reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania dla mam i kp

Ale coś ruszyło. Tzn mam migrenę i mdłości, typowo przedokresowe 😉 dwie koleżanki mi odradzają malucha, bo raty, bo drożyzna czy coś. Ja wiem, wszystko wiem. Ale jakbym miała tak patrzeć to i tej dwójki by nie było. Jak Wy się zapatrujecie na ceny a kolejne dzieci?
O to trzymam kciuki za @ i będzie można działać od nowa 🍀
Ja nie powiem, dużo myślałam i myślę o kwestiach finansowych, podwyżki są odczuwalne na każdym kroku, do tego zmienił się rynek pracy, ale z drugiej strony jaką mamy gwarancję, że będzie lepiej np za dwa lata.. Nie mamy żadnej. Ktoś w 2019 mógł sobie planować wiele, a pandemia a teraz wojna zmieniła wszystko.. Druga sprawa, nigdy nie ma pewności ile potrwają starania.. Nie ma zasady, że jak za pierwszym razem udało się w miarę szybko, to że teraz również tak będzie.. Zawsze są jakieś argumenty, żeby wstrzymać się ze staraniami, a to rozwój zawodowy, a to zmiana pracy, a to może jakieś kursy, a to najpierw budowa, a to pandemia, rosnące ceny itd.. Uważam, że jak ma się jakąś tam stabilność finansową, żeby utrzymać siebie i rodzinę, to na co czekać..?
 
reklama
O to trzymam kciuki za @ i będzie można działać od nowa 🍀
Ja nie powiem, dużo myślałam i myślę o kwestiach finansowych, podwyżki są odczuwalne na każdym kroku, do tego zmienił się rynek pracy, ale z drugiej strony jaką mamy gwarancję, że będzie lepiej np za dwa lata.. Nie mamy żadnej. Ktoś w 2019 mógł sobie planować wiele, a pandemia a teraz wojna zmieniła wszystko.. Druga sprawa, nigdy nie ma pewności ile potrwają starania.. Nie ma zasady, że jak za pierwszym razem udało się w miarę szybko, to że teraz również tak będzie.. Zawsze są jakieś argumenty, żeby wstrzymać się ze staraniami, a to rozwój zawodowy, a to zmiana pracy, a to może jakieś kursy, a to najpierw budowa, a to pandemia, rosnące ceny itd.. Uważam, że jak ma się jakąś tam stabilność finansową, żeby utrzymać siebie i rodzinę, to na co czekać..?
Nie no wiadomo, że będzie ciężej bo budżet będzie dzielony jeszcze na nowego domownika. No i któreś dziecko dopóki domu nie będzie to podzieli pokój. Ale wyprawka całą jest, no może oprócz potrójnego wózka 😅
 
Nie no wiadomo, że będzie ciężej bo budżet będzie dzielony jeszcze na nowego domownika. No i któreś dziecko dopóki domu nie będzie to podzieli pokój. Ale wyprawka całą jest, no może oprócz potrójnego wózka 😅
Dokładnie, myślę, że każdy kto odpowiedzialnie decyduje się na ciążę, to jest w stanie potem jakoś zapewnić ten byt 😁a właśnie jak u Ciebie z wózkiem? Macie teraz podwójny?
 
Dokładnie, myślę, że każdy kto odpowiedzialnie decyduje się na ciążę, to jest w stanie potem jakoś zapewnić ten byt 😁a właśnie jak u Ciebie z wózkiem? Macie teraz podwójny?
Tak. Pojedynczy też, bo czasem wychodzę z z jednym. Ogólnie może też być, że i przez 3 lata nie wyjdzie, a wtedy byłabym zła, że wcześniej nie sprobowalam
 
Ja dziś 33dc, może jeszcze tydzień do @. Jak pisałam wcześniej- jakoś odpuściliśmy ten cykl. Nie nastawiam się na nic. Myśle u podziwiam pary, które starają się rok, dwa.. to musi być takie trudne i męczące psychicznie 😞
 
Ja dziś 33dc, może jeszcze tydzień do @. Jak pisałam wcześniej- jakoś odpuściliśmy ten cykl. Nie nastawiam się na nic. Myśle u podziwiam pary, które starają się rok, dwa.. to musi być takie trudne i męczące psychicznie 😞
Też podziwiam i bardzo szanuję takie pary..

Trzymam kciuki mimo wszystko! A przypomnij, ile mniej więcej teraz trwają u Ciebie cykle?
 
Też podziwiam i bardzo szanuję takie pary..

Trzymam kciuki mimo wszystko! A przypomnij, ile mniej więcej teraz trwają u Ciebie cykle?
Średnio 41 dni! To bardzo dużo, przed ciąża miałam 30. Dzisiaj już 43dc, robiłam testy, ale biel bielsza nie będzie. Czekam cierpliwie, a w połowie następnego cyklu zapisuje się do gina. Muszę z nim o tym porozmawiać. Myśle, że pomoże mi jakoś.
 
Ja wczoraj byłam u ginekologa, zbadał mnie, pobrał cytologie i ogólnie nie widzi przeciwskazań do starań, jeżeli owulacja będzie w tym cyklu to z lewego jajnika. Zmartwił mnie, ponieważ powiedział, że prawy jajnik ma bardzo dużo pęcherzyków i może mieć cechy policystycznych jajników, ale że nie mam żadnych innych cech, to on by na razie nie poszerzał diagnostyki, bo w pierwszą ciążę zaszłam w 3cs, nie było problemów z zajściem. Cykle przed ciążą miałam regularne, teraz też one jakoś się nie przedłużają przy tym kp. Mimo wszystko zmartwił mnie, ponieważ nie dość że szanse przy kp są obniżone, to jeszcze z jednym jajnikiem coś jest nie tak, co też pewnie zmniejsza szanse. 🤷‍♀️
U mnie 13 dc, bierzemy suplementy, używamy tego żelu, działamy i pozostaje czekać do czerwca 🤷‍♀️
 
Średnio 41 dni! To bardzo dużo, przed ciąża miałam 30. Dzisiaj już 43dc, robiłam testy, ale biel bielsza nie będzie. Czekam cierpliwie, a w połowie następnego cyklu zapisuje się do gina. Muszę z nim o tym porozmawiać. Myśle, że pomoże mi jakoś.
Kurcze to rzeczywiście dużo.. Masakra, to czekanie najbardziej irytuje i demotywuke, bo ani okresu, ani ciąży, jak tu działać dalej i wgl 🤷‍♀️
 
reklama
Ja mam dzisiaj 49 dc. Nie wiem co myśleć, czy robić jeszcze jeden test za dwa tygodnie, czy czekać cierpliwie na @, a może udać się do gina czy w ogóle odpuścić.
 
Do góry