reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania z clostilbegyt i prolaktyna czynnościow staraczki 2018

reklama
To dziwne ponieważ powiem tak że badania robiłam gdzie indziej i płaciłam za nie. Tam gdzie robiłam konsultacja ale telefoniczna kosztowała 140 zł. Czemu mam płacić jak potrzebuje konsultacji tylko. I szukałam przez Internet genetyka w Kielcach ponieważ tutaj mam najbliżej. Rozmawiałam z genetykiem przez telefon. Kazała przesłać wyniki na email powiedział gdzie przyjmuje i w jakich godzinach. Pojechałam i wszystko załatwiłem w dosłownie w godzinę.

Wyniki z genetykiem i moim ginekologiem konsultowalam. Bo powiedział że się zna na tym. Więc nie jeździłam już gdzie indziej. Tylko no u mnie zespół antyfosfolipidowy wyszedł ujemny ale w genetyce co innego wyszło.
 
Aha no dziwne ja pamiętam tylko jak dali mi skierowanie na badania krwi i zrobili wywiad. Jak były wyniki zadzwonili i wtedy się okazało że wszystko nie jest ok mimo że lekarz profesor powiedział że szansa że to mam to ok 5 procent... Bo wszystko wskazywało że nie odziedziczyłam...a jednak. Mniejsza o to heh najważniejsze że wiemy że to mamy.
 
Oczywiście teraz będziemy bardziej zabezpieczone. Tylko aby teraz 2 kreski się pojawiły :) chyba zostałysmy tylko tutaj we dwie
 
Dam dam znać :) szkoda że tym co się udało mało się udzielają już.

Tak powiem że przypadkiem nie wiem czy prolaktyna nie idzie mi w górę bo taka ostatnio nerwowa się robię. Chyba powtórzę badania po 10 lutym.
Nigdy nie pamiętam w którym dniu powinno się ja robić.
 
Dam dam znać :) szkoda że tym co się udało mało się udzielają już.

Tak powiem że przypadkiem nie wiem czy prolaktyna nie idzie mi w górę bo taka ostatnio nerwowa się robię. Chyba powtórzę badania po 10 lutym.
Nigdy nie pamiętam w którym dniu powinno się ja robić.
Ja miałam badana w 5dc
 
reklama
Z moim organizmem jest coraz ciekawiej... Ostatnio po tabletkach @ po 42 dniach, poprzednio po 70. Jestem śpiąca + stres w pracy i domu, w konsekwencji zaspałam do pracy już drugi raz w ciągu 3 miesiecy. A od wczoraj do łykania bromka doszło clo i ciągle bym wymiotowała. No ale czego się nie robi dla fasolki. Na szczęście wyniki prolaktyny były ok, teraz tylko do kolejnego lekarza bo za duża krzepliwość krwi mi wyszła.
I pomyśleć że w 2017 @ wpadała co do godziny, a teraz z lekami nawet jest problem z pojawieniem się. Typowe, jak nie myślałam o dziecku to idealnie, jak pragnę go to się wszystko rozpada.
Zapytaj o zamienik z bromergon na dostinex. Tylko dostinex kosztuje 2 tabl. 90 zl ale przeważnie bierze się pół tabletki na tydzień i nie ma się żadnych skutków ubocznych. No i @ w moim przypadku przychodziła jak w zegarku.

@Lusia125 jak bym nie przyszła i dała to co trzeba to będzie w porządku :)
 
Do góry