Starania z clostilbegyt i prolaktyna czynnościow staraczki 2018

[Wesoła_Aga]

Witam kobietki po przerwie

Ja czekam na @ i ruszam z Clostibegyt pierwszy cykl. Póki co plamienia od 2 dni a Lutienka z ostatniej dawki zjedzona wczoraj

@Mimi94
Plamienie to nie okres Trzeba zaczekać do krwawienia i wtedy liczysz 1 dc

No to działaj wd zaleceń i już też plamiłam w II fazie... cyklu.

 

[Mimi94]

Witam kobietki po przerwie

Ja czekam na @ i ruszam z Clostibegyt pierwszy cykl. Póki co plamienia od 2 dni a Lutienka z ostatniej dawki zjedzona wczoraj

@Mimi94
Plamienie to nie okres Trzeba zaczekać do krwawienia i wtedy liczysz 1 dc

No to działaj wd zaleceń i już też plamiłam w II fazie... cyklu.

Tylko, że mi gin powiedział, że u mnie zanosi się na owulację a nie na krwawienie... To mój taki drugi raz po CLO, że bez @ idzie druga owulacja

 

[aga.i.nieszka]

Kiedy okres będziesz miała?
Ja chyba 19 marca i też lecę ze stymulacją

Witam kobietki po przerwie

Ja czekam na @ i ruszam z Clostibegyt pierwszy cykl. Póki co plamienia od 2 dni a Lutienka z ostatniej dawki zjedzona wczoraj

@Mimi94
Plamienie to nie okres Trzeba zaczekać do krwawienia i wtedy liczysz 1 dc

No to działaj wd zaleceń i już też plamiłam w II fazie... cyklu.

 

[Wesoła_Aga]

Kiedy okres będziesz miała?
Ja chyba 19 marca i też lecę ze stymulacją

Powinien się pojawić w tym tygodniu. Dziś już silnie plamie więc jutro lub pojutrze pewnie zawita.

Dziś jeszcze byłam w klinice (NFZ) na 1 wizycie i dostałam ful badań... z krwi i genetyczne. Z krwii to mi chyba z litr pobiorą haha bo tyle tego jest - hormony, choroby weneryczne, różyczka, toxo. Przyda się

 

[KiedyPytam]

Hej dziewczyny. Ogólnie to z powodu bardzo ciężkiej sytuacji rodzinnej zaprzestałam starania. Ale poszłam po Aromku 11 dc na umówiona wizytę zobaczyć jak tam moje jajniki czy nie mam torbieli.
I lekarz mówi że szału nie ma. Są trzy pęcherzyki ale malutkie i pewnie fajnej wielkości będą dopiero 18dc. Bo ja tak mam. Ale myślał że Aromek przyspieszy mi wzrost a tu lipa. Powiedział też że wyniki krzywej cukrowej i insulinowej niby ok, ale trochę nie podoba mu się insulina bo mam 62 po godzinie od wypicia glukozy.
Porozmawialiśmy sobie i mówi że jak się otrząsne i uznam że czas powrócić do starań to mam przyjść i pierwsze co to robimy drożność żeby mieć z głowy. No i zaczynamy stymulację i metformina czy coś tam innego ale narazie mnie nie będzie faszerował skoro nie wiadomo kiedy się zacznę starać. Fajny gość.... Taki wspierający. Zapytałam na koniec czy mam się szykować na klinikę nieplodnosci. Mówi że narazie nie, sprawdzimy to i owo i się zobaczy.

A co tam u Was? Którejś się udało?

 

[Mimi94]

Hej dziewczyny. Ogólnie to z powodu bardzo ciężkiej sytuacji rodzinnej zaprzestałam starania. Ale poszłam po Aromku 11 dc na umówiona wizytę zobaczyć jak tam moje jajniki czy nie mam torbieli.
I lekarz mówi że szału nie ma. Są trzy pęcherzyki ale malutkie i pewnie fajnej wielkości będą dopiero 18dc. Bo ja tak mam. Ale myślał że Aromek przyspieszy mi wzrost a tu lipa. Powiedział też że wyniki krzywej cukrowej i insulinowej niby ok, ale trochę nie podoba mu się insulina bo mam 62 po godzinie od wypicia glukozy.
Porozmawialiśmy sobie i mówi że jak się otrząsne i uznam że czas powrócić do starań to mam przyjść i pierwsze co to robimy drożność żeby mieć z głowy. No i zaczynamy stymulację i metformina czy coś tam innego ale narazie mnie nie będzie faszerował skoro nie wiadomo kiedy się zacznę starać. Fajny gość.... Taki wspierający. Zapytałam na koniec czy mam się szykować na klinikę nieplodnosci. Mówi że narazie nie, sprawdzimy to i owo i się zobaczy.

A co tam u Was? Którejś się udało?

To bądźmy dobrej myśli [emoji120] może jeszcze w tym cyklu Ci się uda [emoji3590] mi się jednak @rozkrecila jestem w 3dc...

 

[KiedyPytam]

To bądźmy dobrej myśli [emoji120] może jeszcze w tym cyklu Ci się uda [emoji3590] mi się jednak @rozkrecila jestem w 3dc...

Nie uda bo się nie staramy .

 

[aga.i.nieszka]

Ja też biorę stymulacje i metformine. Nie martw się, będzie wszystko ok

Hej dziewczyny. Ogólnie to z powodu bardzo ciężkiej sytuacji rodzinnej zaprzestałam starania. Ale poszłam po Aromku 11 dc na umówiona wizytę zobaczyć jak tam moje jajniki czy nie mam torbieli.
I lekarz mówi że szału nie ma. Są trzy pęcherzyki ale malutkie i pewnie fajnej wielkości będą dopiero 18dc. Bo ja tak mam. Ale myślał że Aromek przyspieszy mi wzrost a tu lipa. Powiedział też że wyniki krzywej cukrowej i insulinowej niby ok, ale trochę nie podoba mu się insulina bo mam 62 po godzinie od wypicia glukozy.
Porozmawialiśmy sobie i mówi że jak się otrząsne i uznam że czas powrócić do starań to mam przyjść i pierwsze co to robimy drożność żeby mieć z głowy. No i zaczynamy stymulację i metformina czy coś tam innego ale narazie mnie nie będzie faszerował skoro nie wiadomo kiedy się zacznę starać. Fajny gość.... Taki wspierający. Zapytałam na koniec czy mam się szykować na klinikę nieplodnosci. Mówi że narazie nie, sprawdzimy to i owo i się zobaczy.

A co tam u Was? Którejś się udało?

 

[Wesoła_Aga]

No to podobnie u mnie... 1 dc... lawina morza czerwonego

To bądźmy dobrej myśli [emoji120] może jeszcze w tym cyklu Ci się uda [emoji3590] mi się jednak @rozkrecila jestem w 3dc...

 

[Mimi94]

No to podobnie u mnie... 1 dc... lawina morza czerwonego

Bierzesz Clo w tym cyklu??