia ze łzami w oczach , ale czego się nie robi aby mieć dzidzie
Manua cieszę się że dołączyłaś do grona staraczek i oby ten rok był dla nas pomyślny. Ile my kobiety musimy wycierpieć aby ujrzeć te upragnione 2 kreseczki. Trzymam kciuki a mi zostało kilka dni do @ czas pokaże co z tego będzie aktualnie 21 dc. Nie pisze o swoich objawach bo w sumie i nie ma sensu się nakręcać żeby w razie czego rozczarowanie tak nie bolało.
- Dołączył(a)
- 23 Listopad 2019
- Postów
- 10 771
Hej Dziewczyny! Ja byłam stymulowana innym lekiem niż clo, zawierającym letrozol. Wystarczyły dwa cykle i udało się. A tak naprawdę jeden bo w pierwszym stymulowanym ominęliśmy totalnie owulacje. Podobno clo uszkadza endometrium więc polecam coś na to kombinować. Ja brałam omege 3 i magnez dwa razy dziennie, ale można też migdały, ananasy, suszone morele, czerwone wino, acard też działa ale to raczej po konsultacji z lekarzem
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 562
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 171 tys
Podziel się: